Nie żebym kogokolwiek nakłaniał ale czy ktoś myślał o innych autach?
Dla przykładu nowy Hyundai i30 wagon w wersji Comfort benzyna 120km jest naprawdę dobrze wyposażona za 77k a bagażnik to aż 602 litry. Cennik zaczyna się od 66k bez negocjacji.
Nie żebym kogokolwiek nakłaniał ale czy ktoś myślał o innych autach?
Dla przykładu nowy Hyundai i30 wagon w wersji Comfort benzyna 120km jest naprawdę dobrze wyposażona za 77k a bagażnik to aż 602 litry. Cennik zaczyna się od 66k bez negocjacji.
Ja o nim myślałem przez chwile. Za mało miejsca dla pasażerów na tylnej kanapie- dużo mniej niż w Tipo. No i chciałem coś z lpg.
Sent from my iPhone using Tapatalk
Dziwne, rozstaw osi w Tipo mniejszy. Może dlatego, że bagażnik mniejszy. A kanapa w i30 przesuwna?
Chyba cm poszły w bagażnik. Bardzo dobre recenzje zbiera szczególnie za komfort jazdy. Pertyn Ględzi go testował na swoim kanale yt ale chyba wersje HB.
Kanapa w stałej pozycji.
Sent from my iPhone using Tapatalk
Ja akurat zrezygnowałem z Tipo (mocno doposażonego) na rzecz Tucsona ale to trochę inna półka.
Benzyna podstawowa gdi, 1.6 132km, wersja comfort + navi. Tej wersji naprawdę nie wiele brakuje, klimatronik 2 strefy, podgrzewanie foteli i kierownicy, przyciemniane szyby itd. Akurat w navi fabrycznym dają line assistant i rozpoznawanie znaków. W metaliku wyszedł 87k. Tipo wychodził 10k mniej więc nie zastanawiałem się długo.
Oczywiście jak porównamy to do Tipo za 50k to nie ma dyskusji. W tym przedziale cenowym zwycięzca jest tylko jeden [emoji3]
Ja rozważałem berlingo xtr, z dodatkowym doposażeniem wychodził 69900 i dawali na dzien dobry 4k rabatu. Wziąłbym, ale czas oczekiwania dłuższy i silnik 1.6 120km ma swoje wady i slaby do gazu... Czym sie kierowałem szukając auta? Miało zastąpić dobrze wyposażone mondeo, jako tako jechac, jak najwięcej miec i nie przekroczyć 70k po rabacie z gazem...
Lepszy
Power
Gamoniu
Ten system nie jest związany z nawigacją, a systemami bezpieczeństwa - zupełnie oddzielne sprawy. Ewentualnie "rozpoznawanie znaków" może brać z map.
Jak w Tucsonie działa rozpoznawanie znaków? Ma wpływ na zmniejszenie prędkości, czy tylko informacyjne? Jak wygląda kwestia rozpoznawania ograniczeń prędkości przy zjazdach z np. autostrady, gdy na zjeździe jest np. 40km/h, a na wprost masz nadal ograniczenie do 140km/h? Rozumiem, że dane bierze z kamery, a nie z map?
Line Assist - informuje drżeniem, czy kręci kierownicą jak w autach FCA?
I tak i nie.
Faktycznie te systemy wchodzą w skład pakietów bezpieczeństwa ale w wersji wyższej czyli style.
Na stronach i w cennikach niestety tego nie piszą ale można je posiadać również w wersji Comfort (niższej) gdy zamawiasz navi, dowiadujesz się tego pokątnie ewentualnie u ogarniętego handlowca.
Gdy otworzysz cennik i standardowe wyposażenie zauważysz, iż te opcje nie są wcale dostępne.
Użyłem skrót myślowy pisząc, iż dodając navi masz te systemy ale tak faktycznie to wygląda, nie masz możliwości zakupienia pakietu bezpieczeństwa w comfort.
Okazuje się, że zamawiając pakiet navi oprócz oczywistej nawigacji i kamery cofania otrzymujesz właśnie systemy LKAS (line assist) oraz SLIF (rozpoznawanie znaków).
Co do SLIF to poczytaj, nie będę się wymądrzał ale z tego co jest na stronie to kamera + mapy z navi.
Ma za zadanie wyświetlić ostrzeżenia o znakach na wyświetlaczu pomiędzy zegarami i tyle, żadnego tempomatu, zmniejszenia prędkości itd.
LKAS drży, kręci kierownicą, ostrzega dźwiękiem i komunikatem pomiędzy zegarami.
Na SLIF mi średnio zależy, LKAS może się przydać.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Ja myślałem o C4 Picasso, ale jakoś francuzy mnie nie przekonują
Ja rozważałem Megane ale sedany dopiero na wiosnę miały być, oglądałem też skody, seaty, 301, c-elysee. Dwa ostatnie odpadły z braku klimy automatycznej, skoda ogólnie mnie niemiło zaskoczyła przez ceny, i obsługę z którą nie było o czym gadać,dodatkowo wyposażenie też średnie w rapidzie przy podobnej cenie. Seata toledo oglądałem i on wydał mi się najfajniejszy, ale koniec końców Tipo wyszedł dużo taniej(bez rabatów były w podobnej cenie - 66k pln +- 1k pln), drugi powód to kolor amore na 17" felgach w wersji lounge nie ma sobie równych (a tutaj głos miała żona choć i mnie bardzo się podoba), jest po prostu świetny, i trzecia opcja to możliwość zagazowania tipo w przyszłości, a że do tej pory jeździłem w większości na LPG to był to też atut.
Teraz dodatkowym atutem była by możliwość zamówienia sedana w wersji turbo z fabrycznym LPG- widziałem cenę ok 70k pln bez promocji w wersji lounge. z promocją wyszło by pewnie bliżej 60k pln.
To prawda o cenach skody, zostały mocno wywindowane ale bez problemu można dostać rabat na poziomie 14%.
Może Opel Astra w sedanie? Kolega kupił turbobenzynę i jeździ ok, styl też nie taki sobie, jednak jak pamiętam auto droższe. Nie wiem jak z LPG.