Witam. Właśnie 'wpadł mi na stan' Fiat Ulysse jak w temacie. Ma jeden haczyk - drązek zmiany biegów nie jest spięty ze skrzynią i fajnie się majta ;-)

Pod filtrem powietrza i wezami dolotu dotarlem do miejsca gdzie ciegna maja sie laczyc ze skrzynia, i wymacalem tam jedno ciegno, z koncowka w ktorej chyba byl zalany guma element laczacy ze skrzynia. Ze skrzyni wystaje to czym sie wrzuca biegi i mozna bez problemu wrzucic bieg. No ale jednak lepiej byloby to robic z kabiny :-)

Tutaj pytam sie szanownych forumowiczow o pomoc. Czy ktos ma jakies fotki badz schemat badz wie jakie czesci trzeba kupic zeby polaczyc to w calosci :)

dzieki za pomoc

Musisz kupić cięgna albo dorobić takie same na wymiar z pręta i unibali. A z dostaniem cięgien może być kłopot nawet w ASO :)

Aktualizujac: ciegla mam ok - wszystkie i z tego co widze w dobrym stanie. A mechanizm przalaczania biegow - sprawdzajac rozne 'serwisowe' pdf po niemiecku, rosyjsku i katalogu czesci fiata - jest taki sam jak w 1.9 td (jest ta sama skrzynia w tych silnikach - od 1997 ML5T i ma ten sam mechanizm przykrecony do niej. No a tutaj to juz jestesmy w domu, bo do 1.9 sa czesci a na 2.1 malo kto ma.

I jeszcze jeden problem jesli mozna: jaka moze byc przyczyna nie otwierania sie drzwi przesuwanych z lewej strony? Centralny zamek z tego co slysze otwiera, ale nie da sie otworzyc. Da sie jakos wejsc niedestrukcyjnie w nie i otworzyc zeby pogrzebac w zamkach?