Temat: Awaria wtrysku paliwa  

Witam;

Ostatnio w dłuższej podróży zapaliła mi się kontrolka układu wtryskowego - przy prędkości około 140km/h i nie zgasła do tej pory (4 dni).
Silnik uruchamia się jak przed zapaleniem się kontrolki - praca jest równa i nie głośniejsza niż wcześniej.

Czy jest coś co mogę sprawdzić samemu zanim pojadę z tym na warsztat?

W instrukcji wyczytałem, że w takiej sytuacji można kontynuować jazdę na niskich obrotach (staram się nie przekraczać 2000RPM) ale awaria skutkuje wzrostem zużycia paliwa - a tego nie zauważyłem bo zrobiłem grubo ponad 100km i wskaźnik ruszył się o tyle co zwykle - czyli niewiele.

poczytaj te tematy... ja tak mialem od kiepskiej ropy


swiecaca kontrolka


diesel kontrolka marchewki

Ok - poczytałem...

Teraz tak;
Poziom oleju jest ok.
Sam nie mogę się dobierać do silnika bo nie mam narzędzi, które wytrzymają walkę ze śrubami;
Miesiąc temu sam wymieniałem rolkę prowadzącą i rolkę z napinacza paska od altka i okazało sie, że moje klucze to śmiech na sali. Nasadki sie rozszerzały a oczkowy pękł, kiedy chciałem odkręcić rolkę z napinacza... dobrze, że szwagier miał pod ręką nasadki stanley'a bo bym poległ 280km od domu...

Ale do rzeczy.
Z uwagi na równa prace silnika i jego standardowe zamulenie (w ogóle nie czuję działania sprężarki - ale to już od pół roku; na razie brak kasy i pomysłów na naprawę), bezproblemowe odpalanie etc na początek chyba spróbuję od środka STP... ale waham sie czy nie wywalę kasy w błoto, bo jedni mówią, że to kicz a inni, że skutkuje... chyba jak sie nie spróbuje to sie nie dowie :/

Tylko teraz pytanie;
Jaki środek?
Znaczy wiem, że do czyszczenia wtryskiwaczy ale jakiej firmy? Jest jakaś różnica?
Boje sie również czy jeśli to wina smarowania (braku) wtryskiwacza to się zatrze cholera bo na STP jak wyczytałem paliwo jest rzadsze - ktoś mnie wyprowadzi z błędu czy zasadne mam obawy? Nadmienię, że dziś jak sie zakopałem w zaspie i bujałem autem, żeby wyjechać (jakieś 3 minuty) czułem swąd smażonego oleju - temp. silnika była w normie.

Czy może lepiej odpuścić te STP i po prostu do mechanika?

hmmm tutaj profesjonalnej rady nie dam hehe ja zalalem zwykly z cpnu i narazie nic sie nie dzieje smiga sa dwa rodzaje na cpn hehe oba przetestowalem ten ktory jest bardziej przystosowany do czyszczenia wtryskiwaczy przy duzych temperaturach na minusie zamienia sie w galaretke wiec nie sadze ze wiele pomoze w ropie na wysokie temperatury chociaz u mnie nie zawiodl to jest ten xtrem o ile dobrze pamietam a ten drugi bardziej do ropy zeby nie zamarzala tez niby czysci wszystko ale ile prawdy w tych srodkach to kto wie hehe ale ten drugi nie zmienil swojej struktury plynnosci hehe oba staly obok siebie w buteleczkach na 25 stopniowym mrozie i taki wynik testu byl hehe pozdrawiam i zycze powodzenia

Hm, chyba jednak spróbuję bo ostatnie kilka tankowań do pełna robiłem na stacjach z tanim paliwem typu Neste czy Auchan. Najwyżej będę musiał uważać żeby nie piłować silnika i zobaczymy... jak zgaśnie kontrolka to chyba znów zacznę lać droższe paliwo.

Doczytam tylko ile muszę przejechać, żeby środek zadziałał... później napisze czy poskutkowało.
Dzięki za porady.

Z tego co widze to masz CF3 pod maską, on ma turbinę ze zmienną geo i sterowaniem podciśnieniowym, możliwe że albo uszkodzony został czujnik ciśnienia doładowania albo przy tym butowaniu zacięły się łopatki i teraz silnik ma muła bo pracuje cały czas w trybie awaryjnym. Proponuje podjechać na kompa i podpiąć auto zobaczyć co za usterkę wskaże.

Brak doladowania? Obstawial bym MAF lub czujnik doladowania, zapieczone kierownice zmiennej geometri... Tyle ze MAF nie generuje marchewy. Hipo dobrze pisze. Komp, OBD, troche sie powinno wyjasnic. Ja bym jeszcze pomeczyl te cholerne przekazniki, moze sie ktorys zawiesil. Jak mowisz ze nie odczules zmian po marchewie, to obstawial bym wilgoc.

Znalazłem temat o czyszczeniu EGR i czujnika doładowania...
http://www.fiat.auto.com.pl/forum/vi...694aa821769cae
Szukam jeszcze gdzie można wężyki podcisnienia kupic...