Colt
01-03-2010, 22:02
Witam wszystkich uzytkownikow !
W zwiazku ze czasami "dłubie" przy samochodach znajomy przyprowadził mi Fiata Uno 1.0 z 93 roku, na gazniku... i troche zgłupiałem bo jak pamietam to od 93 produkowano uniaczki na wtrysku ( ale mniejsza z tym). Nie jestem wybitnym fachowcem samochodowym a raczej "złata rączą" dlatego potzrebuje pomocy.
Usterka polega na tym ze po jakims czasie jazdy samochod gasnie (nie ma reguły na czas jazdy) gdy ostygnie jedzie dalej.
Pierwsze podejrzenia padły na moduł zapłonu przy kopułce ale wyczytałem na tym forum ( wiem ze temat był poruszany ale wszytkie były na wtrysku) ze to moze byc czujnik temp. cieczy, czy w tym modelu moze miec on wpływ na gasniecie silnika?
Macie jakies sposoby na sprawdzenie modułu, i jakos nie moge zlokalizowac tego czujnika temp. cieczy. po ciemku ciezko ;) wezme sie za niego w czwartek i przypadkiem trafiłem na to forum z gory dziekuje za wszelka pomoc :)
Pozdrawiam Colt
W zwiazku ze czasami "dłubie" przy samochodach znajomy przyprowadził mi Fiata Uno 1.0 z 93 roku, na gazniku... i troche zgłupiałem bo jak pamietam to od 93 produkowano uniaczki na wtrysku ( ale mniejsza z tym). Nie jestem wybitnym fachowcem samochodowym a raczej "złata rączą" dlatego potzrebuje pomocy.
Usterka polega na tym ze po jakims czasie jazdy samochod gasnie (nie ma reguły na czas jazdy) gdy ostygnie jedzie dalej.
Pierwsze podejrzenia padły na moduł zapłonu przy kopułce ale wyczytałem na tym forum ( wiem ze temat był poruszany ale wszytkie były na wtrysku) ze to moze byc czujnik temp. cieczy, czy w tym modelu moze miec on wpływ na gasniecie silnika?
Macie jakies sposoby na sprawdzenie modułu, i jakos nie moge zlokalizowac tego czujnika temp. cieczy. po ciemku ciezko ;) wezme sie za niego w czwartek i przypadkiem trafiłem na to forum z gory dziekuje za wszelka pomoc :)
Pozdrawiam Colt