PDA

Zobacz pełną wersję : przerywanie i szarpanie w 2.4td



nervus-ek
20-12-2009, 11:54
witam mam problem ostatnio we wtorek jak jechalem to zaczal mi silnik szarpac i to calkiem mocno az po kilku km zapalila sie kontrolka ladowanie i odrazu pomyslalem ze alternator ze pekla obudowa i tak jak mialem kiedys w punto szarpal stawal bokiem i nie dalo rady jechac podnioslem klape i dojrzalem ze pasek spadl potem ze rurka powrotna od pierwszego wtrysku co idzie do pompy wtryskowej przecieka i wycialem kawalek z egr i zalozylem zeby jakos nawet bez ladowania wrocic do domu i wszystko bylo oki ale po drodze mialem warsztat i oni maja czesci podjechalem zeby zalozyli mi pasek oki zalozyli ale po wyjechaniu za 2 km znowu spadl choc juz nie szarpal to powiedzieli ze napinacz do wymiany wiec zostawilem maryske na wymiane napinacza okazalo sie ze napinacz to zench na jakies druty pospinany a w bloku az zerwany gwint a sprezyna stala w miejscu i dlatego spadl pasek za drugim razem
oki ale do sedna i do wczoraj bylo oki az nie wymienilem rurek przelewowych tych co sa z wtrysku do wtrysku niby na krotkim odcinku nic nie zauwazylem ale jak jechalem do wawy to po jakis 5 km od domu zaczelo mi szarpac dodam ze bylo juz -19"C a dodatkowo mam cos z temperatura bo wskazuje mi wskazuwka na pierwszej kresce skali pomimo zaslaniecia chlodnicy wiec to chyba duzooooooo za maloooooooo? i tyle co od momentu pierwszego szarpania sie wydarzylo
filtr paliwa podobno wymieniany i teraz mam pytania czy ja jakos musze odpowietrzyc uklad po zdjeciu tych rurek czy zalozyc te stare w sumie one nie ciekly tylko tak profilaktycznie je zmienilem moze sie zaciskaja czy poprostu cos z filtrem i zmarznietym paliwem i mala temperatura bo te szarpanie to przy 2-2.5 tys jak wyskoczylem na prosta i depnale to tak przy jakis 120km/h jakby nic nie szarpalo dodam tez ze rano mam problem jak wiekszosc uzytkownikow 2.4td palonca sie marchewka i uruchamianiem zimnego silnika tzn na pocztku przez chwile chodzi nie rowno i ciut dluzej musze krecic

[ Dodano: 2009-12-20, 10:57 ]
dodam ze mam podgrzewany filtr paliwa tylko nie wiem czy dziala jak to sprawdzic/
?

Hipo
20-12-2009, 12:39
po jakis 5 km od domu zaczelo mi szarpac dodam ze bylo juz -19"C

Podejrzewałbym że własnie zaczynało paliwo scinać bo rurki idą pod podłogą ze zbiornika niczym nie osłoniete i ślicznie je chłodzi.


czy ja jakos musze odpowietrzyc uklad po zdjeciu tych rurek czy zalozyc te stare w sumie one nie ciekly tylko tak profilaktycznie je zmienilem


To tylko rurki od nadmiaru, nic nie musisz odpowietrzać.

kupdan
20-12-2009, 12:40
dodam tez ze rano mam problem jak wiekszosc uzytkownikow 2.4td palonca sie marchewka i uruchamianiem zimnego silnika tzn na pocztku przez chwile chodzi nie rowno i ciut dluzej musze krecic/
?
zaczne od tego jak ci sie swieci marchewa rano tak około 20sekund to masz kolego walniete swiece zarowe, i własnie to ci ta marchewa sygnalizuje. Nalezało by je sprawdzic i wymienic i od tego bym rozpoczoł.


odatkowo mam cos z temperatura bo wskazuje mi wskazuwka na pierwszej kresce skali pomimo zaslaniecia chlodnicy wiec to chyba duzooooooo za maloooooooo?/
?
nasze maryski z silnikiem 2,4 tak maja nie pójdzie ci wiecej niz ponad jedna kreske. to jest norma i nie trzeba sie tym martwic

co do szrpanie to obstawiam paliwo bo wczoraj tez mi sie tak robiło ale mi maszyna całkiem padła. Ja załozyłem sobie taka reczna pompke paliwa typu gruszka przed filtrem paliwa i teraz na mrozy to bardzo pomaga.

