Temat: regulacja gaznika FOS cinquecento 700  

Obraz 001.jpg
Mam pytanie posiadam gaznik FOS i chciałbym go wyregulować we własnym zakresie prosze mi pokazać na tym zdjęciu którymi śrubami reguluje się obroty oraz skład mieszanki

Są dwa, jeden to regulacja obrotów, taka śrubka z boku gaźnika, regulacja śrubokrętem płaskim, a druga skład mieszanki, ale drugiej na razie nie ruszaj, ten silnik nie lubi niskich obrotów trzeba dać trochę więcej tak 1000-1100, specyfika tego silnika.

Napisał Artur45672

Są dwa, jeden to regulacja obrotów, taka śrubka z boku gaźnika, regulacja śrubokrętem płaskim, a druga skład mieszanki, ale drugiej na razie nie ruszaj, ten silnik nie lubi niskich obrotów trzeba dać trochę więcej tak 1000-1100, specyfika tego silnika.

a błiżej która śruba pod tą czarną kopułą i w która stronę przesuwać

Znaczy źle powiedziałem, tą z boku nie ruszaj to od składu, to ta na dole jest do obrotów.

Napisał Artur45672

Znaczy źle powiedziałem, tą z boku nie ruszaj to od składu, to ta na dole jest do obrotów.

to niewiem która prosze mi moze pokazać na innym zdjęciu

Ta na dole gaźnika nie z boku, co mam ci pokazać. Tego silnika na niskie obroty nie wyregulujesz, bo on ma bieg jałowy 1100/1200 obr., i pamiętaj reguluje się przy temperaturze silnika, 80-85 stopni/c, na zimno to nawet szkoda, żebyś regulował, a najlepiej sam tego nie rób jak nie masz zielonego pojęcia, a regulacja jest taka sama jak w każdym gaźniku jak w komarku czy 126p, ale widzę, że się nie znasz i nie rób tego. Jedż do pierwszego lepszego kowala to ci wyreguluje. Widziałeś taki plakat "SAM TEGO NIE RÓB"

Tu znajdziesz całą procedurę regulacji :Cinquecento, Seicento - Downloads - Fiat Klub Polska -książka o CC.

Regulacja jest dziecinnie prosta, no normalnie śmiech, że nie wiesz jak, tylko ten gaźnik robi psikusy i się trochę przestawia, ale za 3-4 razem powinieneś trafić, ale reguluj go na zimową porę przy 80 stopniach, bo w lecie jest wiatrak i chłodnica, to nie 126p.

Witam,
sam mam zamiar zrobić regulację gaźnika nowo nabytego cinqecento 700 ;P
"andrzejmc" - dziękuję Ci za instrukcję, jednak piszę tego posta, bo pliku nie mogę pobrać (minimum 1 post na forum).
Ogólnie jestem nowy w tym temacie, fiacika kupiłem w bardzo dobrym stanie blacharskim i mechanicznym po za wadami układu wydechowego (dziurawe tłumiki... do wymiany w przyszłym tyg.)
Jednak obroty...
U mnie kwestia jest taka, że autko odpala bez problemu (bez ssania) i dopóki zimne to kręci te 900-1000obr/min
Jednak gdy się rozgrzeje wchodzi tak na słuch około 2000 obr/min.
Na podstawie doświadczeń z komarkiem 4T, doszedłem do wniosku, że gaźnik jest wyregulowany tak, aby odpalał bez potrzeby używania ssania.

Długo nie trzyma i tak po regulacji moim zdaniem po zimie zawsze trzeba go regulować, ten gaźnik jest niestabilny trochę, a jak jeszcze jakieś złe paliwo to dopiero robi psikusy, lepiej go tak na bogatą mieszankę nie regulować, bo to, że cin700 strzela czasem z rury to wiesz.

Napisał Artur45672

Długo nie trzyma i tak po regulacji moim zdaniem po zimie zawsze trzeba go regulować, ten gaźnik jest niestabilny trochę, a jak jeszcze jakieś złe paliwo to dopiero robi psikusy, lepiej go tak na bogatą mieszankę nie regulować, bo to, że cin700 strzela czasem z rury to wiesz.

Po kilku próbach i testach wniosek został taki:
1. Silnik był ustawiony na zbyt ubogą mieszankę, wcześniejsza moja diagnoza była błędna (przy ruszaniu autkiem, noga na gaz, a ten się zapowietrza i prawie gaśnie, podobna sytuacja przy prędkościach > 0km/h -> krótkie zdjęcie nogi z gazu i ponowne wciśnięcie gazu dawało efekt przydławienia silnika).
2. Obroty silnika są dość wysokie z powodu zużycia sprężynki na wahadełku, wahadełko nie powraca na tyle daleko (1-2mm) aby obroty były akceptowalne.

Ps. Cinquecento ma swój urok Gdy się wsiądzie z lepszego autka, które jest naszpikowane elektroniką do CC to aż miło wrócić do starych czasów.

No super cc700 jest, auto kochane z duszą i gaźnik a nie durny wtrysk, co do gaźnika, jest to gaźnik trudny w regulacji, bo jest to dwugardzielowy a nie taki jak w 126p, bardziej taki jak w, dużym fiacie czy wartburgu, ostatecznie powinno być przy rozgrzanym silniku, 80*c obroty na biegu jałowym, między 880 a 920 obr. na minutę, ja mam tak ustawione przez mechanika, silnik pracuje równo, nie spada z obrotów, choć dźwięk tego silnika jest dość paskudny, niektórzy gadają, że te silniki r2 fiata, to chodzą tak, jakby były szpilki w cylindrach, ale to normalna praca tych silników, jak i tego we 126p jak i cc704.