Temat: Seicento 1.1 MPI prośba o podpowiedzi !  

Cześć jestem tu nowy szukałem tematu ale nic nie znaleźć a jak coś jest to już to zrobiłem. Możecie mnie wyzywać jak ktoś chce ale proszę o pomoc bo już sam nie wiem.
Posiadam Seicento 1.1 MPI z przebiegiem 113tys km kupione 3 miesiące temu i mam z nim klopt ;/
Sej po zakupie w pierwszy dzien zaczol strasznie zamulać po dodaniu gazu nie zbierał się tak jak powinien.
Wymienilem;
Świece nowe
Dwie cewki nowe
Przewody nowe
Czujnik położenia wałka rozrządu nowy
Czujnik położenia wału korbowego nowy
Dodam że olej i paliwo jest
Seicento odpala zawsze za pierwszym lecz czy zimny czy ciepły na drodze po dodaniu gazu strasznie zamula i nie jedzie tak jak powinno. Szukam przyczyny i sam już nie daje rady więc liczę na podpowiedzi.
Aha jeszcze jest taki obiaw że jadąc rano do pracy i stojąc na światłach spadają obroty i gaśnie. Zdarza się to raz dziennie tylko rano.
Jakieś podpowiedzi ?
Silniczek krokowy ?
Pompa paliwa ?

Myślę że zacząłbym od pompy właśnie, chociaż nie wszystko pasuje, rozumiem że na wałek rozrządu spojrzałeś?
I pytanko w całym zakresie obrotów tak masz czy tylko przy wyzszych?

Może katalizator zapchany albo tłumik?

Jedź do pierwszego mechanika,podepnie pod komputer będziesz wiedział wszystko.

Hmmm... moim zdaniem to albo pompa paliwa - typowy objaw ALBO - przeskok rozrzadu o jeden ząbek ... Zazwyczaj sprawa z rozrzadem w Seicento 1,1 wyglada tak: w tym prosciutkim samochodzie trzeba wiedziec jak interpretowac znaki na rozrzadzie...mechanicy, którzy nie znaja tych właśnie silników fiata: typu FIRE zle zakładaja pasek rozrzadu - z przesunieciem o jeden zabek... Czy masz widze, kiedy byl wymieniany rozdzac? czy aby czasem nie 'niedawno'? Na rynku zdarzaja sie auta (Seicento) do szybkiej sprzedazy właśnie po wymianie rozrzadu i nikt nie wie co sie stalo po wymianie paska ... ?! Padajaca pompa paliwa w seicento właśnie ma podobne objawy ... auto nie dostaje cisnienia do wtryskiwaczy i strasznie muli ...u Ciebie w sumie moze byc i jedno i drugie. To sa bardzo żwawe silniki ...nie powinny zamulać!