PDA

Zobacz pełną wersję : [silnik] Ubywa płynu chłodzącego



mateusz87k
11-04-2010, 16:03
Jak w temacie. Nie widać żadnych wycieków, spaliny normalnego koloru, nie przybywa oleju, nie widać żadnych osadów na korkach a płyn powoli znika. Ubywa go bardzo powoli ale zdecydowanie nie powinno dziać się tak ze raz na miesiąc muszę go uzupełniać. Co moge zrobić aby zdiagnozować problem i ewentualnie to 'zaleczyć'?

bob96
11-04-2010, 16:15
Jak w temacie. Nie widać żadnych wycieków, spaliny normalnego koloru, nie przybywa oleju, nie widać żadnych osadów na korkach a płyn powoli znika. Ubywa go bardzo powoli ale zdecydowanie nie powinno dziać się tak ze raz na miesiąc muszę go uzupełniać. Co moge zrobić aby zdiagnozować problem i ewentualnie to 'zaleczyć'?

Obejrzyj dobrze chłodnice i wszystkie połączenia na wężach gumowych. Może występować delikatny wyciek który podczas pracy silnika będzie automatycznie parował.
W miejscu wycieku zazwyczaj powstaje zielonkawy nalot.

seth
11-04-2010, 16:19
ja tak mam z punciakiem. tyle że u mnie jest delikatnie nieszczelna chłodnica i raz na jakiś czas widzę na belce trochę wilgotną plamkę więc też polecam najpierw sprawdzić chłodnice. najlepiej jak zrobisz troche km i jak będzie rozgrzany to sobie go obejrzyj dokładniej. tylko na uruchomionym silniku polecałbym

mateusz87k
12-04-2010, 22:04
sprawdzę to i odezwę się jak tylko odzyskam auto od gazownika bo musiałem oddać je na parę dni do regulacji, tymczasem jeśli macie jeszcze jakieś pomysły to piszcie:)

Nowinsky
13-04-2010, 19:52
Miałem w Swoim to samo. Zdejmij górną osłonę silnika (ten plastik na górze;P) i nie wiem jak to będzie dokładnie u Ciebie wyglądać ale u mnie po silniku od strony szyby idzie przewód gumowy od zbiorniczka płynu i łączy się on z metalową rurką. I w tym miejscu lub innych łączeniach tego typu lubią powstawać nieszczelności, czyli... Jeśli znajdziesz gdzieś białawy lub jak pisał bob96 zielonkawy nalot to tam najprawdopodobniej trzeba będzie wymienić lub dokręcić opaskę.

mateusz87k
17-04-2010, 15:57
Sprawdziłem to co mi napisaliście i nic takiego jak nalot nie stwierdziłem ;/, może dlatego że płynu ubywa w naprawdę wolnym tępię i nalot nie powstał?? Jak mogę jeszcze to sprawdzić?? (Dokręciłem te opaski od strony szyby dolałem płynu). Znajomi straszą mnie ze to może być wina uszczelki pod głowica. To możliwe??

waho.
17-04-2010, 22:57
Jeśli płynu ubywa powoli to nalot tym bardziej się robi.
Początki padu UPG mogą być, kopci na biało w ciepłe dni?

mateusz87k
18-04-2010, 02:39
nie kopci, spaliny wygladaja normalnie bynajmniej moim zdaniem ;). A to bylby jakis spory dym czy raczej taki delikatny?

waho.
18-04-2010, 11:48
Dymiło by mniej więcej tak jak w zimowe dni na biało. Dodatkowo mogło by "przybywać" oleju, oraz w zbiorniczku wyrównawczym cieczy chłodzącej tworzyły by się pęcherzyki gazów i płyn zmienił by drastycznie kolor.
A wykładzina w nogach pasażera jest sucha? Może gdzieś nagrzewnica puszcza.

mateusz87k
19-04-2010, 22:08
sucho jest, przed chwilą sprawdziłem...

[ Dodano: 2010-04-27, 17:29 ]
bylem u mechanika... chłodnica do wymiany i wszystko będzie dobrze