PDA

Zobacz pełną wersję : [zawieszenie] Łożysko czy tuleja zawieszenia?



tjsz
13-05-2010, 14:47
Witam!
Po czy można poznać co do wymiany? Nawet na nie za duzych dziurach strasznie wali mi z tylu. Dzwiek jest tak donosny ze idzie po calej budzie samochodu i czasami wydaje sie ze to i przod wali, ale nie bo najpiew przod wjezdza w dziure (i jest OK) a jak tyl zalapie ta sama dziure to tragedia. Jakby kto mlotkiem stukal ;). Standardowo to powinna byc tuleja wahacza, ale dzis sie dowiedzialem ze podobnie jest przy uszkodzonym lozysku w piascie.

Na przegladze (w poniedzialek) widzialem jak ta tuleja lata na wahaczu. Mechanik powiedzial ze w sumie jest juz zerwana jedna (prawa) a lewa jeszcze jako tako. Lozyska nie wiem jak sprawdzic. Boje sie bo juz zamowilem tulejki firmy Lemforder i nie wiem czy nie trzeba by zamiast tego wziac piaste :(.

pała
13-05-2010, 16:51
łozyska raczej huczą a nie stukają,przynajmniej z moich doświadczeń to wiem. sprawdz moze jeszcze gumy na amorach. mały koszt a tez potrafia stukac

jaco
13-05-2010, 18:53
najczęściej siadają tujeje w tylnej belce. Koszt tulejek jakieś 70zł za oryginał (zamienników nie polecam) ale roboty sporo bo belkę trzeba wyjąć..

tjsz
14-05-2010, 08:26
Tak jak pisalem na poczatku zamowilem tuleje firmy Lemforder. Sztuka nie jest najtansza. Po rabacie za 72zl sztuka.
Mysle ze to raczej to bo przy przegladzie widzialem jak one chodza paskudnie.

Jak zrobie i bedzie cacy to dam znac ;)

Szerokości!!

[ Dodano: 2010-05-16, 09:21 ]
Wczoraj zrobilem pozadek z waleniem.
Okazalo sie oczywiscie ze byly to tuleje tylnego wahacza. Co ciekawe - moze nie wszyscy wiedza - tuje sa w srodku wypelnione olejem!!
Wymiana nie byla prosta i trzeba bylo wyjac cala belke na ziemie. Wybicie starych na hama, a wbicie nowych to juz sztuka. Dzieki mojej podpowiedzi mechanicy dorobili prowizoryczny klucz do szybkiego wbicia tulejek. Prasa byla, ale nie mozna bylo do niej podejsc z cala belka.

Tak czy inaczej teraz jest idealna cisza ;)

Pozdrawiam

Gborowik
17-05-2010, 10:16
Tak jak pisalem na poczatku zamowilem tuleje firmy Lemforder. Sztuka nie jest najtansza. Po rabacie za 72zl sztuka.
Mysle ze to raczej to bo przy przegladzie widzialem jak one chodza paskudnie.

Jak zrobie i bedzie cacy to dam znac ;)

Szerokości!!

[ Dodano: 2010-05-16, 09:21 ]
Wczoraj zrobilem pozadek z waleniem.
Okazalo sie oczywiscie ze byly to tuleje tylnego wahacza. Co ciekawe - moze nie wszyscy wiedza - tuje sa w srodku wypelnione olejem!!
Wymiana nie byla prosta i trzeba bylo wyjac cala belke na ziemie. Wybicie starych na hama, a wbicie nowych to juz sztuka. Dzieki mojej podpowiedzi mechanicy dorobili prowizoryczny klucz do szybkiego wbicia tulejek. Prasa byla, ale nie mozna bylo do niej podejsc z cala belka.

Tak czy inaczej teraz jest idealna cisza ;)

Pozdrawiam

Czy widziałeś jak dokręcano tuleje do podwozia? Pytam, bo wielu fachmanów powiela pewien błąd, który skutkuje tym, że tuleje wytrzymują czasami 2-3 miesiące. I nie ważne czy firmowe, czy inne.

tjsz
17-05-2010, 10:55
No widzialem. A jak mieli to zrobic?
Jakies sugestie?

Hipo
17-05-2010, 19:33
No widzialem. A jak mieli to zrobic?

Opuścić na koła i dopiero pod obciążeniem samochodu dociągnąć. Dociągnięcie na opuszczonych kołach skutkuje tym że po postawieniu na koła tuleja jest odrazu masakrycznie wyszpanowana.

Gborowik
17-05-2010, 21:39
No widzialem. A jak mieli to zrobic?
Jakies sugestie?

