Mam problem z zapalaniem fiata punto II 1.2 6v gaz. Podczas ostatnich mrozów, żeby zapalić mój samochód muszę kręcić ok. 10 razy żeby odpalił. Gdy już zapali na benzynie zaświeca się żółta kontrolka wtrysku, która pali się cały czas, a gaśnie wtedy gdy przełączam go na gaz. Gdy powrotnie przełączam go na benzynę też się nie pali. Problem ten pojawiał się od początku gdy go kupiłem. Na początku działo się tak raz w miesiącu (musiałem kręcić ok. 3 raz i zapalał). Później coraz częściej, a teraz praktycznie cały czas. Gdy jest dobrze rozgrzany dzieje się to rzadziej. Proszę o pomoc.

Podjedz do serwisu, ja mialem bardzo podobnie i mi sie wtrysk konczyl, moze uda ci sie go naprawic jeszcze. pozdr

Ja dołączę do tematu moje spostrzeżenia, może się komuś przydadzą.Miałem kłopoty z zapalaniem zimnego kropka, nie aż tak duże, żeby się martwić- półtorej sekundy kręcenia.Jednak nie dawało mi to spokoju, bo przy mrozach mogłoby być nie wesoło.Okazało się,że cewki były na tyle stare,że wprawdzie działały ale nie powodowały odpowiedniej iskry.Po wymianie cewek, kropek pali na zimnym po niecałej sekundzie a na ciepłym to na tak zwany "dotyk".
Jeszcze taka uwaga, dobrze jest zaopatrzyć się w "ubranko" dla akumulatora na zimę, bardzo pomaga, sprawdzone.Koszt nie duży.

Z tym ubrankiem to chyba bez przesady ;) Ile takie coś kosztuje?

17zł.Gwarantuję, że raz założysz i tak już zostanie.

Ja tego zakładać nie będę jakoś nie wierzę żeby mogło to coś dać ;)

Oczywiście, nie namawiam.Każdy robi jak uważa.Ale jeśli mnie nie ufasz to spójrz na koncern VW, chyba nie podejrzewasz ich o rozrzutność, a takie "ubranka" montują seryjnie w swoich samochodach w tych lepszych seriach.Pytanie: Po co?;-)

przecież to nie ociepli Ci aku, gdy auto stoi całą noc przy przy minus iluś tam

przecież to nie ociepli Ci aku, gdy auto stoi całą noc przy przy minus iluś tam
Właśnie.. Tata ma skodę fabię - aku ma zwykle w plastikowej obudowie. W Citroenie C3 też widziałem obudowę. Być może coś to tam da ale tak jak kolega wojtass18 napisał - nie na całą noc. Poza działa to w 2gą stronę bo nie ogrzejesz go od silnika ;)

Temat pokrowców był poruszamy już kilka razy na forum.

Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

Ja nie mam na myśli plastikowych obudów aku.W VW są z materiału specjalne ocieplacze na cały rok.Przy niskich temperaturach, mam na myśli poniżej 10 stopni właściwości aku znacznie się obniżają,chodzi o elektrolit, widać to szczególnie przy starszych aku.Kiedy gęstnieje olej, kurczą się podzespoły silnika, wilgotne miejsca zamarzają, potrzeba większej mocy przy rozruchu.A z tym grzaniem aku przy ciepłym silniku to nie ma problemu, tam jest taka temperatura, że wszystko jest w normie.
Moją intencją było podzielić się czymś, co mam sprawdzone i uważam,że może nie jednemu ułatwić życie, trzeci samochód z ocieplonym aku, pierwszy to właśnie VW czwórka, Volvo no i teraz kropek.
Acha, nie zauważyłem, przepraszam jeśli zaśmiecam Forum.

Nikt nie mówi o zaśmiecaniu,chodzi tylko żeby zaraz nie powstały posty,co kto uważa na ten temat,w temacie nie z tym problemem.

Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

Temat pokrowców był poruszamy już kilka razy na forum.
Ty już przesadzasz z tym ;) O "poszorkach" nie czytałem choć fakt to nie miejsce na takie dyskusje.. Pozdrawiam :)

Było było Piotrze, w zeszłym roku,maksymalnie 2 lata temu. Nie ważne już.

Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

Moją intencją było podzielić się czymś, co mam sprawdzone i uważam,że może nie jednemu ułatwić życie
dla mnie to nie spełnia zadania, człowiek posiada stałą temperaturę swego ciała, ubranie pomaga mu ją utrzymać a przy aku który ma temperaturę otoczenia taka szmatka nic nie da. Poprostu kolejny gadzet do zarabiania
wracając do tematu kolego auto pod kompa podpiąć i zobaczyć jakie są błędy

Na moje oko to KrzychuB ma racje może się kończyć wtrysk bo ogólnie wiadomo że gaz to zabójstwo dla wtryskiwaczy. I tu pasowało by złe odpalanie. A to że kontrolka nie zapala się z powrotem po przełączeniu na benzynę to może świadczyć o tym że ten wtrysk jeszcze jakoś pracuje. Jeśli masz możliwość spróbuj odpalić na gazie i zobacz jak pali ale żeby to sprawdzić to w LPG musi być wszystko ok. Bez urazy ale wiem już dziś że nigdy nie kupię i nie przerobię auta na LPG miałem 2 takie i NON STOP było coś nie tak.

Monq też wolę PB ale te silniki dobrze znoszą gaz, w tym momencie wychodzi brak dbania o układ paliwowy, jak się ciągle jeździ na gazie a PB prawie wogule takie są skutki, tak samo jazda z nikim poziomem paliwa ma wpływ na pompę paliwa, czasem wystarczy dolać do paliwa jakiś środek do czyszczenia wtrysków (np:STP czarny) wyjeździć bak paliwa jeżdżąc na wyższych obrotach, jak nie może to wymiana.