Patryk
25-03-2010, 01:15
jak widac wladowalem sie na mine z moim cienisem i jeden za 2 klopotem mi wyskakuje:(
wiec tak:
jezdzilem sobie smialo,az z dnia na dzien(czyli dzis rano) wsiadam samochod niby juz odpala zaczyna slychac nawet tlumik i gasnie. kolejna proba z delikatnym gazowaniem ale nawet nie slychac zeby jakie kolwiek obroty lapal;/
dla pomocy napisze ze juz to mialem musialem go holowac. dowiozlem do mechanika i odpalil<szok> to przeczyscili mi przepustnice ale jaki widac znowu to samo;/
prosze bardzo o pomoc
[kom:b072aba594] Proszę precyzować nazwę tematu. [/kom:b072aba594]
wiec tak:
jezdzilem sobie smialo,az z dnia na dzien(czyli dzis rano) wsiadam samochod niby juz odpala zaczyna slychac nawet tlumik i gasnie. kolejna proba z delikatnym gazowaniem ale nawet nie slychac zeby jakie kolwiek obroty lapal;/
dla pomocy napisze ze juz to mialem musialem go holowac. dowiozlem do mechanika i odpalil<szok> to przeczyscili mi przepustnice ale jaki widac znowu to samo;/
prosze bardzo o pomoc
[kom:b072aba594] Proszę precyzować nazwę tematu. [/kom:b072aba594]