Zobacz pełną wersję : [Brava] SWAP 1.2 na 1.9JTD
Witam
czesc z Was pewnie mnie kojarzy z działu Barchetta (jeśli nie to zapraaszam do profilu swojego samochodu)
Do teo dzialu zawialo mnie na prosbe mojej mamy, ktora jest fanatycznym wielbicielem swojego fiata brava 1.2 80
z tym ze caly czas narzeka ze brakuje jej mocy (co nie jest specjalnie dziwne biorac pod uwage ze toczydelko ma 80kuni..)
no wiec teraz pytanie - czy ktos cwiczyl swapowanie silnika 1.9jtd do bravy 1.2/1.6?
poza samym silnikiem i wiazka pewnie trzeba jeszcze sporo gratow podmienic?
ukl. hamulcowy?
zawieszenie?
zegary (skala obrotomierza)?
cos jeszcze?
no a jesli to wszystko, to moze ktos ma np przednia czesc bravy 1.9 do sprzedania? ;D
pozdrawiam
mckoval
joshua79
20-01-2010, 16:09
He he no to Cię poniosła fantazja....
Praktycznie goła skorupa zostałaby z tego 1,2. Silnik, komputer, skrzynia z półosiami....naprawdę weź pod uwagę inną opcję.
Nie chciałbym Cię zniechęcać bowiem szanuję wynalazców-eksperymentatorów-kaskaderów za odwagę, więc może niech wypowiedzą się inni koledzy.
Najprostsze rozwiazania sa zawsze najlepsze. Sprzedac 1,2 kupic HGT i mocy mamusi nie braknie, nawet przy wyprzedzaniu;) Braknac moze natomiast paliwa, bo spalanko napewno nie bedzie identyczne;)
IMO niespecjalnie sie wogole oplaca przekladac silniki w przypadku tego wozidelka: po primo za silnik dasz troche kasy, za przekladke, do tego komputery, wiazki, zegary, cuda cuda ze o glupich amortyzatorach nie wspomne (bo benzyny maja inne a diesle inne).. a tymczasem wartosc zmian juz przerosla wartosc samochodu..
Po secondo latwiej sprzedac jedno i kupic drugie. A juz na 100% taniej. Takie autko mozna kupic za 1500 euro na zachodzie a w Polsce to swoje 1,2 odpicujecie i za 6k pojdzie jak nic na alledrogo albo i nawet na gieldzie;)
Pozdrawiam.
no za to 1.2 dealer fiata chce dac od reki 13k bo samochod mimo rocznika (2001) ma przebieg rzedu 70k
no i dzis zasiali mateczce ziarnko niepewnosci, bo proponuja jej w dobrej cenie nowe bravo w zamian..
ja jestem zwolennikiem tego pomyslu
anyways, jakby sie okazalo ze staruszka brava jednak zostaje i bedzie modowana to bede informowal na forum o postepach prac
Praktycznie wszystko musisz zmienić. Zawieszenie, niektóre wiązki elektryczne, układ wydechowy, oczywiście silnik, skrzynię osprzęt, układ hamulcowy, układ napędowy, nie wspominając o komputerach sterujących. itd. Koszty tego mogą przewyższyć wartość samochodu dwukrotnie i nie ma pewności, że wszystko będzie ładnie pracować, a jeśli tak, to jak długo.. Łatwiej byłoby Ci zamienić to 1.2 na inny benzynowy np. 1.6 , 1.8.
karwoj25
21-01-2010, 11:10
Tak jak pisze Sm0kus, sprzedaj 1.2 i kup 1.9JTD. Oszczędzisz masę rzeźbienia, pieniędzy, czasu i nerwów. Poza tym z przeróbka benzyniaka na klekota jest masa problemów.
za to 1.2 dealer fiata chce dac od reki 13kjeśli chce tyle dać, to ja bym nie czekał, sprzedał i kupił HGT albo GT :D
13k ale chyba w momencie kupna nowego Bravo u dealera (w sensie na nowe dadza znizke 13k - czytaj wezma twoje auto za 6k a dadza ci 7k "upustu" ktory i tak by ci dali jak bys auta nie zostawial w rozliczeniu) :> Chyba ze chca wyplacic 13k na reke i sie pozegnac, to wtedy nie ma sie co zastanawiac;P A Nuova Bravo kupic roczne czy 2 letnie, w sensie dolozyc te 20-30k. No bo pewnie u dealera z 50 nie zeszli nawet po wzieciu starego w rozliczeniu;)
Jak nowe Bravo to tylko T-Jet albo Dynamic 150CV :D Przynajmniej ja takiego zdania jestem. Zalezy czy byl bym tutaj (W Polszy) czy w Itali:) W Itali wzial bym T-Jeta bez zastanowienia ze wzgledu na warunki (doplata do auta 2,5k euro za "ekologie" i duzo nizsze oplaty typu ubezpieczenie w stosunku do diesla a spalanie do zaakceptowania;) W Itali T-jet u dealera kosztuje 12,5k euro -2,5k ktore dostaje sie od rzadu;) Wiec 10k euro to jakies 40400zl na nasze przy dzisiejszym kursie i mniej wiecej taka jest wartosc tego samochodu. A polski dealer musi z czegos zyc;) Pojawia sie pytanie z czego zyje wloski dealer;) Ale to juz nie moj buissnes;)
Pozdrowki i milego uzytkowania Nuova Bravo ;)
Swap nie ma sensu, owszem jest możliwy i jak chcesz dla sportu go wykonać to nie ma przeciwwskazań, tylko ciekawe co na to twój portfel ... ;) jak już to bym wolał swapować na 2.0 20VT z coupety, wiekszy fun jak zagada i będzie jeździć :)
no ale to ma byc dla 60 letniej kobiety - czyli mojej mamy..
chyba jednak olala temat swapa - cos mowila mi dzis przez tel, ze chyba jutro pojedzie wplacic zaliczke na nowe bravo
no ale rozwialiscie moje watpliwosci - myslalem.. w zasadzie nie wiem co myslalem
myslalem ze moze wbrew zdrowemu rozsadkowi i logice okazaloby sie ze skonczy sie na silniku, skrzyni i wiazce..
myslalem ze moze wbrew zdrowemu rozsadkowi i logice okazaloby sie ze skonczy sie na silniku, skrzyni i wiazce..
Niestety ale rzeczywistość okazuje się brutalna ;) po krótce wypisze Ci taką skromą listę co trzeba wymienić ;
- silnik ze skrzynią
- półosie napędowe
- zwrotnice
- poduszki zawieszenia zespołu napędowego
- kompletny wydech
- hamulce przód
- amortyzatory i sprężyny przód
- chłodnice
- dodać IC
- zderzak przód
- nie wiem czy chłodziwo nie siedzi z drugiej strony
- komputer z wiazka
- sterowanie świecami dodać
- pompa paliwa w baku
- dodać filtr paliwa pod maską
- zegary
Nie wspominam o ogromnej ilości pierdołków które wychodzą między czasie typu brak jakiegoś kabelka, wężyka itd ... Ja przerabiałem swap zamieniając w Tipo 1.9D na 1.9TD i już miałem o wiele łatwiej bo nie ma tam jeszcze elektroniki i zasilanie pod paliwo gotowe i instalacja ale mimo wszystko był to ogrom roboty.
temat do zamkniecia
dwa dni temu rodzicielka odebrala bravo dynamic120 wiec juz nie bedzie pomyslow na swap'a
pzdr
Niech zostanie ku przestrodze ;]
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.