Temat: [blachy] Rdza nadkola tył w Marei - szukam pasującego nadkol  

witam załogę
od niedawna dosiadam Mareę 2,4 JTD i byłoby całkiem OK, ale znalazłem rdzę nadkola lewego tył, i niepokoi mnie to bardzo.
Nie jest to sama krawędż, ale niestety część górna schodzca się zgrzewem z nadkolem wewn. Jak tam ruda złapie, to już amen.
Owszem, podobno pudło jest ocynkowane, auto jest tylko 10 letnie,
ale mniejszą korozję miałem juz w starszym TIPO Z 93 ROKU.

Szukam więc pełnego nadkola plastikowego na tył do Marei.
Allegro i nikt inny nie ma tu ofert, ale może z innego auta coś tu podejdzie.....
Jesli więc ktoś ma już wiedzę i doświadczenie w tym zakresie,
to proszę o namiary na rozwiązanie bo poza zrobieniem tego miejsca,
muszę je czymś jeszcze zakryć.

Na giełdzie kupiłem kiedyś, tyle że produkcja taka marna że w prawym wytarło zaraz dziure a lewe nawet nie doczekało montażu, obleciałem tylko całą wnęke od nowa konserwacją i tyle.

powiem CI tak jutro będę montował, ale nie są to idealnie pasujące choć są niby do maryśki. będę je trochę przerabiał i modyfikował, mam jeszcze 3 nadkole i taką specjalną matę bitumiczną. problem jest w tym ze jeden różni się od drugiego, a jest to zamówienie w sklepie z katalogu. Także, moja rada pokombinuj i popytaj u siebie w motoryzacyjnym

zamierzam tak właśnie - szczotka druciana na wiertarce, benzynka ekstrakc./aceton,
potem spray cynkowy, na to chętnie jakiś polimer, potem lakier i biteks, albo coś woskowego.
I dopiero to chciałem w pełni zamknąć nadkolem po krawędzi blachy.

Czy ktoś wie- czym lepsze w przypadku konserwacji takiego nadkola
są sprayowe pokrycia antykorozyjne zawierające cynk
w porównaniu z tymi z aluminium?
Pomijając już to że Boll robi mieszankę tych obu ;?

Nie ma co przesadzać, wyczyść korozję jeśli jest, podkład i na to jakaś konserwacja bitumiczna i tyle. To co fabrycznie się trzyma to nawet nie ruszaj bo jeszcze czasem możesz zrobić sobie gorzej niż masz.

Napisał Hipo

Nie ma co przesadzać, wyczyść korozję jeśli jest, podkład i na to jakaś konserwacja bitumiczna i tyle. To co fabrycznie się trzyma to nawet nie ruszaj bo jeszcze czasem możesz zrobić sobie gorzej niż masz.

przyznam, że szukam podpowiedzi w zakresie zakupu nadkola czy spasuje od innego lub kto takie ma lub wie co i jak,
a przytoczona wcześniej opinia jest na poziomie stwierdzenia, że po co dodatkowe nadkola,
że przecież całe nadwozie jest fabrycznie zabezpieczone.

A cały płat lakieru właśnie odpadł i placek rdzy zbliża się do zgrzewu .....
więc szukam tego nadkola dalej

marlo, nie wmawiaj we mnie czegoś czego nie powiedziałem, napisałem tylko żebyś nie przesadził z usuwaniem fabrycznej powłoki bo ona jest akurat najlepsza a tam gdzie masz korozję to sprawa oczywista jest że należy to wyczyścić i zabezpieczyć. Poza tym jeśli nie interesują Cię nasze rady to po co pytasz ? Gdzie nadkole zdobyć to Ci napisałem, więc szukaj a nie licz że ktoś Ci pod drzwi przyniesie.

Napisał marlo

witam załogę
od niedawna dosiadam Mareę 2,4 JTD i byłoby całkiem OK, ale znalazłem rdzę nadkola lewego tył, i niepokoi mnie to bardzo.
Nie jest to sama krawędż, ale niestety część górna schodzca się zgrzewem z nadkolem wewn. Jak tam ruda złapie, to już amen.
Owszem, podobno pudło jest ocynkowane, auto jest tylko 10 letnie,
ale mniejszą korozję miałem juz w starszym TIPO Z 93 ROKU.

Szukam więc pełnego nadkola plastikowego na tył do Marei.
Allegro i nikt inny nie ma tu ofert, ale może z innego auta coś tu podejdzie.....
Jesli więc ktoś ma już wiedzę i doświadczenie w tym zakresie,
to proszę o namiary na rozwiązanie bo poza zrobieniem tego miejsca,
muszę je czymś jeszcze zakryć.

Spróbuj tutaj http://www.fiatbbm.pl/ jak po spotkaniu z tramwajem moją mareą, musiałem wymienić cały tylni błotnik i kupiłem właśnie u nich w bardzo dobrym stanie, jechałem do nich (łódź) z Krakowa bardzo przyjemny sprzedający. Możesz spróbować jeszcze u usera allegro italcar (krk) oraz STAL-CAR3 (skierniewice)

jeśli chodzi o nadkole to ciężko jest dopasować, żeby pasowało idealnie, bez swoich modyfikacji nie zda się na nic, zabezpieczyć podstawa, ja używam takiej gumy bitumicznej w płatach, na gorąco, służy do izolowania rur gazowych pod ziemią, ale na samochodzie nic tego nie ruszy, nawet sztorm