Witam wszystkich....
Od ponad miesiąca mam problem z obrotami..
Dzieje się to na rozgrzanym silniku, dojeżdżam do świateł i powoli się zatrzymuje i nagle obroty zaczynają spadać nawet do 5000 i po chwili powracają do 8000.... i tak falują i zdarza się że nawet gaśnie...czyściłem przepustnice i nic nie pomogło....
Nawet byłem pod komputerem i wyszło wszystko ok...Może silniczek krokowy???
Jeśli ktoś miał takie przypadłości to proszę pisać....
Może ktoś mi pomoże....

napisz czy masz samą benzynę czy benzynę z gazem

spróbuj krokowca na początek przeczyścić i rozłącz aku na noc

mnie wydaje się że jakby była to wina korkowca to na kompie by pokazało błąd a kolega mówi że nie wyskoczył żaden błąd. Kiedy wymieniałeś świece i przewody ??

sama benzyna....
a jak byłem na kompie to nie miał objawów....
mam go od kwietnia jeszcze nie wymieniałem przewodów i świec...i to może być przyczyną...

[ Dodano: 2010-06-29, 22:51 ]
akumulator odłączałem i nie pomogło...

[ Dodano: 2010-06-29, 22:53 ]
czyściłem silnik krokowy i przepustnice i nic nie pomogło...

[ Dodano: 2010-06-29, 22:56 ]
byłem u paru mechaników i bez rewelacji żadnej pomocy konkretnej nie otrzymałem....nawet w serwisie fiata....

[ Dodano: 2010-06-29, 22:58 ]

a jak byłem na kompie to nie miał objawów..
akurat wtedy chodził idealnie...