Teraz mam pytanie ile zapłaciłes za napinacz który wymieniałes bo podobno jest drogi i mi tez szykuje sie taki zakup.

nervus-ek
20-12-2009, 13:00
tak za napinacz zaplacilem w warsztacie 370 tyle co na allegro firma ruville
http://www.allegro.pl/item826546103_napinacz_paska_micro_alfa_156_166_ma rea_2_4_jtd.html

a za wymiane z napinaczem plus pasek plus naprawa gwintu zaplacilem 518 zl czyli co do temperatury to nic nie kombinowac czy termostat wymienic? bo u kolegi dochodzi w 2.4 nawet ponad druga kreske dzisiaj patrzylem


wiec do szarpania to poczekac na odwilz i zobaczyc wtedy ? i jak okaze sie ze szarpie to dopiero szukac dziury w calym no chyba ze macie inne pomysly ?

[ Dodano: 2009-12-20, 12:01 ]
a dodam ze jak juz wiesz ze napinacz masz do wymiany to wymien bo naprawde szkoda gdzies stanac i ciagas sie czy cos podobnego ja stracilem dzien wczesniej 100 zl bo zerwalem pasek zaraz po zalozeniu

diablo
21-12-2009, 08:34
nasze maryski z silnikiem 2,4 tak maja nie pójdzie ci wiecej niz ponad jedna kreske. to jest norma i nie trzeba sie tym martwic

moja tak nie ma,wskazówka stoi sztywno ciutkę ponad drugą kreską(na 1/3 skali) i tak trzyma chyba że gdzieś długo w korku postoję to jedzie na 3/4 skali.

misiek23_32
21-12-2009, 19:00
[quote=kupdan]nasze maryski z silnikiem 2,4 tak maja nie pójdzie ci wiecej niz ponad jedna kreske. to jest norma i nie trzeba sie tym martwic


Moja też tak ma czy to +5 czy -15 wskazówka na trasie stoi na pierwszej kresce od dołu patrząc , w mieście dochodzi do drugiej czasami do połowy skali (czyli prawidłowo), a jak zasłoniłem chłodnicę to temp stała prawie idealnie na 90 st (na trasie), to juz teraz nie wiem czy mam termostat walnięty czy tak ma być :sciana:

Madaw
21-12-2009, 19:14
Termostat prawdopodobnie zaciął się w pozycji otwartej i puszcza cały płyn na chłodnicę.

misiek23_32
21-12-2009, 19:59
Ok , moze tak byc tylko czy w przypadku gdy termostat byłby cały czas w pozycji otwartej to samochód by mi się długo nagrzewał, a on w temp. -10 potrzebuje około 10-15 minut jazdy i dochodzi do pierwszej kreski i stoi , i ogrzewanie tez działa prawidłowo.

nervus-ek
26-12-2009, 14:10
witam ponownie wiec co do mojego szarpania to w plusowe temperatury tez mi przerywa a co zauwazylem to tak przy okolo 2800 obr i wyzej jak wciskam lekko to mniej jak depne mocniej to bardzo az mi juz drugi pasek klinowy zrywa

zastanawiam sie czy to moze pompa paliwa w zbiorniku za male cisnienie daje czy bardziej potencjometr gazu lub?.......i tu wlasnie czekam na wasze pomysly i podpowiedzi co i gdzie szukac z gory dzieki

[ Dodano: 2010-01-15, 23:10 ]
witam ruszam temat ponownie bo dzisiaj mialem znowu problem z szarpaniem ruszylem z domu i po okolo 30 km zaczelo mi szarpac a przy obrotach 1500-1800 zaswica sie na ulamek sekundy wskazuwka temp a dodam ze dzisiaj bylo -15"c stala na okolo pierwszej kreski na skali potem dojechalem na miejsce i po okolo 20 min ruszylem i wtedy nie szarpal a po jakis kilku kilometrach znowu zaczal ale delikatnie i nie mozna wciskac gwaltownie pedalu gazu bo wtedy szarpniecia ma porzadniejsze mam w nastepnym tygodniu zamiar podjechac na kompa ale teraz sie juz zastanawiam czy to problem wtryskow czy to pompa czy......? i tu wlasnie ytam czy macie jakies pomysly ? a moze paliwo jakies dupne a dodam ze obroty skacza delikatnie na wolnych obrotach tak od 850-1000