Temat: Pompa Paliwa brak zasilania  

Witam Mam Fiat brava 1,2 16v 82km 1999r
Problem dotyczy pompy paliwa gdyz samochod nie odpalal zadnych kodow bledow nie bylo a przy przekrecaniu kluczyka nie bylo jej slychac. Wyciagnalem pompe z bagaznika po podlaczeniu na krotko nie dzialala wyjalem ja i ostukalem mlotkiem po tej operacji pompa po podlaczeni na krotko zaczela dzialac myslalem ze problem zalatwiony a tu po skreceniu wszystkiego nadal nic nie slychac pompy... zmierzylem napiecie na wtyczce przy pompie i tylko w jednym gniezdzie bylo napiecie 7,5 v dotyczy ono prawdopodbnie wskaznika paliwa gdyz on dziala. Jesli chodzi o kolejne 2 grube kable brazowo-bialy i niebiesko-fioletowy nie podaja one zadnego napiecia a co dziwne juz pod maska przy bezpieczniku brazowo-bialy ma napiecie 12v. Mniej wiecej zobaczylem gdzie idzie ten kabel brazowo-bialy i wychodzi on z wtyczki pod bezpiecznikami kolo kierowcy w kabinie tam tez zmierzylem czy wtyczka ma napiecie niestety nic... Wiec prosze o pomoc gdzie szukac przerwy co moze byc przyczyna nie wlaczania sie pompy ?? Dodalem 2 zdjecia ilustrujace sytuacje z opisami..

Sprawdź czy jest napięcie zaraz po przekręcaniu kluczyka. Pompa nie działa non stop, po przekręceniu kluczyka ma podać odpowiednie ciśnienie i się wyłączyć. Dopiero w zapłonie działa, a przecież piszesz że nie zapala- to jak ma być napięcie na pompie

tak zaraz po przekreceniu kluczyka tez nie ma

No to przekaźnik pompy chociaż bym stawiał na bezpiecznik ale go sprawdziłeś?

nie wiem jak sprawdzic bezpieczniki a gdzie jest ten przekaznik pompy ?? ja sprawdzilem czy tylko jest prad tak jak zaznaczylem w tym kalu brazowo-bialym przy bezpiecznikach pod maska

aaa chyba ze ja to co zaznaczylem na zdjeciach pod maska sa przekazniki myslalem ze to bezpieczniki

Na środku grodzi, pod szybą masz takie pudełko czarne a pod nim są 2 przekaźniki i 2bezpieczniki
Ten od strony serwa to jest chyba od pompy . teraz widzę bo jestem na kompie , że się dobrałeś do przekaźnika i bezpiecznika to teraz posprawdzaj

ok sprawdzilem przekazniki podlaczylem zasilanie 12v pykaja obydwa przekazniki za to gdy wepne je w gniazda w grodzi i przekrece stacyjke to przekazniki nie pykaja... nei dochodzi w ogole prad do tych kostek z przekaznikami wiec gdzie dalej szukac?? stacyjka?? moze komputer ??

Napisał luke1612

gdzie dalej szukac?? stacyjka?? moze komputer ??

Weź schemat i zobacz skąd tam prąd powinien dochodzić

no ale nie mam takiego schematu do bravy 1,2 mam do 1,6 1,4 1,8 a do 80 nie ma...
jesli ktos jest mi w stanie pomoc to bardzo prosze bo juz sam sobie rady nei daje jakei ma byc napiecie na tych kostkach przy przekaznikach pompy...

a nie masz w aucie wyłącznika od uderzenia ,może to jego robota .

Nie ma? A to dziwne, masz może książkę wydawnictwo WKŁ? to zobacz na schemat że str. 318 i 319

mam wlacznik uderzeniowy sprawdzalem go jest wylaczony ale co dziwne idzie do niego 2 kable 1 czarny drugi niebiesko czarny w zadnym z nich nie ma napiecia....
ok mam schemat... jestem przy przekazniku pompy i niestety dalej nei wiem czego szukac...

Czy masz napięcie w przekaźniku i bezpieczniku w skrzynce? Jak nie to poszukaj w skrzynce głównej prądowej bezpiecznika 30A

rozrysowalem wszystko na zdjeciach, zaznaczam ze przekazniki sa sprawne bo zalozylem je do innego samochodu i dzialaly20160128_171409.jpg20160128_171344.jpg20160128_171301.jpg


dziwna sprawa polaczenie nakrotko czerwony przekaznik pyka a gdy polaczonie jest poprzez czarny przekaznik czerwony nei pyka

Rozwiazalem problem prawdopodobnie trzeba bylo wlaczyc czujnik uderzeniowy to raz (on ma byc wcisniety) dwa zuwazylem ze po jakims czasie moich dochodzen nie pokazuje sie kontrolka immo i wtryskow co wzbudzilo moje watpliwosci sprawdzilem jeszcze raz glowne bezpieczniki i okazalo sie ze podczas moich chyba eksperymentow przepalil sie bezpiecznik 30A lub podczas pierwszej inspekcji nie zuwazylem ze jest on przepalony w co mi sie nie chce wierzyc i powod trzeci trzeba bylo ostukac pompe paliwa bo gdy pierwszy raz ja wyjalem to po podpieciu nawet na krotko nie dzialala, swoja draga ciekawe czy to jest objaw juz zużytej pompy i czy dlugo ona wytrzyma czy tez poprostu gdzies sie zablokowala wtedy... W kazdym razie problem rozwiazany...