Temat: Problem ze skrzynią biegów.  

Witam.
Posiadam Fita Marea 2.0 20v, wczoraj pojawił się problem ze skrzynią biegów. Przy wyłączonym silniku, mimo tego że lewarek lata już bardzo luźno, biegi wchodzą bez problemu, natomiast podczas jazdy zaczęły się blokować, raz wchodzą normalnie a raz jest problem, doszło raz do tego że żaden nie chciał wejść. Jaka może być przyczyna takiego stanu rzeczy, na jakie koszta muszę się przygotować?

Przyczyną jest prawdopodobnie kończące się sprzęgło...docisk lub łożysko oporowe,koszt to nowe kompletne sprzęgło+robocizna w tym demontaż i montaż skrzyni biegów. Nie wiem ile "fachowce" sobie liczą za taką robotę.Na pewno kilka stówek.

Zobacz wcześniej na skrzyni tam gdzie przychodzą linki czy nic się nie blokuje. poza tym lewarek jak sam opisałeś ma duże luzy i od tego zacznij aby je skasować . Jak nic nie pomoże to wymiana sprzegła.

Napisał parysarab31

Zobacz wcześniej na skrzyni tam gdzie przychodzą linki czy nic się nie blokuje. poza tym lewarek jak sam opisałeś ma duże luzy i od tego zacznij aby je skasować . Jak nic nie pomoże to wymiana sprzegła.

Też miałem nadzieję że to może w tym problem, ale w takim razie dlaczego na postoju biegi wchodzą bez problemu, nie trzeba ich szukać mieszając lewarkiem?
Problem jest kiedy samochud zaczyna jechać, im większa prędkość tym trudniej włożyć bieg.

kolego jeżeli na postoju na zgaszonym silniku zmieniasz biegi to znaczy ze masz do wymiany kpl sprzegło - Doacisk pada. proponuje ci jak najszybciej to zrób bo staniesz na drodze jak ci docisk walnie.
Pozdrowienia z drogi

[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]

po prostu nie wysprzegla ci do końca

Może najpierw warto spróbowac podciągnąć linkę (o ile w 2.0 jest linka ?) ? Może na chwile jeszcze wystarczy.

Na postoju wchodzą wszystkie biegi na zgaszonym jak i na uruchomionym silniku, bez problemu wrzucam pierwszy czy drugi bieg i ruszam, problem zaczyna się kiedy samochód ruszy, wtedy biegi działają wybiórczo, raz wchodzą, a raz nie. Sprawdziłem wysprzęglik, normalnie działa, jest suchy, nie puszcza płynu.
Mechanik też twierdzi że to sprzęgło, mówi że kiedy samochód stoi,ma włączony silnik, a nie wysprzęgla całkiem, to biegi będą wchodzić normalnie bo koła się nie kręcą i nie pracują jakieś synchronizatory, natomiast po ruszeniu zaczynają pracować i wtedy jest problem.
Mnie zastanawia czy to właśnie z tą synchronizacją się nie popierdzieliło, bo skoro na uruchomionym silniku wrzucam jedynkę, puszczam sprzęgło i ruszm, wciskam i staje, to na mój prosty rozum sprzęgło działa, ale nie jestem mechanikiem, więc może się mylę.

kajfux zrobisz jak zechcesz, mechanik tez ci wstepnie dał diagnoze, koledzy z forum tez to nad czym sie zastanawiasz. Jak chcesz jezdzic to jezdzij na tym sprzegle ale jak strzeli podczas jazdy bedziesz holował auto do warsztatu. Docisk poprostu dogorywa, linka chyba ma samoregulator, spróbuj podmienic jak szukasz srodka zaradczego.

Napisał parysarab31

kajfux zrobisz jak zechcesz, mechanik tez ci wstepnie dał diagnoze, koledzy z forum tez to nad czym sie zastanawiasz. Jak chcesz jezdzic to jezdzij na tym sprzegle ale jak strzeli podczas jazdy bedziesz holował auto do warsztatu. Docisk poprostu dogorywa, linka chyba ma samoregulator, spróbuj podmienic jak szukasz srodka zaradczego.

Linki to tam nie ma, tylko wysprzęglik, mnie poprostu zastanawia, że jeśli to sprzęgło, to dlaczego normalnie mogę ruszyć z jedynki lub dwójki, wtedy wysprzęgla normalnie i normalnie wchodzi bieg, a problemy zaczynają się kiedy koła się kręcą, poprostu nie chce się pchać w koszta. Dodatkowo teraz skojarzyłem że miałem jakiś wyciek od strony gdzie jest skrzynia biegów, myślałem że to płyn chłodzący a to może olej ze skrzyni. Czy któryś z Kolegów wie może gdzie w tej skrzyni znajduje się korek wlewowy?, myślę że warto to sprawdzić.

korek spustowy jest na samym spodzie widoczny od tyłu skrzynii, a wlewowy z przodu skrzyni na imbusa.

[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]

olej tu rozgrywa bardzo wazna role przy przełaczaniu biegów. Sprawdz stan i ewentualnie wymień

hej, miałem identyczny problem mechanik mówił, że sprzęgło wytrzyma max miesiąc, bo jest już tak "wytarte". Wymieniłem komplet(robocizna z częściami 500zł, fiat bravo 1.4 95 rok). Po naprawie wszystko wchodzi jak należy. Czasami jedynie mam problem wrzucić jedynkę, jakby ją przytrzymywało mi zaraz na ostatniej prostej wbicia biegu, dosłownie 2-3 cm przed zaskoczeniem. Będę dzwonił pytać dlaczego tak się dzieję, bo ręczył, że nie będzie już z tym problemu, jak będziesz ciekawy to podzielę się odpowiedzią, pozdro

Ja dzisiaj z ciekawości sprawdziłem, i na odpalonym silniku bez problemu mogę normalnie wrzcić każdy bieg i z każdego ruszyć, nawet z piątki, więc jak dla mnie sprzęgło jest oki, lecz kiedy samochód ruszy, wtedy zaczyna się problem. Kontaktowałem się telefonicznie z Kumpla szfagrem który jest mechanikiem, i według niego to raczej synchronizatory w skrzyni padły, jutro mam podjechać na oględziny do tego z którym się umówiłem, zobaczę co on na to powie.

Mialem w zeszłym tygodniu tak samo... Sprzegło do wymiany

Napisał kogut999

Mialem w zeszłym tygodniu tak samo... Sprzegło do wymiany

A czy na postoju z zapalonym silnikiem normalnie wszystkie biegi Ci wchodziły, bez problemu, bo to mnie najbardziej zastanawia?

Nie wiem czemu, ale to zależało od tego czy silnik zimny (wchodziły) czy ciepły ( nie wchodziły).
po rozebraniu okazało sie że Sprzegła u mnie praktycznie juz nie ma, i malo co było by po kole zamachowym...