Zobacz pełną wersję : Jak długo rozgrzewa się silnik 1,9 JTD
edwardo65
16-12-2009, 21:00
NO właśnie , jak długo, ile kilometrów rozgrzewa się 1,9 Jtd do normalnej temperatury ? Mnie latem rozgrzewał się góra klka kilometrów ale obecnie jak jest zimno to nawet po przejechaniu kilkunastu kilometrów nadal jest niedogrzany. Gdzieś tak w ćwierć skali. nawet po 20 tu kilometrach nadal jest za mało na wskaźniku.. Np jak stoję na światłach a mam załączoną dmuchawę to widzę jak wskazówka opada. Czy to taka uroda tego silnika ? Jeśli nie to biorę się za termostat
jeśli chodzi o mojego diesla ... to po przejechaniu około 15 kilometrów jest już nagrzany z tym że jest to jazda po mieście :) jeśli chodzi o trase to koło 20 kilometrów potrzba żeby się rozgrzał do swojej temperatury ... taki już ich urok :)
w moim stilo jest to samo
od nowości, więc to już taka uroda tego silnika
wczoraj przy minus pięciu, po około pół godziny jazdy w mieście wskazówka dopiero pierwszą kreskę przekroczyła
to może cos z termostatem nie halo
nie to normalne ... mam w domu dwie stilówki ... w obu nagrzewa się tak samo :)
edwardo65
17-12-2009, 15:43
Dzięki Panowie za odpowiedź. Zaoszczędziłem w ten sposób niepotrzebnej roboty.
Ja zapytam jeszcze trochę inaczej. Ile powinno się czekać na jałowym biegu lub ile powinno się przejechać nie pałując silnika przy takiej temperaturze??
Latem czekałem 30 sekund, przejechałem 2-3 kilometry i jak wskazówka temperatrury dochodziła do pionu to juz jechałem jak chciałem... Teraz jak już wszyscy zauważyli ta wskazówka do pionu dochodzi po 20 km
Macie jakiś patent?? Rozgrzewacie silnik na na parkingu czy od razu ruszacie i nie przekraczacie np 2500 obrotów??
Ja jak rano odpalam Ducato do czekam na wolnych aż trochę pochodzi i jadę w miarę normalnie nie pałując silnika. Trzeba pamiętać że olej w jest gęsty i musi się rozejść po silniku. Przy dużych mrozach nie jadąc w tasie nie mogę złapać temperaturki - zasłoniłem trochę chłodnice i jest lepiej.
szczęściarz
13-01-2010, 12:29
karol83, Gdy temperatura jest poniżej zera, silnik od zimnego startu rozgrzewa sie w moim aucie (do około 90 stC) po przejechaniu 5 - max 7 km.... (około 7 min. jazdy) w lecie analogicznie 3 km - max 5 km... ( około 5. min. jazdy) nie mam żadnych przesłon na chłodnicy.
Problemy z temperaturą związany jest z termostatem.
Gdy jest mróz, to po odpaleniu auta czekam maxymalnie 40-50 sekund aby olej dokładnie sie rozprowadził. (po tym czasie z nawiewów zaczyna lecieć letnie powietrze)
ruszam i przy 2000 obr/min zmieniam na dwójkę....resztę biegów przy 2500, ale w czasie jazdy nie zchodząc niżej niż 2100 obr/min puki silnik nie osiągnie temp. roboczej 90 st.
[ Dodano: 2010-01-13, 12:38 ]
jeśli chodzi o mojego diesla ... to po przejechaniu około 15 kilometrów jest już nagrzany z tym że jest to jazda po mieście :) jeśli chodzi o trase to koło 20 kilometrów potrzba żeby się rozgrzał do swojej temperatury ... taki już ich urok :)
?????? :o
[ Dodano: 2010-01-13, 12:44 ]
w moim stilo jest to samo
od nowości, więc to już taka uroda tego silnika
wczoraj przy minus pięciu, po około pół godziny jazdy w mieście wskazówka dopiero pierwszą kreskę przekroczyła
To ja jestem zaskoczony po dwakroć :D
edwardo65
13-01-2010, 14:29
No kolego szczęśniarz. To chyba jednak tak jest z tymi dieslami. U zbyt wielu osób to występuje by sprawę zwalać na terostat. Ja w alfie też po kilkudziesięciu sekundach miałem w nawiewie mocno letnie powietrze. Ale to była benzyna
szczęściarz
13-01-2010, 17:57
No kolego szczęśniarz. To chyba jednak tak jest z tymi dieslami. U zbyt wielu osób to występuje by sprawę zwalać na terostat. Ja w alfie też po kilkudziesięciu sekundach miałem w nawiewie mocno letnie powietrze. Ale to była benzyna
No to ja porostu jestem szczęściarz do włoskich autek :D ...Już całkiem poważnie. Dzisiaj zrobiłem próbe:
Autko stało 10 godzin w temp -4 st. Po odpaleniu silnika odczekanie 20 sekund i jazda (z maksymalnie otwartym zaworem nagrzewnicy) ....i wynik nie mógł być inny. około 5 minut jazdy ze stałą prędkością 80 km/h na czwartym biegu, pokonane 5.8 km, temp płynu chłodzącego 85 stC (-/+ 1stC)
Możliwe że mam inny termostat, może coś jest porostu minimalnie inaczej rozwiązane w Alfie. Nie polemizuje, i nie udowadniam ,że u was jest źle...Stwierdzam porostu fakt ,iż moje auto nagrzewa się znaczenie, znacznie szybciej :)
Pozdrawiam
Zapytam jeszcze czy inni też podobnie uzywają swojego JTD-ka?? Mogę śmiało ruszać bez obaw po kilkunastu sekundach po starcie i najzwyczajniej w świecie nie przekraczać tych 2500 obrotów?? To jest mój pierwszy diesel w zimie więc nie chcę sobie przypadkiem turbiny zepsuć - dużo o tym ludzi gada - podobno wydatek spory :////
ja juz pisalem ale dodam ze jak wsiade to zawsze czekam kolo minutki az sie olejek rozgosci wszedzie i potem przy 2 tysiacach zmieniam bieg az wskazowka od temperatury pozadnie sie ruszy i wtedy juz mozna jechac jak sie chce. nie ma co szalec na zimnym silniku, szkoda go po prostu :)
szczęściarz
14-01-2010, 08:13
Zapytam jeszcze czy inni też podobnie uzywają swojego JTD-ka?? Mogę śmiało ruszać bez obaw po kilkunastu sekundach po starcie i najzwyczajniej w świecie nie przekraczać tych 2500 obrotów?? To jest mój pierwszy diesel w zimie więc nie chcę sobie przypadkiem turbiny zepsuć - dużo o tym ludzi gada - podobno wydatek spory :////
Bez obaw Karolu. Turbina załączy Ci sie przy niskich obrotach tylko wtedy gdy dostanie odpowiednie cisnienie gazów wylotowych...tzn. jeżeli bedziesz chciał szybciej/dynamicznie przyspieszyć. Jeżleli rozpedzasz sie wolno (silnik używa swojej "niedoładowanej mocy") spokojnie biegi możesz zmieniać między 2300 - 2500 na zimnym silniku. Ja zmieniam biegi tak jak pisałem wyżej. Moje rozpędzanie wygląda tak ,że po 200metrach mam na budziku około 70 -75 km/h....a na ciepłych silniku po tym dystansie około 100 km/h :P
Moje Auto ma przebieg 190 000 km (licznik jest cofniety i o tym wiem ale to nie ważne) Turbina jest w bardzo dobrym stanie.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.