Witam!
Mam CC 700 98r z Aisanem. Auto ma dziwną przypadłość- po przejechaniu z prędkością 20-30km/h przez jakieś nierówności np tory traci moc. Nie da się nim jechac. Po wciśnięciu gazu nic sie nie dzieje,a wręcz auto zaczyna się krztusić. Aby zwiększyć obroty trzeba wciskać pedał pulsacyjnie. Ale jechac i tak sie właściwie nie da.
Czasem takie przegazowanie powoduje powrót do normalności. Wczoraj pomogło ale dopiero po włączeniu ssania. Ta utrata mocy jak dotad miała miejsce tylko na rozgrzanym silniku.

Auto było u 2 mechaników- pierwszy stwierdził, że jest problem z elektryką,bo auto czasem odpalało na 1 garze. Wymieniłem świece i to pomogło. Drugi podregulował gaźnik i wymienił któryś z wężyków.Nie udało mu się wywołać tego spadku mocy. Ja tez posprawdzałem wężyki i kilka było pękniętych przy króćcach. No,ale żaden z tych zabiegów nie pomógł.

Jakieś pomysły co może być przyczyną tej utraty mocy?

Geralnie auto ma problemy z odpalaniem w ujemnych temperaturach. Ale to takie info dodatkowe.
No, i mam wrażenie, że wolne obroty są za niskie.