Witam. Kupiłem ostatnio cinquecento w idealnym stanie. Mam plany zrobić z nim projekt. Macie jakieś fajne pomysły? Tutaj kilka fotek cento
10544872_663668577060064_1905032554_n.jpg10563396_663668573726731_1043804849_n.jpg
Witam. Kupiłem ostatnio cinquecento w idealnym stanie. Mam plany zrobić z nim projekt. Macie jakieś fajne pomysły? Tutaj kilka fotek cento
10544872_663668577060064_1905032554_n.jpg10563396_663668573726731_1043804849_n.jpg
Cieszy, że kupiłeś zadbane auto, ale co do projektu, to jakoś tego nie widzę. Po pierwsze ten silnik nie jest najlepszą bazą do tuningu, a skoro nie ten silnik, to także inne sterowniki, wydech i układ chłodzenia. Moim zdaniem nie ma najmniejszego sensu poprawiać osiągi auta, wydając parę tysi, podczas gdy wartość tego bolidu wzrośnie o 500 zł (choć i to wątpliwe).
Specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych.
Cześć,
może napisz coś więcej na temat swojego autka, jaki przebiegu rok itp. Z tego co widzę jest to wersja Young ( taka jak moja ) czyli jest to co najmniej rocznik 96. silnik 700 na japońskim gaźniku Aisana - tragiczny do regulacji, nie radzę samemu przy nim grzebać. Co możesz zrobić w tym autku/ Możesz wiele ale wszystko zależy od finansów. Jeżeli nie chcesz za dużo pieniędzy wydawać to podstawowe mody to:
- wymiana deski rozdzielczej na czarna z FSMa lub ciemnoszarą ze sportinga
- założenie zegarów z obrotomierzem od sportinga
- kierownica skórzana ze sportinga lub jakaś inna z naba
- obicia drzwi przednich + tylnych nadkoli + klapy bagażnika + tylnego pasa
- alufelgi od CCSa lub Poloneza
- wymiana siedzeń + kanapy na te z CC sporting , SC sporting lub innego auta ale wtedy trzeba dorabiać z płaskowników mocowania siedzeń
- można założyć panel środkowy jeśli w Twoim CC nie ma
- Pobawić się w wymianę gałki zmiany biegów
- założenie kieszeni drzwiowych z miejscem na głośniki
- wymiana kierunkowskazów przednich i bocznych na białe lub dymione
- wymiana świateł tylnych na różowe od Sportinga lub SX
- wymiana reflektorów przednich z bialych na czarne od CCSa lub SX ewentualnie rozklejenie swoich i ich pomalowanie
Jeżeli masz więcej kasy to możesz zainwestować w:
- wymiane zawieszenia na sportowe np MTS Technic - 40/-40 ( w CC700 trzeba obcinać bałwanki z przodu bo jest lekki silnik)
- założyć rozpórkę przednich amortyzatorów
- założyć stabilizator od CCSa - trzeba przerobić lekko wydech)
- wymienić tłumik końcowy na tez z fiata 125p
- a jak masz naprawdę kupe kasy to wymień motor na 1.2 73km z Palio lub sieny lub 1.2 16v
Jak widać jest wiele rzeczy które można zmienić. Możesz wejść na moj profil i popatrzeć co ja u siebie zmieniłem. nie mam tam opisanych wszystkich modów ale wejdź na swoje PW tam Tobie coś napiszę bo tutaj nie mogę.
A ja bym nic nie ruszał, tylko zostawił serię i bym dbał. Za kilka lat będzie to już rzadko spotykane auto
They see me trollin', they hatin'
308 SW 2.0, Focus MK2, GS500 i inne...
2009 - 2017 Marea Weekend 1.9 JTD CF2 Verde Gardena
Ja się zgodzę z kolegą wyżej Sam jestem zwolennikiem tych autek w oryginale, ale jak wiadomo o gustach się nie dyskutuje i każdy ma prawo robić ze swoim CC co zechce Ale wracając do myśli mojego poprzednika, to racja że za kilka lat zbraknie tych aut w oryginalnych wersjach, no i jak nie patrzeć to ogółem ich zbraknie. Większość ludzi którzy maja CC nie dbają o nie, katują je aż nie dadzą rady i na żyletki...smutna prawda.
Swojego Cieniasa również miałem zostawić w oryginale ale doszedłem do wniosku że np. szare plastiki i deska rozdzielcza sa po prostu okropne, każdy bród na niej widać a na czarnej już nie , poza tym efekt wizualny jest o niebo lepszy a i człowiek wsiadający do autka czuje się jakby wsiadał do lepszego samochodu.
Poza tym większość zmian ktore np. ja przeprowadziłem mogę bez problemu cofnąć ( no może oprócz wymiany deski rozdzielczej ), Części od CCSa ktore posiadam bez problemu sprzedam nawet za te 3 lata a za kwotę którą otrzymam kupię wszystkie oryginalne części jakie były i zostanie mi trochę kasy na dobre piwko lub flaszkę - np. kierownica od sportinga w dobrym stanie jest warta ok 80zł a zwykła 20zł , zegary z obrotomierzem to koszt od 60 do 120zł a zwykle 5 - 15zł. Poza tym w domu i w pracy posiadam niektóre oryginalne cześci które siedziały w moim CC mi. kierownicę, kierunkowskazy boczne i przednie itp.
Moj CC nie skończy na żyletkach przynajmniej nie w moich rękach. Jeżdżę nim rok i mimo silniczka 704 cm jestem bardzo zadowolony, w tym roku po raz kolejny dowiózł mnie nad morze ( łącznie zrobilem ok 1200km). Wszystko robie na bieżąco filtry i olej zmieniam co ok 8000km ( olej full syntetyk 5w40). Czy każdy mysli o zabiciu swojego CC? Wątpię , jestem zarejestrowany na forum które poświęcone jest tylko i wylacznie CC i naprawdę jest tam tyle osób które w swoich autach wymieniają progi i podłogę mimo że taka naprawa czasem przekracza wartość auta.
jak kupiłam swojego Ciapka ( CC900) miałam tyle wizji co z nim zrobić - ale jednak wole oryginał, te auta maja coś w sobie
i wiem jedno, będę w niego inwestować ile się da tylko, bo nie wymienię go na nic innego