Witam podłącze sie pod wątek bo mam bardzo podobny problem otóż gdy auto jest zimne pali od razu i wszystko jest ok ale gdy je zgasze i spróbuje zapalić po ok 40 minutach kontrolka wtrysku się świeci cały czas autko odpali ale tak jakby na 3 gary, lecz gdy spróbuje po 5-6 godzinach gdy autko jest zimne wszystko wraca do normy , brava(1.6) ma wymienione świece, kable i wszystkie wtryskiwacze, nie wiem gdzie szukać przyczyny a na komp nie mogę się podpiąć bo ma urwaną kostkę i nigdzie jej dostać nie mogę czekam na wasze porady

Może cewka, taki objaw by w sumie pasował. Trzeba by było pomierzyć jej rezystancję.
Opór na gnieździe zasilającym cewkę jak i między gniazdami do których podpinasz kable WN powinien wynosić 0,55-0,61 Ohm

mialem podobne problemy i walnieta byla cewka

U mnie podobny problem rozwiązała wymiana przewodów wysokiego napięcia i świec. Na forum o tym często pisano: sonda lambda, wtryski, cewka, itp.

U mnie problemy w "marchewką" były spowodowane czujnikiem pomiaru obrotów wału (był lekko naderwany). Wymiana załatwiła sprawę.