Borykam sie ostatnio z problemami ze stilonem.
Na razie stoi i czeka na gotówkę.

Dzisiaj poszedłem, po kilku dniach nie odpalania może z 4, może więcej.
Wsiadłem przekreciłem kluczyk i zaświeciła mi się kontrolka od żarówek i był komunikat coś Buled czy coś takiego.

Mogło mu się w kompie pokiełbasić, po kilku dniowej przerwie?

Potem było już oki i przy następnych odpaleniach równiez

Przeczytaj dokładnie komunikat.
W stilo awarie oświetlenia są trochę jak plaga egipska.
Żarówki często się palą, a komputer nie zawsze o tym informuje.
I na odwrót - u mnie na przykład często pojawia się komunikat o awarii świateł przeciwmgielnych, a działają prawidłowo :lol: (prawdopodobnie gdzieś coś nie łączy, komunikat pojawia się na przykład jak wpadnę w jakąś dziurę).

Najlepiej sprawdź czy działają ci wszystkie światła.
Nie zapomnij o STOPie i wstecznym 8) .

zapewne cos tam bulb-zarówka. zwroc uwage co pisze dalej i bedziemy wiedziec gdzie szykac :D

Jeszcze od tablicy rejestracyjnej - mi kiedyś się przepaliła i nie mogłem dociec o co chodzi hehe

Kiedyś też po kilku dniowej przerwie i odpaleniu pojawił się taki komunikat, alem potem znikał.
Wszystkie świtła działają jak należy.
No chyba że faktycznie od tablic rejestracyjnych bo tych nie patrzylem ;d

Num. Plate Bulb - taki dokładnie jest omunikat od podswietlenia tablicy.

Num. Plate Bulb - taki dokładnie jest omunikat od podswietlenia tablicy.

O widzisz, własnie taki mi się pojawił ;D

Dzięki za podpowiedź, podejrzewam, że coś ze stykami będzie albo coś w tym stylu.
Trzeba będzie pokombinowac z zardzewiałymi śrubami i to rozbebeszyć :D

podejrzewam ze mamy ten sam problem. musi dostawac sie tam wilgoc. u mnie jak jest b.deszczowo wszystko hula,a jak sucho to mam blad :D
ale bede tam zagladal po sesji :D

Z tym trzeba się nauczyć chyba żyć.
Potwierdzam - gdy leje deszcz wszystko jest OK, poza czujnikami cofania. Gdy susza na dworze, czujniki nie warczą ale pojawia się u mnie niewiadomo czemu Num. Plate Bulb. Nie zwracam już nawet na to uwagi, tak jak szybko ten komunikat się pojawia, tak samo szybko znika.

ja myślałem w jaki sposob moze dojsc tam wilgoc.
ogladalem klape i ogladalem i wyhaczylem 1rzecz,a mianowicie w miejscu gdzie tylnia wycieraczka wchodzi juz do klapy jest gumka ktora ma to uszczelniac. wiadomo guma nie jest rzecza wieczna i sie starzeje. w moim przypadku jest juz nawet peknieta i mysle ze to moze byc przyczyna. mowie "moze" bo czepie sie tego jak zjade do domu ze studiow i bede na spokojnie majstrowal! :D
mam nadzieje ze pomoze :D