Temat: CC w lpg na dojazdy do pracy  

Witam wszystkich serdecznie.
Od dawna planowałem zakup cc bo mam sentyment do tego auta. Teraz szukam auta na tanie dojazdy to pracy i postanowiłem bliżej przyjżeć się temu autku. Z tego co już wyczytałem wiem, że są wersje na monowtrysku i gaźniku, na gaźniku były tylko 700 a na monowtrysku 900 i monowtrysk był od 1995roku (poprawcie mnie jeśli się myle) Auto musi mieć instalację LPG, nie ukrywam, że z cc zawsze kojarzył mi się charakterystyczny dzwięk 700, który jest fajny ale niestety nie mam przekonania do gaźnika zwłaszcza z lpg i dodatkowo zimą. O auto będe dbał ale musi ono jeździć więc odpalanie i jeżdzenie na LPG to podstawa. Z tego co się rozglądałem to cięzko jest wyrwać 900 w gazie natomiast 700 są i to sporo tańsze. Mam w związku z tym pytanie do osób które orientują się w temacie, czy 700 w gazie dają rade w zime i ogólnie? Nie zależy mi na przyspieszeniu predkosci vmax itp, chce po prostu aby auto było wmiarę niezawodne. Wiem, że 900 na wtrysku była by lepsza ale pytanie czy warto dopłacać czy to może tylko jakieś mity?

Pozdrawiam

Witam,

zacznijmy od tego że w CC były montowane 3 a nawet 4 rodzaje silników. Pierwszą jednostka była 700tka która występowała z 3 gaźnikami - FOS, WEBER, i od 1996r AISAN - podciśnieniowy gaźnik ciężki do regulacji ( ja mam taki wy regenerowany i autko jeździ super). Drugą jednostką był silnik 903cm z gaźnikiem Webera, trzecią 899cm z mono wtryskiem i silnik 1.1 SPI.

Ja posiadam silnik o pojemności 704 cm i mocy 30km ( japoński gaźnik). Jeżeli w autku jest wszystko sprawne to nie ma problemu z odpaleniem. Silniczek trochę słaby ale do spokojnej jazdy do 80km/h wystarcza. Mój kumpel ma identycznego CC co ja z tym że w LPG. Nie narzeka na niego. W zależności od wyregulowania gazu pali od 8 do 10 l LPG. W 700 części są tanie i naprawy również, z manualem nawet wymiana UPG dla amatora to żaden problem. Gorzej już jest z wymianą sprzęgła bo trzeba silnik wyciągnąć ale da się to z pomocą drugiej osoby zrobić.

Podobno dobrym silnikiem jest tz. 900tka nie ważne czy na gaźniku czy na wtrysku ale niestety ciężko jest znaleźć taką z przebiegiem poniżej 180 tyś km a z tego co zauważyłem na forum CC to przy takim przebiegu autko żre dużo oleju. Komfort jazdy w porównaniu z 700 jest na pewno lepszy a spalanie podobne.

O sportingu się nie wypowiem bo ciężko znaleźć już takiego w dobrym stanie i za małe pieniądze.

Aha dodam jeszcze że z tego co zauważyłem przez rok szukania swojego CC 700 miały podwozie i nadwozie w lepszym stanie niż 900tki. Nie wiem dlaczego ale nawet na forum CC był poruszany ten temat. Jeżeli chcesz tanie autko które będziesz chciał naprawiać sam ze nieskomplikowanym silnikiem to bież 700, jeżeli chcesz zwinniejsze autko z trochę bardziej skomplikowanym silnikiem bież 900. Ja chciałem kupić 900 ale z racji że nie mogłem znaleźć takiej w dobrym stanie to kupiłem 700tkę i nie narzekam. Fakt przydałoby się trochę więcej mocy ale jak do jazdy po mieście czy na działkę jest ok. Swoim miesiąc po kupnie pojechałem nad morze i w 5 dni zrobiłem ponad 1200km. Spalanie PB wyniosło 5,14l.

Dzięki za odpowiedz, w takim razie wezme też pod uwagę 700 ponieważ będzie ona używana raczej w mieście, na trasy mam inne auto. Na mechanice znam się trochę ponieważ moje drugie auto złożyłem praktycznie od zera. Powiedz mi jeszcze jak rozróżnić te 700 z tymi dobrymi gaznikami od tej z tym AISAN? Rozumiem, że wszystkie 700 do roku 96 mają te dobre gaźniki a po 96 wystrzegać się 700 na gazniku?

