PDA

Zobacz pełną wersję : 10 letnie Seicento 1.1 z przebiegiem 27000.



Lesio
25-05-2010, 10:58
Cześć jestem nowy na forum i nowy w temacie Fiata. Tak jak w temacie autko należy do mojego dziadka tak więc jestem pewny wszystkiego w tym aucie. Ze względu na lekkie problemy zdrowotne dziadek nie jeździ nim zbyt często, ja w sumie więcej nim jeżdzę i mam kilka pytań:
- co po takim okresie (auto większość czasu stoi w garażu w zimie nie jeździ) należałoby wymienić sprawdzić itp.
- czy wpadający w wibracje na postoju silnik to normalna sprawa
- co tak dziwnie dzwoni w tylnym zawieszeniu lub bębnach.
Z góry dzięki za pomoc.
Dodam że autko ma co roku wymieniany olej ;D na Selenie 20K, ot taki kaprys dziadka.

miszko
25-05-2010, 11:36
Z pewnością olej, ale mówisz, że ma wymieniany.
Olej gdy nie pracuje się starzeje. Jeżeli poza olejem nie miał nic wymieniane to warto by było się pokusić o wymianę innych płynów eksploatacyjnych. Zwłaszcza o płyn hamulcowy oraz od układu chłodzenia.


- czy wpadający w wibracje na postoju silnik to normalna sprawa
W wibracje, ale jakie, takie, że buda się trzęsie? Utrzymuje prawidłowe obroty silnik czy wibracje to raczej efekt za niskich obrotów silnika?


- co tak dziwnie dzwoni w tylnym zawieszeniu lub bębnach.
Trudno powiedzieć, opisz więcej. Kiedy jedziesz dzwoni, czy może jak hamujesz?

Lesio
25-05-2010, 11:49
Z pewnością olej, ale mówisz, że ma wymieniany.
Olej gdy nie pracuje się starzeje. Jeżeli poza olejem nie miał nic wymieniane to warto by było się pokusić o wymianę innych płynów eksploatacyjnych. Zwłaszcza o płyn hamulcowy oraz od układu chłodzenia.


- czy wpadający w wibracje na postoju silnik to normalna sprawa
W wibracje, ale jakie, takie, że buda się trzęsie? Utrzymuje prawidłowe obroty silnik czy wibracje to raczej efekt za niskich obrotów silnika?


- co tak dziwnie dzwoni w tylnym zawieszeniu lub bębnach.
Trudno powiedzieć, opisz więcej. Kiedy jedziesz dzwoni, czy może jak hamujesz?

Co do tych wibracji to jest takie odczucie jakby silnik przerywał pracę na setną sekundy i odpalał ponownie, nie ma obrotomierza ale wydaje mi się że obroty nie falują. Buda się nie trzęsie bardziej jest to efekt akustyczny.
To dzwonienie słyszalne jest głownie po jeździe po nierównościach, dzwięk jest taki jakby kilka gorszy wrzucić do metalowego pojemnika.

lukq
25-05-2010, 17:22
jeśli chodzi o hałas to może szczęka jest luźna, dobrze CI hamuje? jeśli chodzi o te przerywanie, świece dobrze palą?

kubsztyk
26-05-2010, 12:03
Tak, jak kolega wyżej napisał, świece mogą nadawać się do wymiany, również kable WN mogły zaśniedzieć lub zardzewieć.
Z tyłu mogą Ci dzwonić mocowania amortyzatora, sprężyna w miejscu mocowania, jeśli bębny, to szczęka(i) mogła(y) się lekko zapiec i obcierają. Przyczyn może być mnóstwo.

Lesio
26-05-2010, 14:17
Ok dzięki za informacje sprawdzę te szczęki bo to wydaje mi się najbardziej prawodopodobne.

blondas
26-05-2010, 15:31
to dzwonienie z tyłu auta to rozpieraki hamulca ręcznego...
z bębna od strony wewnętrznej wychodzi taki rozpierak do którego się mocuje linkę od ham. ręcznego...
sam rozpierak jest zaizolowany powiedzmy sobie takim kawałkiem gumu która jak się wyrobi lub zparcieje to poprostu dzwoni metal o metal...
miałem tak w seicento i wcześniej w pf 126p... prostym rozwiązaniem jest naklejenie za pomocą kropelki na płaską powierzchnię rozpieraka kawałka rowerowej dętki tak by metal uderzał w gume a nie o metal lub poprostu poszukać na jakimś szrocie sztywnej gumki z bebna.... :)

Lesio
27-05-2010, 14:58
Dzięki wszystkim za pomoc, mam jeszcze jedno pytanie o opony bo oryginalne już są do wyrzucenia, niby bieżnik ma 6-7 mm ale zaczynają pękać. Chodzi mi o maksymalną szerokość opony jaką można założyć na oryginalną 13 calową felgę ?

kubsztyk
27-05-2010, 16:10
Przejrzyj to: http://cento.p2a.pl/viewtopic.php?id=6204
W cinquecento i seicento są felgi o tych samych wymiarach. Osobiście polecałbym standardowe (w CC) 145/70 lub 155/65, chyba że chcesz uzyskać spalanie ~10l po mieście i przyspieszenie 45 s do 100 km/h. Pozdrawiam. :)

Lesio
27-05-2010, 21:05
Myślałem o rozmiarze 165/55 13 chodzi mi o poprawienie jako takiej stabilności.

Tricen
28-05-2010, 12:08
Na R13 maksymalnie możesz założyć 155/65, Jeśli chcesz szerzej to tylko na R14 175/70. Jeśli się mylę to mnie poprawcie.

blondas
30-05-2010, 21:27
Myślałem o rozmiarze 165/55 13
dobry wybór
moje seicento zakupiłem nowe w Szwajcarii w 2000 roku i z salonu wyjechało właśnie na takim rozmiarze...
165/55/13 oponki goodyear
Na R13 maksymalnie możesz założyć 155/65,
te seje które jeszcze stoją nowe w salonach stoja na oponach 155/70/13 więc nie do końca masz rację :)