Temat: tanie granie...w bravo II  

auto w wersji bez fabrycznego radia które znam z innego egz i oceniam wyjątkowo dennie.

Głośniki póki co fabryczne ale być może się tym zajmę. Wiosną planuję wyciszenie drzwi.

Na razie pioneer mvh1400ub, wzmacniacz magnat edition two i skrzynia rockford/fosgate .
Gra to zacnie jak na skromny budżet. Wyraznie, dynamicznie podkreślony bas, zadnego burczenia czy pierdzenia. Z robienia hałasu naokoło auta wyrosłem więc zależy mi wyraznym basie ale bez wiochy. Ustawienia wzmacniacza i tak są na 1/3 skali (wzmocnienie i podbicie basu) bo wiecej robi się po prostu za głosno .

Znawcy pewnie mnie zabiją śmiechem ale biorę to na klate bo to sprzet nie na zawody ale do miłego słuchania ulubionej muzyki - i to zadanie spełnia idealnie.







wzmacniacz niestety ciągle przykręcony do skrzyni - nie chcę kaleczyć tapicerki tylnej kanapy zanim nie będe mieć pewności czy pod spodem jest coś czego się będą trzymać wkręty - a na to pytanie nie znają odpowiedzi na żadnym forum

skrzynia jak najbardziej dobry wybór

została mi skrzynia magnat BS30 z poprzedniego auta - astry G kombi. Skrzynia o wiele za duża do bravo. Planowalem zmienić na mniejszą i sprawniejszą - po lekturze for padło właśnie na RF. zmiana ogromna - bas nie jest teraz rozlazły ale zdecydowany, wali dokladnie wtedy kiedy to potrzebne. A do tego skrzynia jest chyba najmniejsza z dostępnych.
Oczywiscie wiem że wzmacniacz nie jest wysokich lotów - ale on zasila tylko suba, gra, daje bas... no nei widze na razie uzasadnienia do zmiany. Może kiedyś...

jak ciągnie to jest ok.

ciągnie a zresztą ja i ta nie wykorzystuję w pelni jego mozliwosci - jak anpisalem wyzej, ustawienia na wzmaku to mniej wiecej 1/3 skali. Daje rade

ponieważ nie znalazłem nigdzie odpowiedzi, zostałem zmuszony do eksperymentów z tylną kanapą.
Okazało się że pod grubą warstwą wykładziny jest jednak blacha - miejscami z jakimiś wzmocnieniami na ktorych polamałem dwa wiertła.
Nie dałem rady przykręcić wzmacniacza z lewej strony, udało się na srodku. Ale trudno, grunt że przed dluzszym wyjazdem demontaż bedzie polegać tylko na wyciągnieciu bezpiecznika i wypięciu kabla glosn z suba.

Wygląda to w miarę przyzwoicie i ładnie pozdrawiam

tak to wygląda teraz. Przez przypadek skasowalem tamto zdjęcie: