[Wrocław] Pierwszy raz wlazłem pod swoje auto i jestem załamany, znacie solidnego mechanika?

**badluck** · 15-10-2012, 23:40

Parę dni temu pierwszy raz miałem okazję dokładnie obejrzeć moje (niedawno nabyte) auto. Poprzedni właściciel nic sam przy nim nie robił, ze wszystkim oddawał albo do ASO albo do Norauto.

W środku tylko brakowało jednego kołka mocującego plastik i ułamane było kilka zatrzasków. Na karoserii brakowało tu i ówdzie śrubek (uszczelka z przodu drzwi, podświetlenie tablicy). Jeden z uchwytów lewego reflektora odłamany. Generalnie niedbalstwo ale bez tragedii.
Za to pod spodem dużo gorzej. Wszędzie brakuje gumowych zaślepek. Większość elementów "dekoracyjnych" jak np. osłony na kable jest przyśrubowana tylko na tyle żeby nie odpadła. Dolnej osłony silnika nie było wcale! Nawet boczków. Zostało po niej tylko kilka wyłamanych uchwytów.
Silnika nie miałem jak dokładnie obejrzeć ale np. w zderzaku znalazłem jakąś gumową zaślepkę, zapewne z silnika. Pewnie tam też nie jest za wesoło.

Większość ubytków uzupełniłem, wszystko podokręcałem, w tym kilka uchwytów musiałem dosztukować domowymi sposobami.

I teraz pytanie do Was: muszę wymienić rozrząd - gdzie mogę oddać auto żeby nie było takiej kichy? Znacie jakiegoś solidnego mechanika który nie tylko dokona naprawy ale też poskręca wszystko co rozkręcił?

**kaczor1991** · 23-10-2012, 11:43

Witam dysponuję kanałem na oporowskiej. Jeżeli jesteś chętny to można kupić blokadę wału i ustawić rozrząd tak jak fabryka nakazała. Po za tym mam dostęp do paru hurtowni wiec mozna cos taniej kupić

**badluck** · 30-10-2012, 22:44

Nie ukrywam że nie czuję się na siłach samemu robić ten rozrząd.

Rozmawiałem z jednym znajomym (który podobno się zna) i mi powiedział że wystarczy porozmawiać z mechanikiem w takiej stacji, pokazać że wie się co i jak i że się samemu też coś robi przy tym aucie. Zaraz jest inna robota.

Chyba skończy się tak że oddam do Norauto ale przed robotą pogadam z mechanikiem. Nie z pyskiem oczywiście ale tak żeby widział że się interesuje stanem auta i zaglądam czasem pod nie. Dają gwarancję więc mechanicznie chyba nie spartolą, a stan po złożeniu ocenię zaraz na miejscu.

Temat: [Wrocław] Pierwszy raz wlazłem pod swoje auto i jestem załamany, znacie solidnego mechanika?

LinkBack

Narzędzia wątku

Przeszukaj temat

[Wrocław] Pierwszy raz wlazłem pod swoje auto i jestem załamany, znacie solidnego mechanika?

Podobne tematy

pomocyyy mechanika!!!

Za co kochamy swoje Fiaciory :)

Szukam mechanika od wspomagania elektrycznego w PUNTO - Wrocław-Dolny Śląsk

[Łódzkie] Wieluń, szukam mechanika.

[SPOT] Pierwszy Spot Auto Clubu Jarocin

Odwiedzający znaleźli nas szukając w sieci

jestem zalamany stanem mojego auta

Tagi dla tego tematu