Temat: migajaca kontrolka w kształcie bagnetu oleju  

witam...
od niedawna zaczęła pojawiać mi się kontrolka w kształcie bagnetu do mierzenia poziomu oleju. pojawia się jak przekręcę kluczyk w stacyjce. jednak nie gaśnie od razu tylko miga impulsywnie tzn. 3 razy mrugnie i jest 5 sekund przerwy, potem znowu mignie 3razy i znowu 5 sek. przerwy..i tak przez jakieś 30 sekund..po czym gaśnie i już nie świeci.
co to może oznaczać????
poziom oleju mam na połowie miarki, wymieniany był niecałe 15tys km. temu.
dzięki za odp.

elo jeśli masz z rocznika 99 to tu masz link do postu z opisem kontrolek http://fiatforum.com.pl/topics6/zast...olka-vt678.htm

dzięki za podpowiedz..jednak moja marea jest z 1997r ...a kontrolka która mnie niepokoi znajduje się w miejscu które zaznaczyłem czerwonym kółeczkiem...

ściągnij to http://rapidshare.com/files/17486285...tric_Equip.rar nie dużo zajmuje a może tam znajdziesz odp

Napisał cichociemny

dzięki za podpowiedz..jednak moja marea jest z 1997r ...a kontrolka która mnie niepokoi znajduje się w miejscu które zaznaczyłem czerwonym kółeczkiem...

w tym roku były okrągłe zegary? coś tu nie pasuje.

cichociemny, najlepiej zrób fote i wklej ją w ten temat

moze niskie cisnienie oleju, czujnik padl moze

wiec oto proszę.. tak wygląda ta kontrolka ...trochę się namęczyłem żeby ja uchwycić aparatem z telefonu ale jakoś się udało..





...właśnie przed chwila znalazłem podobny topic..
http://fiatforum.com.pl/topics6/kont...nie-vt4628.htm
...ale niestety żadnych konkretnych rozwiązań.. chyba 3eba będzie wjechać do jakiegoś mechanika....

cichociemny, czytałem ten topik, i na pewno ci nic nie kapie może masz jakiś wyciek. A jak nie to zrób tak jak ktoś inny tam pisał. Sprawdź w "Eper" czy twój model posiada ów czujnik, jeśli tak, to może trzeba go będzie wymienic

cichociemny, jest to kontrolka zbyt niskiego poziomu oleju.Jeżeli masz stan oleju w porządku to prawdopodobnie padł czujnik od tej kontrolki,lub może coś się stało z przewodem.

Kolego albo się pomyliłeś pisząc to wymieniany był niecałe 15tys km. temu. albo chcesz zajeździć silnik a zwłaszcza turbinę.

..może w sumie najrozsądniej będzie wjechać na kanał... i podpiąć wszystko co podpiąć się da i przebadać dokładnie... bo ani samochód nie zostawia kleksów..ani nic z tych rzeczy.... i ani nie ma niskiego poziomu oleju ani tez nie zauważyłem żeby brał olej w zaskakujących i zauważalnych z dnia na dzień ilościach.....
...tylko nie bardzo rozumiem do czego pijesz Zielony pisząc to oto:

Napisał Zielony

Kolego albo się pomyliłem pisząc to wymieniany był niecałe 15tys km. temu. albo chcesz zajeździć silnik a zwłaszcza turbinę.

, bo tak jakoś poczułem się urażony. nie należę do osób które zaniedbują podstawowych czynności, ani do tych które traktują samochody jak małolaty- czyli gaz do dechy i pi..da!! hmm....
ps. zapomniałem dodać ze ten czujnik gaśnie jak uruchomię silnik.
...i dzięki za wszelkie pomysły! na pewno któryś jest trafny



.....właśnie sprawdziłem vin na ePerze ...ale może mi to ktoś przełoży na prosty język
gdyż jedyne co wywnioskowałem to iż moja marea miała swap'a z 1.9 TD na 1.9 jtd o którym nic nie wiedziałem... czy może się mylę?????_ .....bo jestem pewien ze silnik jaki posiada mój model to jtd - mechanik tak twierdzi. a wg. info z ePer to powinien byc TD.
wiec czy to miganie kontrolki może być spowodowane błędem podczas swap'a??????

Raczej na pewno miała swapa, JTD wychodziło dopiero od drugiej połowy 99r.

cichociemny, nic już nie kombinuj, jedź do mechanika

...im bardziej zagłębiam się w temat , tym bardziej mnie głowa boli.. ach... świat jest niesprawiedliwy... każdego winno być stać na jakiegoś nowego cls'a i nie byłoby żadnych problemów.. oczywiście do czasu gdyby zaczął się sypać ...wiec jadę do mechaniora...niestety nie jutro , ale w tym tyg.. życzcie mi powodzenia..by było szybko sprawnie i tanio

ps. ten samochodzik to mój pierwszy diesel..wiec wszystkie grzechy muszą zostać mi wybaczone

Napisał Zielony

Kolego albo się pomyliłeś pisząc to wymieniany był niecałe 15tys km. temu. albo chcesz zajeździć silnik a zwłaszcza turbinę.

Chodzi o to ze diesel a zwlaszcza turbosprezarka potrzebuje 'dobrego smarowania' i olej w naszych dieselkach winnismy wymieniac co ok 10k km.

Napisał cichociemny

...bo tak jakoś poczułem się urażony. nie należę do osób które zaniedbują podstawowych czynności, ani do tych które traktują samochody jak małolaty- czyli gaz do dechy i pi..da!!

Wysokie obroty nie szkodza silnikowi pod warunkiem ze jest juz cieply i olej jest wymieniany w terminie. Jak wymienisz czujnik to wymien odrazu olej.