Temat: Klekotanie silnika  

Witam. Jestem posiadaczem Fiata Bravo 1.4 12v 75 koni 96 rok sama benzyna bez gazu .
Podjeżdżając do sklepu gasząc silnik silnik chodził cichutko (dodam że silnik był nagrzany przejechane prędzej około 80km) , lecz gdy po ponownym odpaleniu silnika zaczęły dochodzić słuchy jak by uderzenia młotkiem o metal. Uderzenia z wzrostem prędkości zwiększają się i są coraz głośniejsze dodam że dochodzą nawet gdy samochód stoi na luzie.Dźwięk dochodzi tak jak by z samego bloku silnika. Samochód zakupiłem 3 tyg temu dodam że poprzedni właściciel wymieniał "podobno" 2 miesiące temu uszczelką pokrywy zaworów oraz wlał olej 10W40 Mobil (sprzedający okazał mi paragony oraz fakturę od mechanika) czytałem trochę że to może być źle dobrany olej . Dlatego mam do was moi drodzy pytanie gdzie szukać usterki ?

Napisał Kubikbdg

Witam. Jestem posiadaczem Fiata Bravo 1.4 12v 75 koni 96 rok sama benzyna bez gazu .
Podjeżdżając do sklepu gasząc silnik silnik chodził cichutko (dodam że silnik był nagrzany przejechane prędzej około 80km) , lecz gdy po ponownym odpaleniu silnika zaczęły dochodzić słuchy jak by uderzenia młotkiem o metal. Uderzenia z wzrostem prędkości zwiększają się i są coraz głośniejsze dodam że dochodzą nawet gdy samochód stoi na luzie.Dźwięk dochodzi tak jak by z samego bloku silnika. Samochód zakupiłem 3 tyg temu dodam że poprzedni właściciel wymieniał "podobno" 2 miesiące temu uszczelką pokrywy zaworów oraz wlał olej 10W40 Mobil (sprzedający okazał mi paragony oraz fakturę od mechanika) czytałem trochę że to może być źle dobrany olej . Dlatego mam do was moi drodzy pytanie gdzie szukać usterki ?

Nie powiem nic nowego, ale klekot z silnika nie wróżny nic dobrego. Obrócił panewki?

Jeśli kupiłeś niedawno auto jest szansa, że ktoś je zalał jakimś motodoktorem pod sprzedaż i wyszło... na moje też to mogą być panewki ;/

Witam. Dziś rano zajrzałem pod maskę okazało się że jest wycieka olej i praktycznie nic nie było ... samochód już stoi w warsztacie. Dzięki wszystkim za szybką odpowiedź

Jak auto jeździło bez oleju to też dobrze nie wróży. No ale poczekajmy na wyrok

Witam jestem tu nowy i przyłączę się do tematu. Posiadam również tą bravę z taką samą wersją silnika i mam podobny problem. Wyjaśnię dokładniej... Samochód posiadam 2 miesiące, kupiłem go od 1-szego właściciela, pewnego. Wiem co kiedy było robione itp. Klekot silnika występuje u mnie również, nie zawsze ale często. Poziom oleju jest prawidłowy.

Mogą klekotać równie dobrze zawory-zużyte hydrauliczne szklanki, jeśli ustępuje po nagrzaniu silnika to można z tym jeździć.

Cholera te 1.2 to jakiś niewypał z magistralą olejowa.

Napisał Zokolic

Cholera te 1.2 to jakiś niewypał z magistralą olejowa.

Chyba o 1.4 ci chodzi. A tak nawiasem to dziwie się, że ktoś w ogóle kupuje to Bravo/a z najgorszym możliwym silnikiem...

Napisał Infess

Chyba o 1.4 ci chodzi. A tak nawiasem to dziwie się, że ktoś w ogóle kupuje to Bravo/a z najgorszym możliwym silnikiem...

Bzdury wypisujesz... Mój szwagier jest mechanikiem, wypowiedział się na temat tych silników, mam zadbaną bravę od pierwszego właściciela i sam nie narzekam. Każdy pisze, że 1.4 12V to niewypał ale to jest typowe hejtowanie w internetach - czego nie napiszą to 90% internautów w to bezgranicznie wierzy... fakt, że silniki w bravie 1.4 są gorsze pod względem szybszego zużycia części ale nie znaczy to, że są aż tak awaryjne jak piszą... Jak ktoś dba i regularnie wymienia filtry, oleje etc. to będzie jeździł i takie gadanie, że to "gó*no" jest moim zdaniem gimbusowymi stwierdzeniami.... PS i uwaga, zaraz się zaczną hejty... ;/

Napisał Rosso

zaraz się zaczną hejty... ;/

tak zaczną...

porównaj 1.4 do 1.2... jak przekłada się choćby spalanie na osiągi...

1.4 12V nie należy do najbardziej udanych silników niestety. Dół pochodzi ze starego silnika OHC, głowica została świeżo skonstruowana i ona głownie sprawia problemy. Sęk w tym, że jak się należycie dba o ten silnik, wszystko wymienia na czas itp. to sprawuje się całkiem dobrze, niestety wiele osób tego nie robi stąd taka opinia.

Ja mam taką teorię na ten temat, że fiatowi zostało na magazynach dużo tych silników i postanowili się ich pozbyć. Np. do Sieny/Palio pakowali wersję 8 zaworową, a do BBM z nową głowicą - 12 zaworową. w 98/99 roku w obydwu modelach w/w silniki zostały zastąpione 1.2 , odpowiednio 8 i 16V. Czyżby się wreszcie skończyły zapasy? Podobnie było z silnikiem 1.6 16V, także do starego dołu zrobili nową głowicę i pakowali to do kilku modeli z tym, że zrezygnowano z tego kilka lat później. Obydwa silniki łączy duże spalanie, za pewne ze względu na stary dół.

Z tym to się akurat mogę zgodzić.

Napisał Rosso

Bzdury wypisujesz... Mój szwagier jest mechanikiem, wypowiedział się na temat tych silników, mam zadbaną bravę od pierwszego właściciela i sam nie narzekam. Każdy pisze, że 1.4 12V to niewypał ale to jest typowe hejtowanie w internetach - czego nie napiszą to 90% internautów w to bezgranicznie wierzy... fakt, że silniki w bravie 1.4 są gorsze pod względem szybszego zużycia części ale nie znaczy to, że są aż tak awaryjne jak piszą... Jak ktoś dba i regularnie wymienia filtry, oleje etc. to będzie jeździł i takie gadanie, że to "gó*no" jest moim zdaniem gimbusowymi stwierdzeniami.... PS i uwaga, zaraz się zaczną hejty... ;/

Jasne, że kto dba tak ma co nie zmienia faktu, że ten silnik to najsłabsze ogniwo całej gamy. Pół biedy jak ktoś kupi z pewnego źródła, ale jak ktoś kupuje 15-letniego BBM 1.4 od byle kogo to moim zdaniem sporo ryzykuje niepotrzebnie.