Temat: Wachacze tylnie-czy musze ustawiać zbieżność po wymianie?  

Witam was mam takie pytanko jakw temacie.

Raczej tak, a nawet bardziej niż raczej, w porywach do koniecznie.

Napisał KamyK

Raczej tak, a nawet bardziej niż raczej.

Bardzo wskazane

To nie dobrze bo akurat dzisiaj wymieniałem przednie i zbieżność ustawiali.Kurcze jak bym wiedział to bym się wstrzymał i bym odrazu wymienił wszystkie ale trudno.Dzięki chłopaki

a niby jak sie ustawia zbieznosc z tyłu?
na czym?

Z przodu po jak nikt gałek nie ruszał przy wymianie wahaczy to zbieżność się nie przestawi. Z tyłu nie ustawia się zbieżności.

Przyszedł ubek, i sprowadził wszystkich na ziemię

Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

— Mark Twain

z przodu jak najbardziej trzeba ustawiac nawet po wymianie wahaczy
z tyłu sie nie ustawia

seamus, co Ty opowiadasz - jak się z głową wymienia to nie trzeba. Gałek od zbieżności w ogóle nie musisz ruszać przy wymianie wahaczy.

potwiedzam w stu procentach wypowiedź kolegi powyżej zbiezność ustawia się tylko po wymianie końcówek drążków kierowniczych i to też nie zawsze bo ja wymieniam je licząc obroty, dwa razy po tym zabiegu byłem sprawdzic zbieżność, za każdym razem było ok

Ok chłopaki.Dobrze że napisaliście bo tak bym nie potzrebnie mu kazał drugi raz zbieżność ustawiać.

a tak z czystej ciekawości kolego zozo1 , ile Cię kosztowało ustawienie zbieżności bo też muszę jechać ustawić a nie mam pojęcia w jakich to się może granicach mieścić

Ja robie to u takiegio mechanika które mnie dużo nie kasuje bo ja zawsze u niego robie samochody, bo on robi dobrze, solidnie i tanio, ostatnio mnie skasowałe 50zł.Słyszałem że nie którzy biorą po 100zł

[size=2][ Dodano: 2010-04-08, 22:17 ][/size]
Mam do was jeszcze takie pytanka.

1.Czy wachacz na przód różni się od wachacza na tył?Czy to jest to samo?
2.Czy przy wymianie wachaczy z tyłu trzeba wyciągać bak?

Wahacz przedni..

Wahacz tylni na allegro masz zdjecia

A tak wyglada zestaw naprawczy..

A teraz mala lekcja z EPER'a

Tak wyglada belka z tylu... Jesli nakretki na srubach (10) bedzie sie dalo odkrecic to zdejmowanie baku jest niepotrzebne. Z doswiadczenia innych jednak, okazuje sie ze to raczej konieczne bo sruby sa zapieczone i trzeba ciac. Ponadto do prawej strony jest kiepski dostep jak jest bak.

Napisał Sm0kus

Jesli nakretki na srubach (10) bedzie sie dalo odkrecic to zdejmowanie baku jest niepotrzebne.

Nakrętki Ci zawsze pójdą bo załozysz rure i pociągniesz, problemem jest wybicie śrub które zwykle są zapieczone a w ekstremalnym przypadku nawet podgryzione i po prostu zawadzają o krawędź wahacza czy też belki.

Z wlasnego doświadczenia mówie ze lepiej bak zdjąć niż się mordować z nim nad głową.