Zobacz pełną wersję : [blachy] progi pytanie
witam,mam pytanie bo mam juz bardzo slabe progi ze nie idzie bardzo podniesc go na lewarku zrobilem zdjecie wyglada to tak i czy jakbym wymienil progi to juz z tym uchwytem sa progi co sie podstawia lewarek?bo aby patrzec jak mi stanie na drodze i nie wymienie kola jakby co i czy ten uchwyt zalicza sie do progow czy nie?
http://i41.tinypic.com/14tbkhg.jpg
Nie chcę Cię skłamać ale raczej tak, chociaż ja bym dodał jeszcze kawałek płaskowniczka podczas spawania, bo słabo to u Ciebie wygląda.
na zdjeciu wyglada jakby tego w ogole nie bylo a otoz jest tylko tak widac dziwnie jest ten element co sie podstawia lewarek tylko on jest juz lichy i sie lekko juz lamie bo zgnite i czy jakbym progi wymienial to ten element sie wymienia razem z progami?czyli ten pasek co sie wklada lewarek i lewaruje
Jedna krawędź jest z progu, druga idzie do podłogi i te dwa elementy są zgrzewane punktowo (chyba) :)
zamykam temat wszystko wiem
dereza powiedz mi ile orientujesz się ile kosztują progi do sieny i podłoga?? Bo widzę że u mnie w sienie te 2 rzeczy są do wymiany
he kolego drogi nie wiem bo nie wymieniałem podlec do blacharza jakiegos dobrego to ci powie tak mniej wiecej ale i tak mi sie zdaje ze 700 800 wszystko wyniesie jesli chodzi o progi wyciecie wsadzenie malowanie itd
ale wiesz,trudno jest znalezc ogolonie do fiata bo wszystkie fiaty czy to punto czy to siena i reszta maja tak salbe progi ze masakra i trudno dostac na wymiane bo wszystko zezarte na wylot,jak dobrze trafisz to dostaniesz a z podloga to nie powiem bo nie wiem
zreszta nie tylko fiaty maja slabe blachy,przy tulu samochodach widzialem progi zgnite,ale co tu sie dziwic jak to sa samochody 12 letnie albo starsze?normalne rzeczy to nie golf 2 ze sie jezdzi do zabicia i blacha jak nowa
to nie golf 2 ze sie jezdzi do zabicia i blacha jak nowa
Popolemizował bym na ten temat. Mój padre miał Jetta 2 progi leciały równo, raz lewy, raz prawy, sur plus było to że była grubsza blacha niż normalnie, a tak przed sprzedażą to były jeszcze dwa błotniki i maska wymieniona bo też pogniło.
tak tylko ze ja mowie o golfie a nie o jett'ce wiem ze jetta miala slabe blachy a niby to samo co golf nie? zyciu mialem juz cztery golfy 2 jeden 89 drugi 87 trzeci 87 i czwarty 90 i blachy,blotniki,progi i reszta jak salon i wiem ze jetta ma gorsze blachy nie wiem dlaczego niby sie rozni aby tym ze to sedan
mialem tez golfa 3 i nie kupilem pierwszego lepszego tylko juz jezdzilem pare razy i wszystkie mialy blachy(wybralem niby najlepszego) o kant du...y i juz nie chce trojki nigdy sprzedalem ze wzgledu na blachy bo po co na darmo mam wydawac 800 zeta a sprzedam to sobie ktos wymieni jak mu zalezy,szczerze to juz wole tego fiata miekki,wygodny,silnik torpeda a w przyszlosci zamierzam kupic alfe romeo 156 mam taki sentyment do wlochow
troche awaryjne te fiaty ciagle sie cos dzieje ale wiadomo to samochod a wloskie samochody jak zauwazylem sa bardzo delikatne
kurcze 800 zł to trochę dużo. Już tyle włożyłem w to auto że nie wiem czy opłaca mi się to robić czy lepiej je sprzedać. Mam spawacza w pracy który powiedział mi że bez problemu wymieni mi progi tylko muszą być dobrze spasowane. Zastanawiam się ile Progi i podłoga będzie kosztowała we fiacie. Progi muszę wymienić bo miejsce pod które podkłada się lewarek jest już strasznie spróchniałe a podłogę bo jak wczoraj podnosiłem autko to musiałem lewarek podstawić w innym miejscu ( trochę głębiej) i podłoga trochę mi się wygięła co widać pod nogami pasażera :( Porażka
sprzedaj tego fiata bo do fiatow to sie aby doklada co miesiac trzeba aby dokladac a to czesci drogie no nie idzie wyrobic a z tymi progami to radzilbym ci sprzedac bo sie nie oplaca robic progow tyle kasy na darmo malowanie troche kosztuje wez kup progi wytnij wspawaj i wez to najpierw spasuj a tak poza tym trudno znalezc progi do fiata zeby byly zdrowe
sprzedaj i nie mecz sie ja tak zrobie bo nie mam sil co tydzien trzeba cos robic no nie idzie wyrobic
wiem ze do kazdego samochodu trzeba dokladac ale bez przesady ostatni raz mam fiata
no chyba ze chcesz pakowac pieniadze a gdzie jeszcze podloga?najlepiej sprzedaj to wystaw na allegro,pojedz na gielde ktos kupi na pewno
zastanawiam się właśnie co zrobić. Użytkuję swoją Hienę już prawie 1,5 roku i włożyłem w nią z 8ooo zł a kupiłem za 5900zł. Wymieniłem takie rzeczy jak skrzynię, sprzęgło, UPG, amortyzatory , kompletne hamulce ( tydzień temu regeneracja zacisków i nowe klocki TRW), zbieżność Gumy na stabilizatorze( tydzień temu) i wiele wiele więcej. Już Tyle w niego włożyłem że nie wiem czy się opłaca go sprzedawać. Na Allegro jest już wystawiony za 6500 zł jak ktoś będzie chciał kupić to od razu sprzedam. A najgorsze jest to że tydzień temu dzwonił do mnie jakiś gościu i chciał moją sienę obejrzeć i ewentualnie kupić a ja Powiedziałem NIE :sciana: Nie wiem co mam myśleć o Fiatach . Niektórzy mówią że są to dobre auta, tylko dlaczego progi w moim aucie są w takim samym stanie jak progi kolegi w VW Vento z 93 r. i mój był przez 10 lat garażowany a jego nie?
Jeszcze jedna rzecz mnie zastanawia. Czy da się kupić to miejsce pod które podkłada sie lewarek albo podnośnik? Jak patrzyłem np. na allegro to sprzedaj same progi a ja potrzebuj tz. pod proże.
Jeszcze jedna rzecz mnie zastanawia. Czy da się kupić to miejsce pod które podkłada sie lewarek albo podnośnik? Jak patrzyłem np. na allegro to sprzedaj same progi a ja potrzebuj tz. pod proże.
chyba się nie da ja mam ten sam problem,ale sluchaj to nie sa nowe samochody moja siena jest 98 i to stary samochod wiadomo ze takie rzeczy jak progi,nadkola leca a nie ma co porownywac do vw nie ta liga
zreszta vento to jest to samo co golf 3 tez slabe blachowiny ale nie az tak slabe jak w fiacie,fiat jest tanim samochodem nei ma sie co ludzic tani samochod to i wykonanie,dobrze maja ludzie ktorzy nie moga sobie kupic wielkiego rodzinnego miekkiego samochodu za tania kase
a co do twojej sieny to na samochodach sie tylko traci wlozyles tyle i wlozysz drugie tyle bo to kaprysna marka
lubie fiata za duzo rzeczy ale wiecej jest negatywow i to od ciebie zalezy czy sprzedasz czy nie ja bym na twoim miejscu sprzedal bo jeszcze wlozysz w niego kase na kazdym samochodzie sie traci logiczne sprawy to nie rower
kupisz cos innego to tez wlozysz to juz twoj wybor jak ktos ma kase to niech sobie robi ta twoja siene ja jak bede wystawiac to 5900 do negocjacji mysle ze to dobra cena tylko trzeba ogranicznik od drzwi wymienic,kupic pokrywe od filtra powietrza i wymienic swiece i to na tyle a u ciebie jak z blacha?bo u mnie tylne nadkola lewe ma sporo babelkow prawe ma jeden maly a u ciebie jak z blacha stoi ta siena?
zapodaj link z allegro,oczywiscie o ile mozna na tym forum zapodawac linki z allegro bo jak nie to nie zapodawaj
w mojej Sienie blacha jest w dobrym stanie. Na tylnym prawym nadkolu mam mały burchelek i od strony wewnętrznej na 2 nadkolach lekko zaczął wychodzić rdzawawy osad ale pomalowałem po zimie Srebrną farbą antykorozyjną i jest ok. ja swoją Wystawiłem za 6500zł jak nikt nie będzie chciał kupić to trochę zajdę. Tu masz link do aukcji:
http://allegro.pl/item1032991270_fiat_siena_1_2hl_99r_warszawa_pilni e.html
jak bedziesz mial kkupcow albo sprzedasz to napisz bo chce sie dowiedziec czy 5900zl z gazem nie za duze chcem
na razie nikt nie dzwoni. jak ktoś kupi to będzie ok a jak nie to za miesiąc zabieram autko do spawacza w pracy i będzie mi to próbował jakoś dobrze złożyć do kupy. Dzwoniłem dzisiaj do fiata i pytałem się ile kosztują progi i podłoga na przód to za jeden próg życzą sobie ponad 700zł a za podłogę 2600 zł tylko nie wiem czy na cały przód czy tylko na jedną część(Prawą lub Lewą) . Ceny są kosmiczne a polityka Fiata jest wręcz idiotyczna ponieważ nikt tych części za taką kwotę nie kupi gdyż całe auto kosztuje w granicach 4000 - 9000 zł. No ale co człowiek poradzi, polezą sobie te części na magazynie aż spróchnieją i wtedy fiat nie będzie miał zysku...
hahahaha ale jajca tyle kasy?ale to sa zarty tak?nie dosc ze to prawie najgorsza marka na rynku to czesci z kosmosu przeciez to jest zalosne tyle kasy czy to joke?
to trzeba bylo im powiedziec ze za ceene podlogi mozesz kupic calego fiata
fiat to dziat i zycze powodzenia w sprzedazy :D i pewnie nigdy juz nie kupisz fiata :roll:
nie to zeby odradzal ale przeciez to jest smiech na sali rozumiem drogie czesci do bmw ale do fiata? :sciana:
ladna siena na pewno ja sprzedasz
ja kupilem moja siene(dla siostry bralem bo wiadomo ze bym dla siebie czegos takiego nie kupil)to dalem 4000 tys wersja HL bez gazu a oni chca 4000tys za podloge i progi czy to nie jest zalosne?to chyba jakis paradoks
Fiata już nigdy nie kupie no chyba że zaczną robić auta na poziomie innych zachodnich marek ( BMW, VW, czy choćby Peugeot lub Renault). Ceny części we fiacie to porażka ( oprócz ograniczników do drzwi :lol: ) Jak Jak znajdzie mi się jakiś kupiec co będzie chciał kupić mojego fiaciora to od razu go pogonię . Życzę Tobie szybkiego pozbycia sie Hieny :lol:
hehe żeby tu nie było,że obrażam to forum i mówię ,że fiat to taki niech tu się nikt nie obraża ja po prostu mam taką opinię i to jest indywidualne a Ci co mają fiaty życzę im żeby się nie psuły i dobrze służyły
Sprzedasz nie bój się powiesz aby,że cena do negocjacji to inaczej ludzie będą patrzeć 8)
bo naprawdę się nie opłaca robić progów bo taki koszt no chyba,że ktoś ma pełno kasy to może sobie pozwolić na wymianę progów i podłogi
siena1.2
26-05-2010, 17:30
Witam!
Mam pytanie. Gdzie najczęściej "gnije" siena poza progami i nadkolami?
Progi raczej nie gniją tylko łączenie progów ale to we wszystkich starszych autach. Dzisiaj widziałem w pracy na warsztacie daewoo espero i łączenie progów miał bardzo bardzo pordzewiałe. kolejną częścią podwozia które na 100% pognije w sienie to to miejsce pod które podkłada się lewarek z przodu.
[ Dodano: 2010-05-26, 17:42 ]
tz. podproże
Bartek1717
18-07-2010, 17:09
Witam. Ostatnio rekonstruowałem swojego Palio (rdza). Błotniki progi maski itp. Ślicznie wygląda. Jak z salonu. Co do progów to chciałbym podzielić się swoją opinią.
Moje wyglądały fatalnie. Zupełnie jakby nie były dopasowane. Zacząłem od oderwania (wyłamania) plastikowych kołków. To oczywiste że po zdjęciu czegoś takiego założenie nie będzie już możliwe podobnie jak przy gumach do drzwi. Potem zostaje odkręcenie 7 śrub pod podwoziem i tyle na temat zdejmowania plastiku. potem wszystkie miejsca pordzewiałe oczyściłem papierem (500). Starłem do metalu i wyrównałem powierzchnię. Odtłuściłem Nitro. Dałem podkład na metal. zmatowiłem lekko 500-ką. Dałem bazę (u mnie 647 - piękny srebrny metalik) i na to oczywiśnie bezbarwny. Po wyschnięciu pokryłem wszysko barankiem do metalu. Pozostały jednak otwory po kołkach. Na każdy otwór nałożyłem maty szklane nasączone silikonem. Po wyschnięciu również pokryłem barankiem.
Pozostał jeszcze plastikowy próg. Umyłem go kerscherem. odtłuściłem brzegi i miejsca przy śrubach. Zacząłem od przykręcania dołu. Miejsca śrub otoczyłem silikonem, śruby nasmarowałem smarem. Górny brzeg progu nasmarowałem silikonem. W górnej części progu wywierciłem 2 otwory i przykręciłem próg na blachowkręty. Nadwyżkę silikonu po wyschnięciu usunąłem. Teraz cały założony plastikowy próg odtłuściłem i nałożyłem baranka do plastiku (matowego bez gumy). Efekt zaje..ty.
