Witam wszystkich użytkowników Stilaczy ponownie!
Mam pytanie odnośnie komunikatu umieszczonego w temacie. Ostatnio po zakupach w Stonce, wsiadam do swojej formuły, przekręcam kluczyk, komputer sprawdza to co umie i nagle pojawia mi się właśnie napis - WATER IN FUEL FILTER. Myślę sobie - fuck! what's going on?! :( Ale przekręciłem kluczyk i Fiatoskie Porsche odpaliło i odjechało bez problemu.
I teraz mam pytanie do Was, czy jest to poważny problem? Bo gadałem ze znajomym, który ma Toyote Verso i mnie postraszył, bo powiedział, że jemu jak się to pojawiło to za 1,2,3 razem to zlekceważył no i po trzecim razie już silnik nie odpalił...
Czytałem gdzieś w necie, że skoro jest woda w filtrze, tzn. że jest też w zbiorniku paliwa i nie ma sensu wymieniać samego filtra, dopóki nie pozbędziemy się wody, bo z nowym stanie się to samo, prawda to?
Potem jak parę razy odpalałem Stilona już niby nie było tego komunikatu, ale wolę się upewnić i wiedzieć o co kaman.
No dobrze, na razie może wystarczy, zaczekam na Wasze odpowiedzi i ewentualnie coś dopowiem w razie pytań.

tez mi się takie coś pojawiło i faktycznie stilo potem niechcial odpalic.
Do wymiany mam jakiś czujnik, ale nie pamietam juz dokładnie jaki.

Woda w filtrze paliwa, spuścić wodę albo najlepiej wymienić filtr paliwa odrazu na nowy. To jest normalne że filtr wychwytuje wode, szczególnie jak ktoś od dawna nie wymieniał i auto jeździ na ciągle pustym baku, wtedy para wodna się skrapla do postaci wody w zbiorniku i ostatecznie ląduje w filtrze.

Właśnie bliższa prawdy wydaje mi się odpowiedź Hipo, no bo co mi da wymiana czujnika, skoro dalej będę miał wodę, zakładając że ona tam jest?
No właśnie samochód niedawno kupiony, także potrzeba wymiany filtrów mnie absolutnie nie dziwi.
Ale wracając do tej wody, czy nie muszę się jej pozbyć w jakiś magiczny sposób z baku? Niby ten filtr nie jest taki drogi, bo z tego co widziałem na allegro to jest to koszt 36zł, ale jednak jakbym go wymieniał to chciałbym, żeby przyniosło to efekt i zapewniło spokój w tej kwestii chociaż...

mi sie raz wyświetlił taki błąd - po wymianie filtrów ani razu :) a było to dosyć dawno temu :)

Rozumiem, dzięki BS.
To może jeszcze ktoś mi podpowie czy lepiej kupić tańszego Boscha
http://allegro.pl/item1053200124_filtr_paliwa_alfa_romeo_fiat_stilo_ 1_9_jtd_2_4_jtd.html
czy droższego, ale takiego jaki jest aktualnie włożony UFI?
http://allegro.pl/item1053196131_filtr_paliwa_1_9_jtd_2_4_jtd_alfa_r omeo_fiat.html

ja mam boscha :) i jest OK :) zamienniki boscha do stilo to bardzo dobry wybór nie tylko jeśli chodzi o filtry ... :)

Ok, dziękuję. Przyjąłem do wiadomości, zapamiętam, zastosuję się do wskazówek :)

w filtrze paliwa na dole masz korek. Odkręcasz i wylewasz ten syf razem z wodą. Oczywiście filtr też wypada wymieniać zgodnie z zaleceniami producenta :idea:

Hejka (pierwsza moja wypowiedź) :smile:
Co do filtrów paliwa to mój mechanik powiedział, że warto wymieniać filtr przed zimą.
Dziwi mnie troszkę cena filtra jaki tu się nawinął (że niby mniej niż 40zł). Osobiście posiadam Stilo 1.9 JTD 115KM z 2002 roku i jest tam filtr paliwa z czujnikiem wody. Wymieniałem go po zakupie auta i kosztował mnie około 130zł. Mam od dwóch tygodni wyskakujący sporadycznie błąd wody w filtrze paliwa i dlatego najpierw spróbuję spuścić wodę.