Witam!Mam problem z wycieraczkami w punto 2. Uruchomiłam wycieraczki podczas gdy były one przymarznięte do szyby.Od tej pory dziwnie się zachowują.Uruchomione w trybie ciągłym chodzą normalnie,ale kiedy kończą pracę nie opadają do dołu szyby tylko zatrzymują się w połowie.Czy ktoś wie może czy to poważna awaria czy też może tylko jakiś bezpiecznik?

Uszkodzenie mechaniczne. Bezpiecznik nic nie pomoże... Możliwe że przestawiły Ci się wycieraczki na wieloklinie a w najgorszym wypadku pokrzywiły się wodziki mechanizmu wycieraczek. Odkręć pierw ramiona wycieraczek i je ustaw. Jak po korekcie ustawień będzie dobrze to tak zostaw. Nakrętki dwie sztuki na klucz 13 zaślepione czarnymi kapturkami. Powodzenia!

Dzięki serdeczne ale tego już mąż próbował i nic to nie dało.

mam ten sam problem wycieraczki dzialaja normalnie ale nie opadaja do konca moze ktos cos wie na ten temat :) jak to rozgrysc :) jeszcze jedno gdy dzialaja na pierwszym stopniu to dziwnie przerywaja tak jagby chcialy isc a nie mogly i slychac jakies zgrzyty a reszta stopni juz wporzadku :(

Witam

Miałem w swoim Punto to samo , później spadały wodziki ... trzeba zakupić cały mechanizm i wymienić i będzie jak ręką odjął ( przy tych objawach potrafią się zablokować w najbardziej nieoczekiwanym czasie ). http://allegro.pl/mechanizm-wycieraczek-fiat-punto-3-fl-nowy-orygina-i1502214890.html
Czas wymiany takiego mechanizmu to od 30 minut do godziny

Pozdrawiam

Witam co do przednich wycieraczek to też miałem z nimi problem czyli podskakiwały na I biegu i też coś tam zgrzytało.Pomogło rozebranie całego mechanizmu wyczyszczenie ślimaka przy silniczku no i całego mechanizmu (trzeba pozbyć się starego smaru jeśli taki jest i przesmarować wszystko od początku) Pamiętać trzeba aby wszysko dobrze złorzyć tzn. ustawić koło zębate w obudowie silniczka no i oczywiście odpowiednio ustawić mechanizm ja zaznaczyłem sobie ust. takie jakie były przed demontażem. Dobrze jest też kupić nowe pióra albo gumki. Mi to pomogło i teraz wycieraczki śmigają prawie bezszelestnie.

Witam, podłączę się do tematu - ja też mam problem z wycieraczkami. Od kilku dni rozłączają się po kilka razy dziennie od mechanizmu na podszybiu 3635
Jest to dość niebezpieczne i proszę Was o jakąś radę - co zrobić żeby te wycieraczki zaczęły się trzymać :)

To jest znany problem. sposobem na to jest zespawanie i będzie się trzymać jak należy.

Trzeba zdemontować cały mechanizm wycieraczek , przewiercić sworznie na które wchodzą cięgna ,założyć podkładki i zabezpieczyć zawleczkami.Metoda sprawdzona na moim "KROPKU"

przewiercić sworznie na które wchodzą cięgna ,założyć podkładki i zabezpieczyć zawleczkami
Dokładnie tak, metoda skuteczna w przypadku wszystkich kropkopodobnych mechanizmów wycieraczek. Dobrze jest dać odrobinę smaru (grafitowego) na sworzeń i podkładkę, bo potrafi piszczeć.

Swoją drogą trzeba mieć talent żeby tak zepsuć mechanizm produkowany w różnych wersjach od prawie stu lat (http://www.motofakty.pl/artykul/polska-wycieraczka.html).