Wafer
07-02-2010, 00:11
Witam
Jak wiecie od niedawna mam Stilo, po przejechani niecałych 2000km zaświeciła się kontrolka od poduszek, ruszając kablami pod fotelem pasarzera problem załagodził się na 10km, a teraz znowu to samo i ruszanie już nie pomaga.
Mam do was pytanie, co zrobic z tym fantem? Czy mogę tą pomarańczową kostkę rozebrać i zpiąć te kabelki 'na krótko'?
Czy są jeszcze jakieś inne kostki itp. którymi można poruszać lub je podociskać ?
Dodam tylko że od czasu do czasu się to wyłączy samo wiec raczej spalony rezystor zamiast poduszki odpada, na moje oko to gdzieś coś nie styka, pytanie gdzie zajrzeć i czym poruszac ?
Pozdrawiam.
Jak wiecie od niedawna mam Stilo, po przejechani niecałych 2000km zaświeciła się kontrolka od poduszek, ruszając kablami pod fotelem pasarzera problem załagodził się na 10km, a teraz znowu to samo i ruszanie już nie pomaga.
Mam do was pytanie, co zrobic z tym fantem? Czy mogę tą pomarańczową kostkę rozebrać i zpiąć te kabelki 'na krótko'?
Czy są jeszcze jakieś inne kostki itp. którymi można poruszać lub je podociskać ?
Dodam tylko że od czasu do czasu się to wyłączy samo wiec raczej spalony rezystor zamiast poduszki odpada, na moje oko to gdzieś coś nie styka, pytanie gdzie zajrzeć i czym poruszac ?
Pozdrawiam.