witam serdecznie ... panowei mam problem tego typu... poprostu zauwazylem ze bledna mi swiatla (nie zawsze) i jak poruszam sie ze stala predkoscia to muli mi wtedy auto..... co to moze byc.... czy moga to byc szczotki alternatora..... bardzo prosze o opinie na ten temat... moze ktos juz mial taki problem... pozdrawiam

czy na wolnych obrotach chodzi dobrze?? zobacz jak naciągnięty jest pasek alternatora(pomimo że tam występuje rolka samonapinająca to różnie może być) jak będzie ok to zrzuć pasek i pokręć alternatorem może być tak że obudowa alternatora zaczyna pękać i alternator ma pewne opory żeby sie swobodnie obracać, może to być obudowa albo łozyska ale to drugie to bys mysle słyszał. pekanie obudowy to normalka w taka pogodę nagrzany silnik + wjazd w kałuże i zachlapanie go i po zawodach. ja tak mam średnio co 1,5 roku. jak to sprawdzisz daj znać.

no powiem ze raz jak zapale chodzi dobrze a raz tak troszke faluje jak by mial ciezko i wtedy wlasnie swiatla bledna..... wporzo jak to sprawdze dam znaka.....