Temat: Klamki zewnetrzne. poległem...  

Witam Was panowie i Panie. Szukam dobrego człowieka który pomoże mi w naprawie klamek zewnętrznych tylnych.
Dziś podjąłem próbę naprawy. Boczek zdjąłem. Ale..utknąlem na wypieciu szyby z prowadnicy czy jak to tam nazwać. To już przerasta moje manualne Zdolności,a gdzie tu dalej.. Także szukam kogoś lub warsztatu ktory pomoże mi lub naprowadzi w naprawie. Oczywiście za odpowiednią i uczciwą zapłata. Jestem z inowroclawia.

a w jakim celu demontujesz szyby?

Przecież pisze,ze klamki. Pomóglbym, jestem z Bydzi ale pewnie nie podjedziesz...

Wyjmujesz tą zaślepkę, spuszczasz szybe tak,żeby w tym otworze się pojawił zaczep szyby. Wkładasz w niego np olówek lub śrubokręt (jak ja) i podciągasz szybę do góry tak,zeby sie wyhaczyła. I gotowe. Sama szybę możesz podciągnąć rękami do góry,zeby nie przeszkadzała i możesz zabierać sie za resztę.

boczek.png

Dodatkowa para rąk do pomocy bardzo mile widziana. Ja do wypięcia szyby a właściwie do wciskania zatrzasków które ją trzymają użyłem drewna - dwa ołówki odpowiednio podszlifowane. Zwykłe śrubokręt mógłby uszkodzić szybę.

Mógłby, ale jak jest gruby i ładny to nie uszkadza. Takiej siły tam nie ma.

Napisał piniasty

Przecież pisze,ze klamki. Pomóglbym, jestem z Bydzi ale pewnie nie podjedziesz...

Wyjmujesz tą zaślepkę, spuszczasz szybe tak,żeby w tym otworze się pojawił zaczep szyby. Wkładasz w niego np olówek lub śrubokręt (jak ja) i podciągasz szybę do góry tak,zeby sie wyhaczyła. I gotowe. Sama szybę możesz podciągnąć rękami do góry,zeby nie przeszkadzała i możesz zabierać sie za resztę.

boczek.png

Hm. A ja głupi próbowałem na siłę wypiąć śrubokrętem ten zaczep pomarańczowy bez podnoszenia szyby... W sumie chętnie bym kiedyś podjechał jeżeli byś znalazł czas bo coś czuję że dalej znów pojawia się problemy.

Napisał Gibas89

Hm. A ja głupi próbowałem na siłę wypiąć śrubokrętem ten zaczep pomarańczowy bez podnoszenia szyby... W sumie chętnie bym kiedyś podjechał jeżeli byś znalazł czas bo coś czuję że dalej znów pojawia się problemy.

może pomoge...zadzwoń do mnie powiem ci co i jak.

No musisz patrzec dokładnie. Jak juz w tym miejscu byłeś to po przyglądnięciu sie byś widział,ze tak jest skonstruowane,żeby szyba się wysumęła. Jak juz odgarniesz sobie tą scianke to będzie z górki. Ja odkręciłem sobie prowadnicę szyby (śruby w szczycie drzwi,zeby lepiej ręke tam wsadzić , odgiąc co trzeba i pociągnać w zelu rozłączenia klamki zewnętrznej i wewnętrznej. Wbrew pozorom nie jest to skomplikowane wszystkjo i jak juz raz to zrobisz i wiesz jak to potem 20 min zajmuje naprawa.

Możemy się zgadać w weekend jak będziesz chciał. Sobota po 16 lub w niedziele jakos cały dzień

Napisał piniasty

No musisz patrzec dokładnie. Jak juz w tym miejscu byłeś to po przyglądnięciu sie byś widział,ze tak jest skonstruowane,żeby szyba się wysumęła. Jak juz odgarniesz sobie tą scianke to będzie z górki. Ja odkręciłem sobie prowadnicę szyby (śruby w szczycie drzwi,zeby lepiej ręke tam wsadzić , odgiąc co trzeba i pociągnać w zelu rozłączenia klamki zewnętrznej i wewnętrznej. Wbrew pozorom nie jest to skomplikowane wszystkjo i jak juz raz to zrobisz i wiesz jak to potem 20 min zajmuje naprawa.

Możemy się zgadać w weekend jak będziesz chciał. Sobota po 16 lub w niedziele jakos cały dzień

Poszła wiadomość na priv.