Hej

Od jakiegoś czasu ciśnienie spryskiwaczy na przednią szybę jest na tyle słabe że już przy ok 90 km/h strumień płynu nie jest wstanie "dolecieć" do szyby.

Nawet jak na postoju spryskuje szyby to te ciśnienie jest takie słabawe.

Dodam że ciśnienie sprsykiwaczy lamp jest bardzo mocne.

Czy jest możliwe aby się dysze zapchały? - bo kiedyś płyn skończył mi się w trasie i wycedziłem go do cna...

Ciśnienie nie ma nic wspólnego z zimą bo ten problem mam od lata :)

Może ciśnienie ucieka jeszcze gdzieś "bokiem" (nieszczelność ) albo pompka się kończy. Miałem to w swojej maryśce (nowa pompka za 18 zł) i sika jak trzeba. Spryskiwacze lamp maja osobną pompę.

Spryskiwacze lamp maja osobną pompę.



aaaaaaaaaaaaaa to nie wiedziałem :lol: :lol:

No to trzeba wymienic pompe spryskiwaczy :)

THX

Sprawdź czy nie przyciąłeś maską przewodu doprowadzającego płyn.

Może to głupio zabrzmi ale ilekroć tak mi się zdarzało, brałem kogoś do pomocy żeby trzymał w kabinie wajchę od spryskiwacza a ja trzonkiem od młotka opukiwałem pompkę, zawsze pomaga jeżeli problem tkwi w zasyfieniu.

A ja ci polecę sprawdzenie dysz spryskiwaczy. Miałem podobny problem przy Renault. Weź igłę i spróbuj je przetkać.
Jak pomoże ale będzie się nadal szybko zatykało, to należy dobrać się do nich od strony wężyka czyli u nas zdjąć obicie maski i odpiąć wężyki od spryskiwacza i przeczyścić układ przelewając przez niego kilka litrów cieczy bez końcówek spryskiwacza. Same końcówki jeszcze raz przeczyścić i będzie jak nówka!

Ja u siebie wymieniłem pompkę od spryskiwaczy i działą jak trza

W przednich dyszach "psikało" z dwóch otworków, w tylnej brak "psików". Recepta: przetkanie cienką igłą otworów w dyszach, jeżeli potrzeba, to zdemontować dysze i przepłukać, łącznie z mechanicznym wyskrobaniem osadu w rurce. U mnie pomogło w 100 %, a też myślałem, że mam pompkę do "dyszy". :)