od niedawna mam kolejne punto, tym razem FGP 1.4 z gazem.
od tygodnia strasznie nim szarpie, samochód się dusi przy obrotach około 2000-2500 a jak się dusi to i głośno pracuje.
nie wiem o co biega. póki co wymieniłem świece, ale problem nie zniknął :sciana:

Tak się dzieje na gazie czy na benzynie?

bez znaczenia. to się dzieje raczej w granicy tych obrotów co pisałem. tak samo na gazie jak i na benzynie.

myślałeś o mieszance? (jakieś 2 tygodnie temu wymieniałem filtry gazowe i facet grzebał coś przy ustawieniach)
sonda lambda?
silniczek kroczenia?
czy może coś się zapowietrzyło?
a może kable?

chciałbym uniknąć rozbierania silnika :red_kartka:

Jeżeli na LPG to przypuszczałem listwę wtryskową LPG bo one były wadliwe jeśli chodzi o Tartarini.
Jeżeli silnik się telepie tzw. pracuje na trzech to mogą być przewody, świece lub cewka. Można wyczyścić korpus przepustnicy i sprawdzić ustawienie rozrządu bo może pasek przeskoczył gdy ktoś przytrzymał (przekręcił) silnik poza obrotami.

Jeszcze mi coś wpadło do głowy. Sprawdź czy koło foniczne na wale korbowym (koło pasowe) jest w dobrym stanie i czy nie ma ukruszonego zęba.

:) i problem się rozwiązał: 2 tygodnie temu wymieniałem filtry do gazu i jakże rozgarnięci panowie przycięli mi przewody wys. napięcia. Po poluzowaniu przewodów ze ścisku problem ustał :lol:

Pogratulować :)