Zobacz pełną wersję : Zanik postojówek...
Nowinsky
16-03-2010, 16:00
Witam
Wczoraj znikły w moim Stilolocie prawe przednie światła postojowe. Komputer wyrzuca komunikat o spalonych żarówkach pomimo że żarówki sa sprawne. Sprawdziłem bezpieczniki i kostkę przy reflektorze i wszystko niby jest w porządku... ręce opadają. Macie może jakieś pomysły??
a jak żarówkę sprawdziłeś?? na oko?? bo może wyglądać na całą a jednak cos może być z nią nie tak kup nową i wymien to małe pieniądze
Nowinsky
16-03-2010, 18:27
Żarówki sprawdzałem... obydwie. Prąd nie dociera do lampy. Przed kostkę mam podpiętą listwę diodową i ona też nie bangla. Może ktos się orientuje czy może jest jakis przekaźnik za to odpowiedzialny?
jeśli byłby to przekaźnik a dokładniej przełącznik to nie miałbyś w obu lampach pozycji. a tak nie masz tylko w jednej.
pisałeś że przed kością jest prąd i wszystko ok a zamień żarówki od pozycji miejscami. a i jeszcze jedno, czy z tyłu też z tej strony co ci nie świeci masz pozycje?? jak nie masz to ja stawiałbym jednak na ten bezpiecznik. przeleć je jeszcze raz nie tak na oko tylko probówką samochodową.
Żarówki sprawdzałem... obydwie. Prąd nie dociera do lampy. Przed kostkę mam podpiętą listwę diodową i ona też nie bangla. Może ktos się orientuje czy może jest jakis przekaźnik za to odpowiedzialny?
Miałem taki sam przypadek z prawą lampą w Marejce . Okazało się że powodem był brak styku w kostce pod schowkiem pasażera. W tym miejscu są łączone kable i tam się wypalił styk, możliwe że masz podobnie.
Sprawdź w ePerze jak idą wiązki kabli i tam szukaj przyczyny na połączeniach.
Sprawdziłem bezpieczniki i kostkę przy reflektorze i wszystko niby jest w porządku
no twierdzi że na kości w lampie prąd potem że jednak go nie ma więc może faktycznie bob96, masz racje coś tam łączy jak chce.
Nowinsky
16-03-2010, 22:24
Seth67 źle się wyraziłem. Prądu nie ma w lampie, w kostce, i na kablach do kostki dochodzących. :roll:
Bob96 jutro sprawdzę czy cos w tym miejscu jest. Mam płytę eLearn'a do stila ale schematy z niej są nie do ogarnięcia...
Nowinsky
17-03-2010, 10:21
Z tyłu jest. Problem dotyczy tylko przedniej lampy...
Nowinsky, osobiście bym obstawiał połączenie na kablu do reflektora, to na którym ,,wisi'' kostka. prawdopodobnie z z drugiej strony jest poluzowany i zaśniedziały, albo masz przetartą izolację i jakieś zwarcie/przebicie.
Nowinsky
18-03-2010, 10:06
Bardzo prawdopodobne tylko jak się tam dostać? Wiązka znika gdzieś pod karoseria i pojawia sie dopiero w skrzynce bezpieczników...
[ Dodano: 2010-03-21, 17:08 ]
Sytuacja opanowana. :) Wina leżała o dziwo po stronie lewej :? lampy a dokładniej kostki w której zagnieździła sie sielona koleżanka. Po czyszczeniu prawa lampa zaczęła reagować prawidłowo.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.