PDA

Zobacz pełną wersję : Problem z odpowietrzeniem sprzęgła.



uaz555
29-05-2010, 17:39
Witam. Mam taki problem. Biegi nie chcą mi wchodzić a jeżeli już wejdzie to auto przy wciśnietym sprzęgle jedzie. Doszedłem do wniosku że to zapowietrzone sprzęgło jednak odpowietrzanie sposobem który zaraz opisze nie daje efektu.

:sciana: :sciana: :sciana: :sciana: :sciana: :sciana: :sciana: :sciana: :sciana:


Zeby mieć lepszy dostęp wyciągnąłem akumulator.

Następnie wyciągnąłem tą zapinkę z drutu i wyjąłem przewód tak jak na foto (do tego rowka)
zaczął lać się płyn.



http://img687.imageshack.us/img687/5525/20100529082.jpg


Nastepnie kluczem imbusowym odkręciłem taką śrubke jak na foto. Zaczął sie jeszcze bardziej lać płyn z obu dziurek.


http://img404.imageshack.us/img404/3050/20100529083.jpg


Następnie odkręciłem korek od zbiornika na płyn. Efekt prawie zerowy. Proszę pomóżcie bo nie wiem co robię źle.

saba3310
29-05-2010, 22:22
Ja wymieniłem skrzynie i przypadkiem nacisłem sprzegło na luznym siłowniku pękł więc musiałem kupić nowy. Napisze co zrobiłem i pomogło. Przewóg musisz miec normalnie zapięty i zablokowany tyn drucikiem jak zwał tak zwał. Teraz bierzesz kawałek rurki (od pompki od rybek) takiej żeby ciasno weszła na czarny plastikowy kruciec pod śrubką imbusową , mały słoiczek. Oczywiście siłownik musi być skręcony i na swoim miejscu w gnieździe wysprzęglika jak zwałtak zwał wiadomo o co chodzi.

- ja jak odpowietrzałęm to miałem pusty siłownik bez płynu więc musiałem odkręcic śrubke z zaworkiem i popompowac trochę trzpieniem siłownik żeby zaczął lać się płyn.
- nastepnie jeżeli masz to osadzone na swoim miejscu i płyn się leje (najlepiej jest to robic w dwie osoby), wlewasz trochę włąsciwego płynu dot (pamiętaj by zbiorniczek z płynem hamulcowym był odkrecony i zawsze uzupełniony na max nie dopuść do opróźnienia zbiorniczka)do słoika zapinasz rułkę do krućca drugą końcówkę zanurzasz w płynie w słoiku popuszczasz śrubkę i pompujesz. Będzie leciał płyne z pęchcerzykami powietrza widocznymi w słoiku. I robisz tak ty i ktoś:
- pompujesz kilka razy sprawdzając stan zbiorniczka i przytrzymujesz pedał wciśnięty druga osoba popuszcza śrubę i pedałschodzi do dna. Jak opadnie zakręcamy śrubkę imbusową i podnosimy pedał ręcznie bo sam się nie podniesie i pompujemy. Tak robisz kilkukrotnie dopuki przez rółke do słoiczka przestaną lecieć pęcherzyki powietrza. Pilując max płynu w zbiorniczku. Potem skręcasz wszytkko i powinno grać. Pompując siłownik będzie reagowął właściwie o ile wcześniejsze Twoje próby nie zapowietrzyły ukladu. Wtedy podobna praocedura jest dla każdego koła zaczynając od najdalej położonego tłoczka w kole.
Jeżeli to nie pomoże to mozliwa czeka cię wymiana tarczy lub docisku - nisko zabierający pedałjest objawem zurzycia sprzęgła.

[ Dodano: 2010-05-29, 21:24 ]
sorki za błędy

uaz555
30-05-2010, 00:14
" Wtedy podobna praocedura jest dla każdego koła zaczynając od najdalej położonego tłoczka w kole."



Tego zdania nie rozumie.

saba3310
30-05-2010, 09:39
jak zapowietrzysz układ to z tego co ja wiem odpowietrza się układ hamulcowy odpowietrzając cylinderki szczęk hamulcowych bo hydrauliczny wyssprzeglik jest powiązany z pompą hamulcową. ale tylko wtedy jak braknie ci płynu w zbiorniczku

uaz555
31-05-2010, 01:08
Aha :) Dzieki wielkie:) W takim razie tego też sprubuje:)

tomasz19828
03-04-2013, 15:45
WITAM , JA WYMIENIAŁEM CAŁĄ POMPE (USZKODZONA ,zostawała przy podłodze) ,I ODPOWIETRZAŁEM W DWIE OSOBY ,PO PROSTU PRZY POMPIE NA SKRZYNI WYCIĄGNOŁEM ZAWLECZKE I DOCISKAŁEM PRZEWÓD A DRUGA OSOBA WCISKAŁA SPRZĘGŁO W TYM CZASIE , CISNIENIE BYŁO NA TYLE DUŻE ŻE PRZEWÓD SAM SIE WYSUWAŁ(DO UJŚCIA PŁYNU) I ODPOWIETRZAŁ . Cynnośc oczywiście trzeba było powtórzyć kilka krotnie aby był efekt.


Zapoznaj się z regulaminem, nie pisze się z CAPS LOCK'iem