Temat: problem z marea 1.9 jtd 110  

Mam pytanie, kupiłem w poniedziałek fiata marea weekend z 2001 roku 1.9 JTD 110 KM auto zostało sprowadzone z Włoch z tamtejszego salonu, po zakupie wymieniłem wszystkie swiece zarowe wymieniłem cały rozrząd łącznie z pompą, wszystkie filtry oraz napinacz z rolka paska wieloklinowego, mój problem polega na tym ze gdy silnik chodzi na wolnych obrotach to co jakiś czas spada lekko z obrotów i tak jak by lekko zrzędził jest to od strony paska rozrządu, dzis usłyszałem ze może to być rolka od alternatora która posiada w sobie sprzęgło, może się ona blokować, lecz mechanicy stwierdzili ze nie sa pewni na 100 procent, może ktoś miał podobny problem i mógłby mi doradzić.
Drugim pytaniem jakie chciałbym skierować to bład który wyskakuje mi na jakies 15 sekund po odpaleniu silnika Error oil, olej został wymieniony wczoraj z cała resztą i czy może to być wina uszkodzonego czujnika oleju w misce olejowej jak to naprawić i jakie są tego koszty

z góry dziękuje i pozdrawiam LuKq

lukq, nie wiem co jest napędzane paskiem oprócz altka u Ciebie ale możesz na chwilkę go zdjąć i odpalić.Jeżeli przestanie to wiadome że to napinacz lub łożyska w altku.
A co do czujnika to może wtyczka nie łączy

bedę musiał to sprawdzić zdjąć i zobaczyć, bo facet który zajmuje sie altkami powiedział ze ta przyjemność kosztować mnie bedzie 250 złoty rolka i 75 zł robocizna a jak wymienie i okażę się ze to nie to to bede zły ... bo narazie jestem spłukany po wymianie wszystkiego, a ten czujnik znalazłem posobny na allegro ale on jest podobno od spr ciśnienia oleju i nie wiem czy to ten, ale już mu napisałem i czekam na odpowiedz o TY co było faktycznie napisze jak się tym zajme ale to dopiero po pierwszym pozdrawiam i dzięki za podpowiedz Zielony

Nie wiem jak jest w 110KM ale u mnie w 105KM po odpaleniu pokazuje ilość oleju w silniku i może ten czujnik nawala bo od ciśnienia jest kontrolka.

Drugim pytaniem jakie chciałbym skierować to bład który wyskakuje mi na jakies 15 sekund po odpaleniu silnika Error oil

Spróbuj zrobić tak: jak przekręcisz kluczyk na "zapłon" to poczekaj jakieś 5-10 sekund aż pogasną prawie wszystkie kontrolki (zostaną tylko:ABS,ręczny,brak ładowania i smarowania) i dopiero odpal silnik.

Napisał adamglo

Spróbuj zrobić tak: jak przekręcisz kluczyk na "zapłon" to poczekaj jakieś 5-10 sekund aż pogasną prawie wszystkie kontrolki (zostaną tylko:ABS,ręczny,brak ładowania i smarowania) i dopiero odpal silnik.

Próbowałem i nic to nie dało błąd wyskakuje dalej, ale na 99% jest to czujnik lecz dzięki za pomoc, a jeśli chodzi o moje zrzezenie silnika to zauważyłem ze dzieje się to gdy wcisne hamulec, lub jak stoi na wolnych obrotach i włącze światła, więc podejrzewam ze to jest faktycznie ta rolka od alternatora i nie daje odpowiedniego napięcia. Wczoraj słyszałem od znajomego że może to także być koło dwumasowe lecz nie wiem gdzie tego szukać i co to jest ... proszę o jakieś info czy to może być to, z góry dzięki pozdrawiam

[ Dodano: 2009-09-08, 17:07 ]
Dla zainteresowanych zrzezenie silnika ustąpilo po wyymisana koła pasowego alternatora dwumasowego, teraz maryśka chodzi jak złotko, dziękuje za wskazówki i pomoc pozdrawiam LuKq