Temat: Zagazowanie Fiata Bravo 1.4 T-Jet 150KM  

Witam. Jestem tutaj nowy i chciałbym porady jak to jest z zagazowaniem fiata bravo 1.4 turbo 150km ta wersja sport.
I tu moje pytanie czy ten właśnie silnik zniesie gaz i wogole jak z tym gazem będzie jeździł. Prosiłbym o rozsądne odpowiedzi ponieważ mam takie auto na oku

Wszystko zależy od stanu silnika oraz instalatora ktory odpowiednio wybierze komponenty do lpg a potem to zamontuje i zestroji.
Sam silnik nie ma przeciwskazan i jest polecany do lpg. Wystatczy dobra instalacja sekwencyjna. Na forach o lpg poszukaj polecanego instalatora jesli nie znasz bo potem sie czyta jakies narzekania a bardziej zaawansowane silniki sie gazuje i to chodzi.

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Napisał Fedur

Wszystko zależy od stanu silnika oraz instalatora ktory odpowiednio wybierze komponenty do lpg a potem to zamontuje i zestroji.

Dokładnie tak. Ten silnik "nie boi się" LPG, ale jeśli jest mocno wyeksploatowany to może nie pożyć za długo po zagazowaniu.

Tylko pytanie jak by sobie ten silnik poradził z tą instalacja. Bo tu jednak z tak małej pojemności tyle koni jest wyciągniętych

Kwestia jest taka ze musza byc szybkie wtryski oraz dobry wydajny parownik ewentualnie 2 sie wstawia o ile dobrze pamietam. Jak sie interesowalem tematem to pelno ludzi to ma lpg w turbobenzynach. Ważne ze nie ma tu bezpośredniego wytrysku.

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

2 reduktory nie sa potrzebne przy tej mocy- bez przesady.

Napisał e_nornert

2 reduktory nie sa potrzebne przy tej mocy

Dokładnie tak, potrzebny jest jeden ale porządny. Dwa reduktory znacząco zwiększają skalę problemu - brak miejsca, dodatkowe kable i rurki -> nie warto.

W życiu bym nie zagazował mojego silnika.Chociaż można ale jakoś mnie gaz nie przekonuje.

I bardzo dobrze Jakby wszyscy gazowali to by gaz poszedl w gore

Zagazowanie to już jest indywidualna kwestia kierowcy. Ja jednak wolę gaz panowie nie muszą zakładać

Tez zawsze bylem przeciwnikiem gazowania. Mi honda malo palila bo 6.5l w miescie z klima do 7.5l zima czyli 0.5l wiecej niz bravo 1.6mjet (ciezsze auto wiadomo). Ale jakbym miał jakies 1.8 czy 2.0 benzyna w wiekszym samochodzie i wolne miejsce w bagazniku to bym zakladal. Dla mnie gaz jest alternatywą diesla wlasnie w większych samochodach czy kompaktach w kombi.
Kilku kolegow w pracy jezdzi na gazie i nie narzekaja. 9.25l gazu w 1.6 l benzynie dacia duster to dobre spalanie w miescie. Kolega jezdzi spokojnie ale fakt opłaca mu sie to jak widac.
Przy wiekszych silnikach czy turbobenzynach jak tjet bez bezposredniego wtrysku smialo mozna zakładać u kumatego instalatora. Ludzie lepsze auta gazuja i obciachu nie czuja to nie te czasy ze gaz tylko do kuchenki. Codzienne wozidlo ma byc ekonomiczne a gaz w miescie jest. Wiadomo ze sportowe auto na weekendowe wypady to szkoda przerabiać czy jakies klasyki.

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka