Temat: Fiat Marea Problem z temperaturą.  

Fiat Marea 1.6 16V Sedan gaz drugiej generacji sterowany krokowym Landi Renzo.

Witam. Od jakiegoś czasu mam dziwny problem z temperaturą. Po jakichś 3 kilometrach silnik jest praktycznie nagrzany moge spokojnie przełączać na gaz (2 generacji). I tak temperatura się ładnie trzyma przez pewien czas centralnie na środku. Po jakis pol godziny jazdy niewazne czy po miescie czy w trasie czy na sprzęgle po parkingu, temperatura wzrasta NAWET do 2 kreski ponad połową. Wentylator oczywiscie przez cały ten czas nie chodzi.

Co więcej wentylator wtedy się załącza gdy temperatura wlasnie osiągnie tę drugą kreskę ponad połową (czyli chyba 110 stopni) i pomijając fakt że auto chodzi przez ten wiatrak jak dmuchawa do liści albo odkurzacz no to wszystko jest niby ok. Gdy załączy się wentylator na tej prawie drugiej kresce nad połową to juz tak zostaje. Auta nie da się doprowadzić do czerwonej kreski. Temperatura nie spada po prostu trzyma się tam tak troche wysoko.

Po załączeniu klimatyzacji nie uruchamia się wentylator a obroty delikatnie falują.
Płyn chłodniczy niedawno wymieniany po płukance.
To że auto w zimne dni się szybko w miare nagrzewało to chyba świadczy o sprawnym termostacie? lub nie, nie chcę się mądrować.

Tak jak mówię mój wiatrak chłodnicy albo chodzi bardzo glosno i chodzi tylko wtedy gdy temperatura jest wysoka ALBO po prostu nie chodzi wcale.
Na krótko nie ma co sprawdzać skoro wiemy już, że wiatrak chodzi ale na tym najszybszym biegu.


Niech mi ktoś pomoże bardzo proszę

Stawiam na zapowietrzony układ.

A sprawdzałeś, czy to co pokazuje wskaźnik to faktyczna temperatura silnika? Komp pokazuje taka samą ?

No więc sprawa wygląda następująco:

Miałem tylko chwilowy dostęp do komputera więc podłączyłem i w momencie gdy wskazówka na desce pokazywała połowę (90 stopni) to komputer pokazał temperaturę cieczy coś ponad 40 stopni więc już się coś na wejściu nie zgadza.

Wykręciłem rezystor przy wentylatorze i powinien on mieć taki jakby zielony zwój coś tam "termiczne" które reguluje obroty wiatraka. Problem w tym że 2 wtyczki 1 pinowe są wpięte w plastik na którym nie ma nic heh. Dowiedziałem się, że mogło to w jakis sposób się spalic/stopic zniknąć po prostu. Zamówiłem juz na jutro nowy rezystor i go wepnę, bo nie zważając czy to jest powodem temperatury czy nie to mysle ze powinienem to wymienic bo to chyba rozwiązanie zagadki dlaczego wentylator chodzi tylko na wysokim biegu albo wcale.

Tylko tutaj sie nasuwa pytanie, jak myślicie czy temperatura wysoka może być spowodowana wlasnie tym? czy jednak bedzie to grubsza historia

Raczej nie tym. U mnie tez od zawsze działa tylko 2 bieg i w niczym to nie przeszkadza.

Wymien ten rezystor, bo jak widac nie dziala Ci pierwszy bieg wentylatora, powinien jakos przy 1 kresce nad polowa sie zalaczac.

u mnie lekko pójdzie w górę wskazówka i od razu załącza się wentylator. Przy wymianie chłodnicy kupiłem nowy czujnik i tak jest,przy starym troszkę więcej musiała pójść w górę aby się załączył (raz działał a niekiedy temperatura szła w górę a wentylator nic nie reagował )

Wymieniłem dzisiaj ten rezystor i wentylator chodzi juz na I i II biegu. Ale problem z temperaturą na wskazówce nie ustąpił. po nagrzaniu silnika przy 90 stopniach chodzi pierwszy bieg ale temperatura niby caly czas rosnie. Jak dojdzie do 3/4 skali to zalacza sie drugi bieg wentylatora i temperatura przestaje rosnąć aczkolwiek zdarzało sie ze poszła jeszcze wyżej....

Nie mam już w takim razie pomysłów. Dziś wskazówke miałem prawie przy czerwonej skali a kolektor ssący byłem w stanie spokojnie dotknąć ręką. Zbiorniczek wyrównawczy dosyć gorący ale też nie aż tak żeby sie poparzyć, więc nie wyglądało mi to na zagrzanie auta.... Tylko że wraz ze wskazówką wentylator zaczyna jednak chłodzić mocniej.

O co tu kurde chodzi?

Jak pisałem wcześniej - gdzieś może siedzieć pęcherz powietrza - miałem podobnie w sienie...

Ukłąd jest odpowietrzony. Za kazdym razem gdy odkrecam odpowietrzniki to od razu mi sika płynem we wszystkie strony..

Dzisiaj wymieniłem czujnik 3 pinowy na termostacie ale nic to nie dało. Co więcej byłem poradzić sie mechanika akurat rozgrzanym autem i pomacał wszędzie i stwierdził że termostat sie nie otwiera na duzy obieg bo chlodnica zimna. A temperatura rośnie powoli bo silnik sie ratuje małym obiegiem i przde wszystkim wentylatorem. Co o tym myslicie?

Zamówilem sobie termostat na jutro i go wsadze, i tak nie mam nic do stracenia poza pieniędzmi...

Jak ratuje się wentylatorem jak ciepła woda nie dojdzie do chłodnicy, chyba że minimalnie się otwiera i jeszcze daje rade po malu chłodzić