Temat: Wymiana czujnika prędkości (impulsatora) brava 1.4 12V  

Witam,

czy może ktoś z Was wymieniał kiedyś czujnik prędkości w Fiacie Brava 1.4 12V (jego zdjęcie dałem w załączniku), bo ja mam go prawdopodobnie uszkodzonego, nie nalicza km i nie wskazuje prędkości. Moje pytanie brzmi jak go zdemontować? Czy trzeba opuszczać skrzynię biegów, czy można jakoś się do niego dobrać bez demontażu auta? Byłem u mechanika, z góry nie da rady, a od dołu też jest bardzo kiepsko. Jak widać na zdjęciu na czujniku jest nakrętka, ale ona jest osadzona w otworze i żaden klucz jej nie sięgnie( a może on jest wciskany?) Jeśli ktoś kiedyś to robił to proszę o poradę jak to zrobić, niby prosta rzecz i można by samemu zrobić ale nie wiem jak się tam dostać, a jak mechanik zacznie mi demontować skrzynie to policzy jak za zboże gdzie czujnik kosztuje 30zł.

Tutaj masz odpowiedź na pytanie czy wkręcany czy wciskany. http://fiatklubpolska.pl/bravo-brava...omierza-14244/
Jest też porada, aby dostać się nie do niego przy użyciu żabki.

Czytałem wcześniej wątek który mi zaproponowałeś ale nie wiem czy u mnie to się uda, bo tam była mowa o Fiacie Marea 1.6 16V, nie jestem pewien czy tamten impulsator wygląda jak do Brava 1.4 12V, możliwe też że trochę inaczej wygląda dostęp do niego. W tamtym wątku ktoś napisał że najpierw odkręcił jakąś śrubkę ( w moim jak widać na zdjęciu nie ma żadnej śrubki do wykręcania) później jak sam wspominałeś wykręcił go żabką, ale za co mam złapać tą żabką, za tą plastikową część do której idą kable i kręcić całym czujnikiem? Poniżej zamieściłem zdjęcie na którym chcę zobrazować sytuację, mianowicie impulsator wygląda tak że na zewnątrz znajduje się to co jest powyżej czerwonej kreski, to co jest poniżej jest schowane w bloku skrzyni biegów i żadną żabką ani kluczem nie sięgnę do tej nakrętki. Więc jak go zdemontować, czy faktycznie złapać żabką za część powyżej czerwonej kreski i kręcić całością?

Nie wiem jak jest w 1.4, ale u mnie żeby wyjąć impulsator odkręcałem łapę od skrzyni bo właśnie ona zasłaniała dojście kluczem do nakrętki.

Są trzy różne typy impulsatorów stosowane w BBM-ach, dlatego co opis to inny.
Ten który pokazałeś na fotce trzeba odkręcać, inne są mocowane na wcisk albo małym wkrętem.
Górny fragment tej metalowej nakrętki też jest sześciokątny (pod klucz). Część plastikowa da się obracać, ale nakrętki w ten sposób nie ruszysz (nie są połączone sztywno, a gwint trzyma mocno).
Metalowa nakrętka nie jest "schowana", niezależnie który z dwóch modeli skrzyń biegów używanych w 1998 roku masz zamontowany. Dostęp jest paskudny, ale jest. Albo ja czegoś nie rozumiem. Szkoda że nie zrobiłeś fotki.

Może kolega markshall ma rację z tą łapą od skrzyni, mechanik też coś o niej mówił, ale ostatecznie powiedział że to nie ma sensu bo ona jest z czymś połączona i trzeba opuścić skrzynię, choć wolałbym żeby się mylił, okaże się przy kolejnej wizycie. A jeśli chodzi o to co napisał wyżej ata odnośnie "schowania" nakrętki to pewnie ma racje, ponieważ dostęp do czujnika był tak kiepski od dołu że nawet dokładnie go nie widziałem, badałem go ręką i wydawało mi się że nakrętka jest schowana, ale teraz już wiem że tak nie jest. Tak czy inaczej wydaje mi się że coś trzeba będzie zdemontować żeby dostać się do czujnika, bo tam nawet ciężko rękę włożyć a nie mówiąc już o jakiś narzędziach. Jak kupię używkę to pojadę do majstra i niech kombinuje z wymianą, podpowiem mu żeby spróbował odkręcić łapę, markshall tak robił i mu się udało.

Napisał dawid28

Może kolega markshall ma rację z tą łapą od skrzyni, mechanik też coś o niej mówił, ale ostatecznie powiedział że to nie ma sensu bo ona jest z czymś połączona i trzeba opuścić skrzynię, choć wolałbym żeby się mylił, okaże się przy kolejnej wizycie.

Skrzynia się sama opuści jak się odkręci łapę, dlatego trzeba ją podeprzeć czymś (no chyba, że opuszczenie w tym przypadku da lepsze dojście do czujnika). W każdym razie jest to nieporównywalnie prostsza robota niż wyciąganie skrzyni... Z tego co patrzyłem na zdjęcia skrzyń wygląda, że odkręcenie łapy powinno pomóc.