PDA

Zobacz pełną wersję : Problem z kierunkowskazem ... POMOCY!!



pawsta1989
01-07-2010, 22:33
Witam
Kolejny problem ..
Dzis odpalam silnik, jade, skrecam w prawo, puszczam kierunkowskaz a tu nie chodzi.. a po chwili zaczyna mrygac jak stroboskop na dyskotece... jak wrocilem to spojrzalem jak chodza swiatla i z tylu na przemian mruga kierunek z normalnym swiatlem.

Co z tym fantem zrobic? ...
Prosze o pomoc...

Pozdrawiam
PawSta1989

MaciejSZN
01-07-2010, 22:45
Sprawdź masę przy tylnej lampie.

pawsta1989
01-07-2010, 23:33
Hmm uzytkuje Brave od 2 dni, prosze jeszcze o porady jak sprawdzic mase?:) Jestem totalnie zielony w tym ...
I co jak sprawdze, to co dalej? Prosze o pomoc ...

waho.
02-07-2010, 00:39
Co z tym fantem zrobic? ...

Jestem totalnie zielony w tym ...
- otworzyć klapę bagażnika klamką wewnątrz samochodu znajdującą się przy progu drzwi kierowcy.
- przy pomocy płaskiego śrubokręta odkręcić śrubkę mocującą maskownicę lampy tylnej, śrubka jest plastikowa i znajduje się na górze maskownicy, przekręcamy ją o 90* w dowolnym kierunku.
- wyszarpnąć maskownicę uważając na jej dolne mocowania.
- pod maskownicą powinno być widać białą wtyczkę podłączoną do czegoś (dalej zwane tacką)", wtyczkę wyciągnąć poprzez uprzednie przyciśnięcie zwalniacza blokady wtyczki.
- "tacka" z żarówkami przykręcona jest 3-ma nakrętkami które odkręcimy paluszkami - nie zgubić bo lipa i siara straszna.
- ostrożnie wyciągnąć tackę z żarówkami.
- powyciągać wszystkie żarówki przez przekręcenie o 90* w kierunku lewym.
- wszelkie metalowe elementy w "tacce" jak i żarówce oczyścić z nalotów rdzy (takie brązowe), śniedzi (takie zielone) i utlenionych tlenków glinu (takie białe).
- złożyć wszystko do kupy w odwrotnej kolejności.
- sprawdzić czy jest poprawa.



Chyba lepiej się już nie da tego opisać :roll:

pawsta1989
02-07-2010, 01:03
Niestety uroki starszych samochodow, ze wszystko powoli wychodzi co juz "zaczyna sie meczyc", ze tez 2 dni po zakupie:P kucze:P



Chyba lepiej się już nie da tego opisać :roll:

Heh no fakt ^^
Dziekuje, jutro sprawdze i dam znac czy cos to dalo.



-------------------

Znajomy dziś mi zrobił juz te swiatla :)

Bylo zwarcie miedzy kostka a stykami przy lampie, ktorys z poprzednikow tam grzebal juz..
Grunt ze swiatelka chodza jak powinny :)

Temat do zamkniecia :)

Dziekuje:)