Miałem na oku ten egzemplarz
http://tablica.pl/oferta/fiat-cc-lpg...tml#18a58aad08
ale jest z roku 1997 wiec ma ten ciężki gaznik taK?

Do 96 roku były montowane normalne gaźniki FOS i WEBER a w późniejszym okresie wkładane były gaźniki podciśnieniowe AISAN ( czasem można znaleźć auto z 1995 r z AISANEM więc trzeba uważać). Jest to gaźnik który posiada np. pól automatyczne ssanie ( samo wyłącza się przy osiągnięciu przez silnik temp. 55 stopni C) i jest sterowany podciśnieniowo za pomocą różnego rodzaju czujnik , zaworów itp. W warszawie jest bardzo mało fachowców którzy dotykają się do tego gaźnika. Ja za jego wymianę na regenerowany + regeneracja zapłaciłem 450zł. Nie piszę że jest to zły gaźnik ale jeżeli ktoś chce kupić 700tkę to niech bierze silniki z gaźnikiem fos lub weber. Aha dużo osób posiadających CC z japońskim gaźnikiem wywalali go i cały jego osprzęt i montowali normalny gaźnik. Takie autko będzie jeździło normalnie wiec jak znajdziesz takie w dobrym stanie to możesz je kupić.

Niestety nie mogę coś wrzucić zdjęć ale jeżeli autko jest z 1996 roku, ma na tylnej klapie naklejkę YOUNG, a pod maską przy silniku jest dużo gumowych rureczek które idą do dziwnie wyglądających podzespołów oraz do chwytaka powietrza gaźnika wchodzą 2 gumowe rurki to jest to AISAN

Byłbym wdzięczny jeżeli udało by ci się wrzucić na jakiś serwer zdjęcie jak wygląda AISAN i podrzucić linka tutaj to wiedziałbym czego unikać

poniżej podaję link do forum CC z moim autkiem. Masz tam zdjęcie jak wygląda komora silnika z gaźnikiem AISANa.

cento.p2a.pl/viewtopic.php?id=21911&p=1

Dzięki piękne za zdjęcie, będe już wiedział czego raczej unikać Mógłbyś mi jeszcze napisać na co zwracać uwagę przy zakupie? Jakieś newralgiczne miejsca blacharskie oraz mechaniczne?

Blacha :

1. Patrz na podłogę, progi, kielichy amortyzatorów , podnieś wykładzinę zw bagażniku i zobacz czy przy nadkolach tylnych nie ma rdzy lub dziur,
2. sprawdź czy głośno nie chodzi wałek rozrządu lub popychacze - będzie słychać takie głuche pukanie
3. Sprawdź kolor oleju i płynu chłodzącego - czasem lubi walnąć UPG
4. sprawdź czy autko sie nie przegrzewa - nie wszystkie wersje mają wskaźnik temperatury i tu jest problem,
5. Sprawdx czy załączy się wentylator chłodnicy
6. sprawdź jaką temperaturę ma silnik podczas jazdy ( jeżeli oczywiście ma wskaźnik temperatury) zazwyczaj te silniczki sa niedogrzane i przy takich temperaturach jakie sa teraz silnik powinien osiagnac podczas jazdy temperaturę ok 80-85 stopni C
7. Czy nie cieknie na łączeniu silnika ze skrzynią biegów - jak tak to albo uszczelniacz wału korbowego jest do wymiany albo tuleja wałka sprzęgłowego przy sprzęgle, najczęściej pada ta 2 część która kosztuje 32zł ale wiąże się to z wyjęciem silnika i skrzyni. Oczywiście można tak jeździć tylko co jakiś czas trzeba dolewać oleju do skrzyni
8. Osłony przegubów wewnętrznych i zewnętrznych.

[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]

9. złącze elastyczne

Dziękuje ci jeszcze raz za wskazówki. Może znalazł by się jakiś klubowicz w trojmieście, który pomógł by mi w wyborze autka? Nie ukrywam, że znacznie pewniej bym się czuł gdyby po auto pojechał ze mną ktoś ogarnięty w temacie