Zobacz pełną wersję : gwizd w okolicach alternatora
zbarriver
12-05-2010, 09:12
Witam, od dłuższego już czasu słysze gwizd w okolicach alternatora , dzieje sie to po dłuższej jeździe (po mieście) gdy jade na luzie i gdy stoje w korku lub na światłach, gdy ruszam, gwizd ustaje, Miał ktoś już coś takiego ? (Stilo 1,6 16 V 2003 r)
może rolka na altku sie kończy. tam masz taką ze sprzęgiełkiem.
albo łożyska mają dosyć.
jest to wina kola pasowego dwumasowego, tak to się podobno fachowo nazywa, jak pisał seth76 jest ono ze sprzęgłem, koszt nowego na allegro ruville około 150-160 zł, wiem bo sam to w zeszłym roku wymieniałem
No dokładnie u mnie tez było do wymiany te koło pasowe dwumasowe tylko że ja tak długo jeździłem że sie aż iskry i dym z alternatora leciał Wymiana kosztowała mnie 190zł z robocizną ( cieżkie dojście do alternatora)
Nie wiem czy to to samo co koło pasowe wału korbowego ale u mnie w Bydgoszczy kosztuje 400 zł plus robocizna. (sprawdzane u 2 mechaników w tym ASO)
nie chodzi o koło pasowe alternatora dwumasowe, tak bynajmniej nazwali to w firmie która zajmuje się altkami w Gdyni. tak, dojście jest ciężki i do tego potrzebny jest specjalny klucz, żeby to koło odkręcić, czasem się udaję podobno bez ściągania rozrządu. pozdrawiam
[ Dodano: 2010-05-12, 21:58 ]
jeśli chodzi o koło pasowe wału korbowego to mówimy tu o zupełnie dwóch odrębnych kołach ;-)
Swoją drogą to gdzie się koledzy doszukali dwumasu przy 1.6 benzin ?
Hipo w kole pasowym :D :D
dokładnie w pole pasowym "dwumasowym" alternatora
lukq ja nie widzę sensu zastosowania dwumasu w kole pasowym.
Wracając do tematu potwierdzam teorię kolegi seth67, że może być to kończące się łożysko rolki napinającej paska urządzeń pomocniczych. Ewentualnie rolki napinacza paska rozrządu.
Co by wyeliminować jedną z nich trzeba psiknąć w rolkę jakimś wd-40, na jakiś krótki czas na pewno pomoże.
waho., pisałem już wcześniej, że u mnie tak na początku było jak kupiłem samochód i jak byłem w firmie ktora się zajmuje rozrusznikami i altkami to powiedzieli mi dokąłdnie, że do wymiany jest koło pasowe dwumasowe do alternatora. wymieniłem i to zrzędzenie ustało, dlatego proponuje zacząć od tego. a wd-40 tak jak piszesz na krótką meta, mogły paść łożyska w kole od altka i dlatego tak się dzieje, mogą też występować delikatne wahania obrotów
Ja tez polecam wymine tego koła masowego od alternatora Bo ja wymieniłem napinacz i pasek ale to nic nie pomogło Dopiero po wymianie tego koła wszystko ucichło Pozdrawiam
Spokoju mi nie dawało i sobie polookałem po zdjęciach na alledrogo i ja tam nie widze koła dwumasowego tylko normalny pasiak sztywny. Pytanie jeszcze jaką wersje 1,6 kolega ma, czy Fiatowski motor czy GM.
zbarriver
14-05-2010, 08:29
..Pytanie jeszcze jaką wersje 1,6 kolega ma, czy Fiatowski motor czy GM.
A tego to nie wiem, ale autko kupione w polskim salonie Fiata .
aha i jeszcze jedno zauważyłem, pewną prawidłowość, tzn. po ok. 20 min. wskazówka temp. wody dochodzi do połowy i to wtedy zaczyna gwizdać (zbieg okoliczności?) ale tylko na luzie, i czy to normalne że temperatura tak szybko rośnie ? to po pierwsze , a po drugie jak to jest lozysko czy kolo , to czemu od razu nie gwizdze tylko po jakims czasie ?
zbarriver ja też tak miałem, że gwizdało tylko na luzie i tylko wtedy gdy silnik był tak nagrzany, że włączał się wentylator. Przy okazji robienia rozrządu wymieniałem też pasek i rolkę urządzeń pomocniczych bo ta się rozleciała po zdjęciu paska, od tamtej pory nic mi nie gwiżdże, a bynajmniej moje receptory słuchowe nic takiego nie odnotowały.
Hipo, chodziło mi o to koło, u siebie wymieniałem i to była wina właśnie piszczenia, oraz czasem lekkich falowań obrotów http://allegro.pl/item1007272862_alternator_fiat_stilo_1_6_16v.html, te koło co jest na zdjęciu na altku
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.