PDA

Zobacz pełną wersję : Gwizd po odpaleniu (zimny silnik)



panda88
16-12-2009, 01:46
Witam,
mam problem z moja Pandą 1,1 lpg 2004r, 100tys km po odpaleniu i wkreceniu na obroty słychać świst/gwizd z okolic alternatora ( tak mi sie wydaje ) odgłosy te draznia moje ucho od 3 dni.. problem występuje tylko na zimnym silniku ok 30 sec po odpaleniu... ok 900km temu wymieniłem pasek rozrządu z rolka

i jeszcze mam pytanko czy w każdym motorze 1,1 slychać ten lekko metliczny odgłos dodam ze latem trwało to ok 5 sek po odpaleniu a teraz (zima -2) trwa to ok 1-2 minut

Dodam ze auto odpala odrazu bez żadnych problemów

http://www.youtube.com/watch?v=pEvo-Jh8AT4

Etiuda
16-12-2009, 16:19
Musisz naciągnąć pasek alternatora i problem piszczenia zniknie. Naciągasz go za pomocą alternatora gdyż nie występuje tu żaden automatyczny napinacz, jak to jest w wersjach z klimatyzacją.

Niestety przy mrozach czasem metaliczne stukanie trwa dłużej aż do momentu kiedy silnik się rozgrzeje.

Pozdrawiam!

mrk69
28-12-2009, 00:12
Etiuda, zauważ, że gwizdanie nie jest typowe dla "piszczącego paska", który jest za luźny. To brzmi bardziej jak łożysko w alternatorze, które na zimnym nie ma smarowania, a po chwili się rozgrzewa. Sam tak mam u siebie i po jakichś 15 sekundach znika. Dzieje się to przy okazji niskich temperatur na dworze i najczęściej po całonocnym staniu.

Co do metalicznych odgłosów to jest tak, że zimny silnik jest słabo smarowany podczas pierwszych chwil działania, dlatego nie dodaje się gazu zaraz po odpaleniu. Może to być odgłos na zimnym silniku i tak samo ma zimna skrzynia biegów.

panda88
29-12-2009, 02:31
witam, w moim przypadku jest to rolka paska rozrządu, (który był wymieniony jakies 3 tys km temu) mechanik stwierdził ze najprawdopodobniej wystarczy ja psiknąć tawotem i przestanie piszczeć - ale można z tym jeździć

Kajlon
30-12-2009, 00:08
W mojej fiacinie miałem podobny problem :? okazało się że za bardzo napiąłem pasek rozrządu i łożysko rolki napinacza tak gwizdało.

miszko
30-12-2009, 00:18
Łożyska na 99,9% do wymiany ;) Miałem tak samo u siebie. Musisz altka wyjąć, rozebrać i przełożyć łożyska na nowe.

Po wyjęciu, albo nawet zdjęciu paska złap koło pasowe altka i poruszaj nim we wszystkie strony. Powinieneś wyczuć luz, a luz to ... wymiana łożyska ;)

ziulak
06-06-2010, 00:47
Moim zdaniem to łożyska.
U siebie też mam do wymiany.
Ktoś wie jakie idą do pandy 1.1 i czy rozebranie jest w miarę łatwe?