Temat: faktyczny przebieg marea>??>  

witam mam do was pytanko a mianowicie jak sprawdzić i czy jest mozliwosc sprawdzenia faktycznego przebiegu w/w auta wiadomo licznik elektroniczny wiec moze jakies sposobyt sa czy cos-- podobno z chwilą wcisniecia zapłony trzeba trzymac bolczyk od kasowania kilometrów dziennych ale tam jakies farmazony wyskakuja -- prosze o porade i dzieki

NIe ma możliwości sprawdzenia rzeczywistego przebiegu, w nowych autach stan licznika jest zapisywany także w ECU, u nas niestety można dowolnie manipulować wskazaniem licznika przebiegu.

sebawloc, przebieg auta można ocenić po stanie miejsca kierowcy, kierownicy, lewarka, pedałów...

Jak lewarek i kierka są bardzo wytarte to można spodziewać większego przebiegu niż np. 100.000 km...

kierak łądny nawet ma te wgłębiebnia nie jest łysy, lewarek sztywny, gumy na pedałach nie sa wytarte a co mnie niepoki to fakt ze uszczelka drzwi od strony kierowcy jest wytara i to bardzo normalnie dziury

To ze kieraa czy pedaly albo lewarek nie sa wytarte to nie oznacza wcale ze auto ma maly przebieg.Starczy ze ktos smigal po autostradaaaach i mogl km nabic od czorta

Albo kupić kierownice i pedały z jakiegoś 1,2 z przebiegiem 60tys km. Dla mnie liczy się ogólny stan auta,czy nie jest powybijane, wysiedziane, jak wygląda fotel kierowcy i pasażera-znam komis gdzie porostu zamieniają siedziska tych foteli...
Powiem Ci szczerze,ze kupując około 10letniego diesla musisz się spodziewać, że na liczniku będzie kolo 200tys(minimum) i nie ma innej opcji, takie auta kupuje się by robić przebiegi. Ważne żeby kupić auto które było dbane, wszystko było wymieniane na czas i nie katowane na zimnym silniku.

Tak jak mówią przedmówcy, kierownica i pedały za bardzo nie świadczą o przebiegu, ważniejsze są elementy, które nie łatwo się wymieni(np. fotel kierowcy). Moja Marea ma ponad 220 000 przebiegu a kierownica, pedały czy dźwignia zmiany biegów praktycznie nie przetarte. A czemu? Ponieważ kierowca miał firmę i dużo jeździł na trasie Polska - Niemcy i po samej Polsce (typu Katowice - Wa-wa).

W kazdym fiacie silniczek powinien wy3mac minimum 300.tys u mego ojca juz jest jest około 370tys ale jak go zakupił było 330tys i idrazu mysiał robic silniczek poniewaz na 130km potrafil polknac 2.5l oleju

No tu się z kolegą nie zgodzę bo mój kumpel ma przejechane w Tipo 1,6 na gaźniku 460 i dalej jeździ, wiadomo kompresja nie ta ale odpala i z górki się nie stacza, oleju biedzie jakieś 2 litry na rok, 15tys km.
Jak robiłem prawko to znajomy w punciku 1,2 8v miał zrobione 350tys km na eLce i tez kapy jeszcze nie robił, a teraz ma nowe grade 1,4 i bierze mu 0,8 litra na 1000km.

a czy przypadkiem prawdziwy przebieg nie jest zapisywany niezależnie od głównego komputera, w jakiejś centralce od sterowania poduszką powietrzną pasażera, bo mi się zdaje, że w niektórych wozach jest takie coś, ale nie wiem czy w maryśce akurat

Napisał garfield1988gse

a czy przypadkiem prawdziwy przebieg nie jest zapisywany niezależnie od głównego komputera,

Pisałem juz wyżej że w BBM nie ma czegoś takiego.

Napisał forteca35

W kazdym fiacie silniczek powinien wy3mac minimum 300.tys

Na to akurat kolego nie ma żadnej reguły, w zalezności od sposobu eksploatowania silnika i po prostu od tego czy dany egzemplarz będzie "udany"

wszystko mozliwe ze to zalezy od egzemplazy

co do uszczelki, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że nie była przed zimą zabezpieczona i przy otwieraniu drzwi, przymarznięty kawałek oderwał się razem z drzwiami.