Temat: Mrugająca lampka oleju.  

Hej. Mam mały problem, kiedy silnik się rozgrzeje i stoję na wolnych obrotach zaczyna mrugać mi lampka od oleju. Jak tylko dodam gazu to przestaje. Problem zobrazowany na tym filmiku - https://www.youtube.com/watch?v=bx8y...ature=youtu.be
Wiecie od czego to może być ?
Pozdrawiam, Miłosz

Od niskiego poziomu oleju np.

Dobrze by było gdybyś napisał co do tej pory sprawdziłeś oprócz tego, że dodanie gazu gasi lampkę.

Napisał waho.

gdybyś napisał co do tej pory sprawdziłeś

wypadało by napisać, czy sprawdzałeś poziom oleju, kiedy był wymieniany? kontrolka może mrugać zarówno z powodu niskiego poziomu oleju, jak i niskiego ciśnienia (niewydolna, zużyta pompa olejowa).

Albo przytkany smok

Olej, filtry wymieniane były 2 miesiące temu i poziom oleju jest w normie. Dzieje się to JEDYNIE gdy długo stoję w korku.

No to na początek czujnik ciśnienia oleju bym wymienił, to najtańsza opcja.

odpowiedz była taka u mnie.
https://www.youtube.com/watch?v=d6nS6IklJXM

https://www.youtube.com/watch?v=7fiXDcUS898

A z ciekawości Krystian jaki olej miałeś zalany przed walniętymi panewkami?

ja miałem 10w40 i jażyła,potem wymieniłem na 15w40 i dalej migała po nagrzaniu więc dolałem puszke motodoktora i przestała mrugać. Lecz potem wymieniłem znów olej i objaw powrócił więc zrzucilem mise i sprawdzałem po kolej. także smok nie mialem zabity a ni nic z tych rzeczy.nee wydaje mi się że się zużyły bo poprzedni właściciel wogóle oleju nie zmieniał. dlatego panewki szlag trafił.
Za nim mise ściągnełem to tak samo wymienilem olej na nowy 2 razy i czujnik od oleju tez zmieniałem i obstawiłem panewki.
koszt ok 200zł zależy jakie sie ma bo były 2 rodzaje. mise najlepiej uszczelnić masą z rainca(polecam) .Od wymiany misa taka sucha aż nalot biały sie na niej zrobił.
A teraz olej zalałem MOBILA 5W40!!! Silnik dużo łatwiej zapala,rozrusznik nie ma problemu z zakreceniem.
teraz mam zamiar założyć koło z TD ze sprzęgłem. Zapraszam do tematu
http://fiatklubpolska.pl/bravo-brava...d-100km-26935/

Zasada jest taka,że olej się zmienia z syntetycznego na mineralny NIGDY odwrotnie tak jak to ty zrobiłeś.

A robi się tak dlatego? Bo?
Od kilku lat szukam jakieś sensownie popartej tezy dlaczego nie można przejść z oleju mineralnego na (pół)syntetyk.
Wypowiedzi "znafcuf" z for internetowych mnie nie interesują.

Napisał TakiTam

Zasada jest taka,że olej się zmienia z syntetycznego na mineralny NIGDY odwrotnie tak jak to ty zrobiłeś.

Brednie. Brednie i jeszcze raz bębnie. Takie zmiany robiłem wielokrotnie. Nawet w seicento, które z fabryki wyjechało na mineralnym i zrobiło na nim 130000. Tylko na dobre mu wyszło.

w punto zmieniałem olej z 15 w 40 na 10 w 40 i na odwrót nic się nie działo, co rok w sumie tak robiłem

przecież lepkość zostawiłem bez zmian 5w40, a był 15w40. Przecież nie wlałem oleju o właściwościach bardziej myjących.