Temat: Nie chce jechać na benzynie...  

Witam po krótkiej przerwie
A więc do rzeczy...
Auto mam w LPG

Gdy przełączam auto na Pb nie chce jechać, tzn kangurzy, a gdy wcisnę pedał na maxa to się dławi i w ogóle nie jedzie, musze podgazować na wolnych do około 2k obrotów żeby się wkręciła na nie...
Dodam, że z rana przy minusowych temperaturach nie mam ssania w ogóle, a właściwie raz jest raz go nie ma (częściej nie ma)
Z wydechu czuć nie spaloną Pb
Po przełączeniu na LPG nie ma żadnych takich objawów auto zachowuje się normalnie, elegancko przyspiesza...

Borykam się z tym już od ponad miesiąca...
Nie wiem czy dobrze mierzyłem cewkę ale na 1 fajce było "0" na reszcie 0,56kohm

Będę bardzo wdzięczny za każdą pomoc.

EDIT:
W MESIE nie wykazuje żadnych błędów

Rozjechane mapy wtrysków.

na próbę odłącz na całą noc klemę (-) akumulatora. jeśli byłaby to cewka miałbyś te same objawy na gazie.

Zapomniałem dodać Robiłem reset i auto adaptację.
Zero poprawy
Mogę jeszcze powiedzieć że po zdjęciu przewodu z 1 świecy auto nadal normalnie pracuje...
wczoraj sprawdzana iskra i jest jakby "żółta"

skoro na gazie jeździ bez zarzutu to cewek i świec bym się nie czepiał. prędzej wtryski benzyny, albo pompa paliwowa niedomaga.

Czy na jałowym biegu nie powinno się dziać to samo jeśli pompka niedomaga?
Takie rzeczy tylko pod obciążeniem się dzieję, na jałowym mogę normalnie gazować bez jakiegokolwiek przytykania etc...
Jeszcze na Pb obroty mi trochę śmigają góra dół ale to niewiele w sumie około 50-100
Czyli na początek wymiana pompki?
czy jakoś to sprawdzić idzie?
Bo z wtryskami teraz nie dam rady, ponieważ nie mam garażu a pod blokiem w -2 się bawić w takie rzeczy to nie uśmiecha się troche

do pompiarza jechać to sprawdzi ciśnienia na listwie.

OK.
Ile taka przyjemność może kosztować? tak +/- ?
a może spróbować z preparatem do czyszczenia wtrysków???

Napisał Olex903

Robiłem reset i auto adaptację.

Reset czego? Przepustnicy?

A da się takie coś zrobić? bo pierwsze słyszę...
Reset - w sensie przywrócenie ustawień fabrycznych poprzez odpięcie klemy (-) na noc, odpalenie auta na Pb i poczekanie aż załączy się wentyl na chłodnicy

Odłączanie akumulatora nawet na rok, nic nie da przy tym sterowniku silnika.
To co Ty zrobiłeś było usunięciem (aczkolwiek nie zawsze się sprawdza) parametrów pracy silniczka krokowego przepustnicy który odpowiada TYLKO ZA BIEG JAŁOWY.

Ogarnij pomysł z ciśnieniem paliwa, aczkolwiek jak dalej stawiam, że przyczyną problemów jest typowa bolączka 1.6 16 zasilanych gazem - błędne mapy wtrysku paliwa.

No dobra, najpierw pompka i ciśnienie, ew. jeszcze dodatek od stp do paliwa (nie zaszkodzi), a ustawienie mapy wtrysków to u każdego mechanika czy do gaziarza??

Musisz się zorientować, swojego czasu takie możliwości miał tylko fiatowski Examiner.

Odepnij przeplywomierz i sprawdz jak jedzie na PB.

Napisał kamilf

Odepnij przeplywomierz i sprawdz jak jedzie na PB.

Coś Ty się z choinki urwał? W 1.6 16V nie ma przepływomierza.