Niedługo biorę się za spód samochodu. Mam jednak taką małą uwagę. Niektórzy narzekaja że nie ma o co zaczepić podnośnika. A czy musi to byc koniecznie podnośnik punktowy. Wystarczyłoby użyć nakładki, po prostu kawałek zwykłej blachy lub drewna.
Mam pytanie: Czy miejsca za które się podnosi samochód są z blachy? Jeśli tak to będę miał dużo roboty z oczyszczeniem podwozia.
no i ja się tez pozbyłem zerdzewiałych progów. wymieniony został również kawałek podłogi wzdłuż progów i jest super z malowaniem i wspawaniem tak po znajomości blacharz wziął 700 zł ale to też trochę ze względu na to że tą podłogę tylko z jednej strony spawał. ogólnie operacja się opłaca bo jednak autko wygląda wtegy o niebo lepiej i jakos człek sie czuje pewniej.
Ja gdzieś za tydzień będę brał się za robienie progów u mojego szwagra w sienie. I niestety z braku funduszy będę musiał zastosować inna metodą a mianowicie. Do profili zamkniętych wpuszczę piankę montażową a później wszystko pomaluje barankiem na pędzel. Podkładu nie będę już używał ponieważ w miniony weekend lekko oczyściłem z luźno wiszącej rdzy , odtłuściłem wszystko benzyna ekstrakcyjna i pomalowałem środkiem Brunox Epoxy ( głęboko penetrujący odrdzewiacz na bazie żywicy epoksydowej ). Może nie jest to jakaś profesjonalna metoda konserwacji podłogi i progów ale na pewno w jakimś stopniu zatrzyma perforacje podwozia i je lekko wzmocni.
no i ja się tez pozbyłem zerdzewiałych progów. wymieniony został również kawałek podłogi wzdłuż progów i jest super z malowaniem i wspawaniem tak po znajomości blacharz wziął 700 zł ale to też trochę ze względu na to że tą podłogę tylko z jednej strony spawał. ogólnie operacja się opłaca bo jednak autko wygląda wtegy o niebo lepiej i jakos człek sie czuje pewniej.
czeka mnie coś podobnego, dziś wyskoczyłem na parking przygarażowy poobracać kołpaki aby miec dojście do wentyli i okazało się ze lewarek a raczej blacha wciąga lewarek :evil: , nie pozostaje nic innego jak wspawanie progów i po pasie blachy na obie strony podłogi , progi są do dostania na allegro a reszta raczej ręczna robota ( rant stołu i młota ) ;D
thomasg, ja za progi razem z wspawaniem blach zapłaciłem w sumie mało. ostatnio korciło mnie i podwinąłem tapicerkę i co ujrzałem?? kawał solidnej blachy tak więc kolejny raz mój blacharz Artur spisał się na medal. tak więc polecam pojechanie do jakiegoś solidnego blacharza i zaufanie jego praktyce to się na prawdę opłaca
progi planuję zakupić , kawałki blach też się gdzies dostanie , jedynym kosztem będą złocisze za podnajęcie garażu z spawarką ( tego szukam ), wytnę i wspawam sam .
thomasg, no to powodzenia. to dość pracochłonne więc trzymam kciuki
lukaszsz
03-08-2010, 13:18
Siema przeglądam tak ten temat i widzę, że dużo osób ma problemy z rudą w sienie, ale to norma... u mnie wyglądało to tak, że do wymiany obydwa progi, błotnik przedni lewy, reperaturki tylne lewa i prawa bo bąble wychodziły, no i do roboty tylna klapa bo kiedyś komuś się nudziło i pozostawił wgniecenie po pięści i głęboką ryse po kluczach... za przedni błotnik w arpolu dałem coś koło 120zł, dwie reperaturki na allegro 170zł z przesyłką, progi dwa 140zł w arpolu oczywiście nie oryginalne ale idealnie pasują, wszystko co potrzebne do malowania 120zł (pół litra bazy i cały komplet z podkładem itp.) robocizna 1100zł wykonane profesjonalnie, nie chciałem już listew bo pod tym zbiera się pełno syfu, a tak progi na wierzchu przejechane barankiem i spokój. Podłoga w super stanie, wszystko zostało zakonserwowane i jestem szczęśliwy bo mam nową blachę i spokój z głowy na kilka lat tylko gdyby lepiej farbe dobrali... ale przeżyje to bo siena odwdzięcza się bezawaryjnością jedynie sprzęgło już pora wymienić bo od nowości ale za to jest torpeda pod butem ; d pozdro dla posiadaczy fiatów ;)
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.