Właśnie tak jak napisał kol. Hipo. Tuleje tylne to nic innego jak silenbloki. Działają w dwie strony. Jeśli dokręci sie bez obciążenia, to przy pełnym obciążeniu gumę skręca, a podczas uderzenia w garb, skręca maksymalnie i po krótkim czasie tuleje, nawet najlepszej marki do ponownej wymiany. Jeśli dokręcimy pod pełnym obciążeniem, tuleja może pracować gdy koło wpadnie w dół i uderzy w garb. Niestety wielu mechaników o tym zapomina.

tjsz
18-05-2010, 08:04
Ooo dzieki za informacje. Tego to mi nie robili. Fakt jest taki ze ciezko na opuszczonych kolach dostac sie do srub tulejek ;).
Ale mam pomysla. W tym tygodniu jeszcze jade na ustawienie zbieznosci wiec jak bedzie na stolkach to poprosze aby dociagneli mi te srubki.

Pozdrawiam i dzieki za informacje

Gborowik
18-05-2010, 10:36
Ooo dzieki za informacje. Tego to mi nie robili. Fakt jest taki ze ciezko na opuszczonych kolach dostac sie do srub tulejek ;).
Ale mam pomysla. W tym tygodniu jeszcze jade na ustawienie zbieznosci wiec jak bedzie na stolkach to poprosze aby dociagneli mi te srubki.

Pozdrawiam i dzieki za informacje

To znaczy nie dokładnie tak. Trzeba teraz te śruby poluzować, następnie obciążyć wagą pięciu pasażerów ( tulejka wewnętrzna wróci na miejsce) i dopiero docisnąć. Wtedy już będzie OK.
PS. Mechaniory nie obciążają, bo nie zawsze mają pod ręką pięciu chłopa :badgrin:

tjsz
18-05-2010, 10:52
Ale nalezy dokrecac jak Ci pasazerowie sa w aucie czy niech uloza tulejki i wyjda z autka i dopiero dokrecamy?
Rozumiem ze chodzi o te śruby co przechodza przez cala tulejke? ;)

Gborowik
18-05-2010, 22:39
Ale nalezy dokrecac jak Ci pasazerowie sa w aucie czy niech uloza tulejki i wyjda z autka i dopiero dokrecamy?
Rozumiem ze chodzi o te śruby co przechodza przez cala tulejke? ;)

Tak, chodzi o te śruby. Dokręca się pod obciążeniem, czyli jak pasażerowie są w aucie. Gdy "obciążniki" wyjdą z auta przed dokręceniem, to tuleje wrócą na swoje miejsce. W dobrych warsztatach są specjalne obciążniki, lub przymocowane do kanału cięgna z dynamometrem. Cięgnami ciągnie się auto w dół z odpowiednią siłą co symuluje obciążenie.
W instrukcji obsługi są dane jaką masą można obciążyć dane auto.

tjsz
20-05-2010, 10:56
Zrobione ;).
Mam nadzieje ze tulejki posluza mi troche czasu.

A powiedzcie: czy przy wymianie drozkow od stabilizatora (te pionowe co lacza sie z kolumna McPearsona) trzeba ustawiac zbieżność? Wymiana wg mnie jest dosc prosta i chyba zdjecie kola powinno wystarczyc co nie?

Hipo
20-05-2010, 13:36
Nie trzeba ustawiać zbieżności.

Gborowik
21-05-2010, 22:21
Zrobione ;).
Mam nadzieje ze tulejki posluza mi troche czasu.

A powiedzcie: czy przy wymianie drozkow od stabilizatora (te pionowe co lacza sie z kolumna McPearsona) trzeba ustawiac zbieżność? Wymiana wg mnie jest dosc prosta i chyba zdjecie kola powinno wystarczyc co nie?

Zdjęcie koła wystarczy. Jednak piastę koła trzeba podeprzeć lewarkiem i lekko unieść, żeby drążek nie był naprężony. W przypadku obracania się sworznia od strony osłony gumowej trzeba przytrzymać płaskim chyba 15. Powodzenia.

tjsz
22-05-2010, 18:39
Slicznie dziekuje.
Na chwile obecna nie bede sie za to zabieral to nie jest zle, ale przy pierwszym przegladzie w Polsce (jakies 2 tyg temu) specjalista powiedzial ze za jakis czas zaczne slyszec dzwieki z tego elementu.

Pozdrowionka i dziekuje slicznie za informacje!!

waldek
26-11-2010, 22:55
Tuleje tylne ( silenbloki) posiadają znak lub strzałkę, chyba po to aby prawidłowo ustawić.
Jak należy prawidłowo zgrać ten znacznik.