Temat: Dziwne "piszczenie" sprzęgła  

Witam, mam pewien problem, otóż nie pokoi mnie sprzęgło w moim samochodzie. Jeżeli chodzi o biegi to wchodzą normalnie bez żadnych problemów, tylko jak niekiedy ruszam pod górkę dodaje więcej gazu i puszczam sprzęgło to zaczyna tak jakby piszczeć chwile, jak samochód nabiera prędkości to juz przestaje. Trwa to około 2-3 sekund, chwilowe. Co to może być?? Co to za oznaka????
Następne moje pytanko dotyczące sprzęgła to czy normalne jest to, że na prostej drodze lub nawet troszke pod górkę można ruszyć bez wciskania gazu?? Mialem wcześniej diesla bylo tak samo a w benzynie to już nie. Chcę sie tylko upewnić czy tak ma być czy coś zle wyregulowane jest albo coś?? Zaznaczam, że normalnie puszczajac sprzegło samochód rusza przy 1/2, (może troszke wczesniej) puszczonego pedału czyli normalnie.

Napisał MichaelloEs

Następne moje pytanko dotyczące sprzęgła to czy normalne jest to, że na prostej drodze lub nawet troszke pod górkę można ruszyć bez wciskania gazu??

Jak się delikatnie operuje sprzęgłem to można, mi to wychodzi przynajmniej....

Napisał MichaelloEs

jak niekiedy ruszam pod górkę dodaje więcej gazu i puszczam sprzęgło to zaczyna tak jakby piszczeć chwile, jak samochód nabiera prędkości to juz przestaje. Trwa to około 2-3 sekund, chwilowe. Co to może być?? Co to za oznaka????

Zużyta tarcza i nity zaczynaja jechać po docisku ? a moze oponki protestują

Opony?? Jak to opony?? Co z nimi nie tak??

Napisał MichaelloEs

Opony?? Jak to opony?? Co z nimi nie tak??

Hehe żartu nie zakumałeś

Smieje się że ruszasz ostro i oponki piszczą ....

CZyli mam rozumieć sprzęgło do wymiany czy tylko tarcza?? Jak to widzicie?? Moze jeszcze jakas inna opcja wchodzi w gre??

Jeżeli czujesz, że puszczasz sprzęgło, a autko wpada w "króliczka" czyli czujesz tak jak by raz chwilkę mocniej sprzegło dociskało, a po chwili lekko odpuszczało to są 2 rzeczy:
- kończy się sprzęgło jak Hipo zauważył
- po nocy często woda się osadza na tarczy i taki efekt może występować, ale tylko przez krótki czas