wojtek-234
Brava 1.4 12v odpala i gasnie
przez
w dniu 19-04-2013 o 16:35 (1191 Odwiedzin)
Witam, jestem tu nowy więc jeśli coś robię źle to proszę o poprawienie ;p
Nieco ponad miesiąc temu stałem się posiadaczem fiata brava 1.4 kat. Autko od początku miało taki problem, że czasem (bardzo rzadko) nie zczytywało immobilajzera (code czasem gasło, czasem nie a auto odpalało albo nie) po wyjęciu kluczyka i odczekaniu chwili odpalało od strzała, zazwyczaj działo się tak gdy autem troche pojezdziłem tzn było ciepłe bo raczej na zimno nigy problemu z odpaleniem nie było. Pojechałem do sklepu a po 20 min próbując odpalić nawet nie zakaszlał (myślałem że znów nie zaskakuje ten immobilaizer a okazało się, że brakło mi paliwa... Troche wymęczyłem pompke nieświadomie bo dość długo próbowałem go odpalic. Z paliwem wróciłem po jakichś 10h, zalałem i auto odpaliło za 1szym razem ale jak nigdy weszło na wysokie obroty ok 3-4k na jakies 5s potem spadlo ponizej 1k i wogóle nie było gazu. Od tego momentu odpalajac gaz byl na sekunde i auto gasło czasem (bo siedziałem tam z 3h próbując ją uruchomic) auto odpaliło ale na bardzo niskich obrotach i tak chodziło ale po dodaniu odrobiny gazu odrazu gasło. Rozładowałęm akumulator, probowałęm na kable nic. dopiero bo jakichś 3h (myślę ze moglo to miec cos wspólnego z nagrzaniem sie auta) odpaliło i normalnie dojechałem do domu. Po tamtym incydencie jechałem, jeszcze raz autem tego samego dnia bylo juz zimne raczej i odpalilo normalnie. Teraz po tym jak auto stało z tydzien wogóle nie odpalane (minelo 30 dni a nie przerejestrowałem) dziś z ciekawosci wyszlem ja odpalić- system sie powtarza odpalilo od kopa ale 5s obroty 3-4k a potem odpala odrazu i gasnie nie wchodzac wogole na obroty... troche poprobowalem to w pewnym momecie auto bez dodawania gazu chodzilo ale obrotomierz byl praktycznie na 0. Co może być problemem? Z góry dziękuje, pozdrawiam.